www.forum4x4.pl

Sprzedam ramę z dokumentami do Discovery I 200tdi.

uuuu...
Czasy się zmieniają.
Kiedyś posty leciały jeden za drugim. A tu zero ruchu.

To ja się przyłączę. Podobnie nadszedł czas żeby pozbyć się Muscela. Na szczęścia nie daleko, bo przejął go mój brat. Ale nadal pozostały części które jeszcze trzymałem ale niestety muszę się ich pozbyć bo nie mam już gdzie tego trzymać. U mnie rarytasów nie ma, ale muszę się pozbyć: - silnik orygin...

Panowie, to moje. Tylko brat wystawiał ogłoszenie, bo nie miałem czasu. To są obudowy do kanciaka 24x, do muscela nie podejdą bo mocowania pod resory i amory są inne. Da się to przespawać, ale to się chyba mija z celem. Mam jeszcze główki, same obudowy też do 24x. Trochę mi się z miejscem ciasno zro...

Moim pierwszym Muscelem była ruina- rama i buta na mostach. Bez silnika, bez detali. Pustka.

Najprościej jednak jest zamontować oryginalny silnik i latać póki śmierć Was nie rozłączy... i tak ni z tego, ni z owego przeleciało z 8 czy 9 lat...

Gabryś- wyczułem nutkę ironii... :wink: Nie chce mi się dywagować odnośnie rodzaju terenu w jakim się jeździ, w jakim ja jeżdżę i tym podobne. Sam z resztą przyznałeś rację, że masa ma znaczenie praktycznie zawsze. Przy okazji totalnie nie zgodzę się że w małym błocie może pomóc duża masa. Ze strumi...

Ty się jeszcze chwalisz, że MUSCEL Ci z drogi ucieka ?? Muscel ma wzorcowe kąty zwrotnic i nie ma mowy, żeby Cię za nos wodził !! Nie dbasz o podstawowe rzeczy, ten pojazd nie zna obsługi ze strony właściciela :)21 :)21 Posmarowany jest wtedy jak do błota się dostaniesz. :)21 Tak poważnie Stasiu, w...

Wszystko prawda, z załogą to mój Muscel nawet na szosie nie bardzo chce jechać :)21 A jak mam komplet, to mi jakoś przód wozi, ze nie mogę się w pasie drogowym zmieścić. Baaaa, a co było jak żaglówkę na Mazury ciągnąłem? PKS mnie wyprzedził :)21 Ale! Miewałem wypady w 4-5 osób i wiadomo, że nie będz...

Gabryś, coś w tym jest co napisałeś. Ale nie chodzi tu o zazdrość, tylko raczej o to, że czasami faktycznie lepiej sobie pomotać i dojść do pewnych wniosków samemu. Fakt, że pytanie "po co" pojawia się baaardzo często w kontekście przeszczepu dyskoteki do Muscela. "nie lepiej zostawić dyskotekę i ni...

Moim zdaniem taki reduktor, to przerost formy nad treścią. W końcu GAZ 66, to ciężarówka. Przewymiarowane na maxa, a ciężkie przy tym. Ja jednak skłaniam się ku temu, żeby fura była taka, żeby się nie zakopała i nie było potrzeby odpalania wyciągarki :)21 Sam miałem różne pomysły, ale wszystkie fant...

Uuuuuaaaaaa.... Reduktor od Gaza 66? Pług odśnieżny robisz? Wiesz, że największą zaletą Muscela jest jego waga? I to dlatego objeżdża co się tylko da? Moja rada- Jak już masz Andorię, to ożeń to ze skrzynią UAZa, będzie chyba najprościej i obróć przedni most. Ale to tylko moje skromne zdanie, żeby n...

...nie takie samochody nie wjeżdżały tam, gdzie ja Muscelem na "slikach" od żuka się wbijałem
Oczywiście czasami trzeba było mnie wyciągać, ale fakt jest faktem

A skąd kolega jest?

Teoria opon jest taka sama, jak w przypadku innych samochodów. Nie ma opcji, w odpowiednio grząskim terenie wszystko się zapadnie. W Muscelu z szerokością opon jest taki problem, że obcierają końcówki drążków z przodu i amory z tyłu. To ogranicza. Zwiększenie ET lepiej robić z umiarem. Ja mam "obróc...

Taki, co go nie mogę z ziemi podnieść

Haha, a ja w zimę proponuję sprawdzić czy w mostach i zwrotnicach nie ma wody
Niestety, Muscele siorbią wodę w mosty jeżeli jeździ się w głębszych zbiornikach wodnych tudzież błotnych.

A tak na marginesie- czy ten dwugłowicowy dieselek nie jest przypadkiem bardzo ciężki?

...z łuku. w stopę się mówi 8) aaa tam, generalnie to mam gdzieś to forum. Zmanierowani jak zwykle, ostatnio rzadko tu bywam, ale to forum zawsze było dziwne. Kasztanią na lewo i prawo, a jak ktoś chce się czegoś konkretnego dowiedzieć, to piszą żeby sobie poszukał. A najmądrzejsi ci, co sami zielon...

Dobra, Panowie- widzę że LandRover-owcy są "mega" życzliwi żeby coś podpowiedzieć, ale cóż, zrobię kolejne podejście. Może w końcu ktoś odpowie rzeczowo. Przecież nie pytam o głupoty, przetrzepać całego googla może i mogę, ale po to jest forum, żeby nie tracić czasu na głupim szukaniu, tylko wymieni...

gri74 pisze:ma

bajecznie- a coś więcej w temacie?

Dobra, moje pytanie zostało zignorowane, więc dodam kolejne.

To, że Discovery i Defektory mają przynajmniej częściowo wspólne podzespoły, to wiem. Chyba silnik diesla bywa taki sam, prawda?
A Range? Ma coś wspólnego?

Panowie, a przy okazji takie mam pytanie.
Czy 200 i 300 różni się silnikiem i skrzyniami?
Słyszałem opinię, że w 300 nakombinowali w silniku i nie wyszło to na dobre jeżeli chodzi o awaryjność. Zmienili coś oprócz paska klinowego i plastikowej osłonki?

O tą właśnie wersję silnika w Muscelu mi chodziło. W takim przypadku rozrusznik od ARO z bendiksem elektromagnetycznym jest jedynym słusznym rozwiązaniem, ten oryginalny to badziew straszny.

No to jak ja chcę z disco wypruć podwozie, a budę zutylizować, to pozostanie mi co najwyżej kiera obszyta skórką z tapira

ramzes pisze:no to sie bachus pyta czy wolicz 200 czy 300 tke

haha- sprytne, no a ja odpowiedziałem

A tak poważnie, ma to jakieś znaczenie po za wiekiem?

znaczy się powstaje jakiś projekt bez uzasadnienia finansowego aron na disco?? :)21 Się nie mądruj... ale dobre kombinujesz :wink: Spokojnie, na decyzję tą wpłynęły konkretne przesłanki i wbrew pozorom kieruję się w stronę baaardzo uzasadnioną finansowo. bachus- bez znaczenia, ma być dobry i prosty...