www.forum4x4.pl

No to gitara, my już mamy zieloną kartę była gratis w HDI no i jest RUS mam nadzieję, że nie będzie żadnych problemów z ubezpieczeniem na granicy. Ponowie jeszcze pytanie czy musze mieć pozwolenie na piśmie od kumpla który jest właścicielem Nyski, żebym mógł ją prowadzić w Rosji?

Taka prawda, że jak będą chcieli się przyczepić to i tak znajdą sobie powód. W takich sytuacjach przydaje się dobra znajomość języka... u nas w ekipie nikt nie włada rosyjskim zbyt dobrze ale myślę, że jakoś damy radę. Zieloną karte już mamy, i posiada zbawienne 3 litery RUS

spoko dzieki za rady, na ukrainski tez przetlumaczymy (bez tlumaczenia rejestracji...) tylko czy ktos potrafi odpowiedzieć na pytanie, jesli wlasciciel pojazdu znajduje sie w tym pojezdzie, to zeby mogl prowadzic ktos oprocz niego, to musi miec pozwolenie na papierze? zarowno na ukrainie jak i w ros...

z tym sa jaja i roznie to interpretuja. Ja mialem w rosji przetlumaczenie zezwolenie ( moje) dla moich wspolpasazerow. A jeden policjant zakwestionowal mi ze ja nie moge prowadzic swojego auta, poniewaz nie mam na to kwitu. Brzmi bzdurnie ale tak sie mnie przyczepil. Kurde to mówisz, żeby mógł ktoś...

Kolega był świadkiem jak zawrócili jednego gościa bo nie miał tłumaczenia, tylko pytanie: czy jak bedziemy mieli na ruski to jeszcze trzeba na ukraiński...

Mówisz, że na ukraiński też? Właśnie sie zastanawialiśmy czy nie wystarczy na ruski, ale obwiam się, że nie...no cóż lepiej przetłumaczyć niż potem usłyszeć na granicy niet!

Jasne, o RUS w zielonej karcie tez wiemy i jutro kumpel idzie zalatwic zk, ale dzieki za info. Wizy i ubezp juz sie zalatwiaja, bedziemy musieli jeszcze upowaznienie notarialnie potwierdzone i tlumaczone na ruski, na uzywanie nyski bo kumpel jest wspolwlascicielem.... najwiecej roboty jest z tymi pa...

Siema, byliśmy w BiH rok temu i jechaliśmy tam od Chorwacji przez Trebinje, dalej do Nacionalni Park Sutjeska i trasa byla świetna, hotele jedynie stare duże pamiętające nieco gorsze czasy. Polecam Tjentiste z którego można zrobić łatwy wypad na Maglić najwyższy szczyt kraju. Jest dziko i pięknie, o...

No właśnie, bo osoby które były rok temu i dawniej twierdzą, zielone karty niet, a jak dzisiaj pytałem babki w biurze pośrednictwa wizowego i ubezpieczeń to mówiła, że obowiązuje zielona karta i nic wiecej nie trzeba...

he he, no te dróżki były tam momentami niezłe, dostałem niezłą lekcję jazdy tam i na serpentynkach. No pamiętam, że jechaliście mniej więcej w tym samym czasie tylko nieco inną trasą. Pogodę mieliśmy świetną przez cały wyjazd.

A.... parkowaliśmy w takim miejscu, że nie spodziewaliśmy się, że ktoś za nami zaparkuje. W nocy nie słyszeliśmy jak ktoś nadjechał, spaliśmy jak zabici zmęczeni bo jechaliśmy dzień i noc przez kilka dni. O 3 chcieliśmy wyruszyć do stolicy ale... troche uszkodziliśmy samochód który stał za nami, nib...

No na aklimatyzację przeznaczamy ok 3 dni, mamy nadzieję, że nam wystarczy - pewnie standardowo podejdziemy do beczek trochę się pokręcimy, wyskoczymy na Pastuchowy i atak, Dzwoniłem dzisiaj do Mario, i kilka rzeczy mi się wyjaśniło. Fakt, należy posiadać upoważnienie potwierdzone notarialnie, przet...

