www.forum4x4.pl

A chcesz wymienić na co? Na silnik od T55?

Ja w swojej toyocie mam od pajero 4.875 od 3.0 benzyny

To uj go wie ostatnio jak jedno koło buksowalo usłyszałem terkotanie ale to raz i już więcej się nie powtórzyło, mimo prób. Ok dzięki za konsultacje Rudy. Miłego dnia pozdrawiam

O to mi chodziło dzięki rudy. A mogą się wydobywać jakieś dźwięki przy spinaniu kiedy jedno koło stoi?

Nie chcę nic zmieniać mam setkę i dobrze mi z tym

Pytanie? Wiem że do mostu z blokada da się zmotać LSD. Ale słyszałem że takie Ori wychodziły. To prawda? I czy przy spinaniu LSD mogą występować jakieś dźwięki?. Mowa o moście tył Pajero 2 4.875 przełożenie.

Sprawdzone ja też kiedyś kupiłem na złomie z ważnym papierem. Kumpel gazowników zmienił i cała operacja zmieściła się w 180pln.

Pokaż foty vandal swapy na Mercedesa nie są mi obce

Poszukaj Mitsubishi L300 z napędem na cztery łapy. Świetne i niezawodne auto i rzeźbić nie trzeba.

Napisz ile ma kosztować bo to jest wyznacznik okazji.

Balu ile byś chciał za skrzynie do LT ka. Napisz na priv i jesli masz daj foty.

Zapomniałem masz rację rudy to opcja bez wału też odpada bo olej wylata

Zdejmij wał i na przodzie się przejedź. Wał dobrze złożony na wielofrezie?

Tylko zakończenie dość smutne

A ja powiem że BE widziałem jak nowy syntetyk umarł bo kolega ciągnął się na rolkach dość mocno w bok i do góry lina dostała się w róg rolek i przetarła się o blache.

Spawanie amelinium ciężki temat sam się tego uczę powoli tylko tigiem

Spawaleś masą?

Metal Inert Gas. Przy migu musi być gaz nie ważne co spawasz. Wiem napiszesz zaraz że są druty do spawania bez gazu ale można je sobie w rzopu wsadzić

Zdziwiło dlatego że nigdy takiego nie widziałem. Niezły rodzynek. Trzeba mieć nadzieję że właściciel utrzyma go w oryginalnej wersji a nie zrobi z niego super turbo obrzyna.

Bo mosty z marchewki jaja albo właściciel przewrażliwiony

Na asfalcie na każdy obrót koła przypada Ci 35mm różnicy drogi. Po paru obrotach już się o ładnych parę stopni przekręci. Nawet jadąc idealnie na wprost będziesz męczył reduktor, wały i mosty