Witam, w tym roku doświadczeni poprzednią wyprawą do Czarnogóry postanowiliśmy pojechać do Rosji zdobyć niewielką górkę a konkretnie wulkanik przy granicy z Gruzją, niejaki Elbrus. Po długim oczekiwaniu zabrała się ekipa 5 śmiałków no i ruszamy w sierpniu ok 4-5 wyjazd. Jedziemy przez Ukrainę - Lwów...

Hmm.... pewnie mnie zlinczujecie, że odzywam się po niecałym roku... późno bo późno ale rozwieję wątpliwości niektórych. Nyska dojechała do MNE do Kotoru i wróciła przez BiH, przez Sarajewo. Do Albanii nie dojechaliśmy bo w Kotorze w nocy nastąpiła nieprzewidziana sytuacja .... i musieliśmy wiać z C...

Trasę to mamy trochę dziwną, podaj maila Marc. to prześle Ci opis trasy w dokumencie tekstowym, teraz nawet nie pamiętam dokładnie miejscowości:) trasa trochę krajoznawcza:)

Cześć pomysł pierwsza liga autko powinno wam być już znane ze swoich "kaprysów" to podstawa .. inne/inszości tak jak powyżej chłodzenie silnika ,hamulce, olej :) ale to pewnie wiesz.. no i wolno niema co gnać "wolno jedzieś dalej zajedzieś" 2 Myślę, że łącznie uda nam się zrobić ok 1500 km przed wy...

Niezłe te kilka migawek:) trasy wybraliście świetne! My chyba ominiemy serbie, a problemy na granicy to zależą od tego jaki celnik akurat ma służbę... więc lepiej mieć wszystkie papiery ok, dzięki za info:)

Marc. właśnie kotor i jezioro szkodersie mamy w planach:) skoro raz jeszcze byś się wybrał to musiało Ci się spodobać, A.F. te opłaty to jakieś ekologiczne opłaty i rzeczywiście teraz placi się przy wyjeździe z kraju i po to jest ta kartka wypisywana na wjeździe, no układ chłodzenia to trzeba będzie...

Marc. dzięki za info, trasę trochę inną będziemy mieli ale rozumiem, że na granicach obyło się bez problemów:)
Amster będziesz musiał sie postarać, nysa to nie przelewki! 70 km/h jak nic będziemy śmigać!! tak wogóle to którędy będziesz jechał?

Witam Mario:) jeszcze nie dzwoniłem, skonsultuje się z kumplem o co dokladnie wypytać, żeby mnie nie zagadał Jacek na śmierć:) pozdrawiam

No właśnie z doświadczenia wiem, że najwiecej problemów przy takich wyjazdach jest nie ze sprzętem ale z ludźmi... i ciężko znaleść odpowiednie i zdecydowane osoby. Na początku zawsze 15 chętnych a i tak okazuje się, że jadę tylko ja i moja dziewczyna, od lat tak mamy...

Jasne, że czytałem i nie zauważyłem złośliwości i sie nie stresuję, stresować to ja się bedę jak rzeczywiście mi sie nyska w pół złamie:) Jeżeli ma ktoś spore doświadczenie z żukami i nyskami - każda rada cenna:)

Nie dziw sie wątpliwościom jeśli pojawiły komentarze o lawecie z drugą nyska:)

Rok temu chyba 5 osobowa ekipa dojechała nyska do chin i z powrotem, były drobne usterki ale dali radę. Na koło podbiegunowe już też kilka nysek dojechało i wróciło do kraju:) mamy małe dośw w podróżowaniu samochodem bo zawsze na stopa pocinaliśmy:) kumpel ma własny warsztacik gratowozowy:) ma stare...

Wybieramy się 20 letnią nyską jak w tytule. Mamy niewielkie doświadczenie w podróżowaniu samochodem, ale na stopa i innymi środkami lokomocji to już dobre kilkadziesiąt tysięcy km sie zrobiło. Jadą prawie sami jeszcze studenci albo już nie studenci. Jeśli ktoś w tym terminie przemierza podobną trasę...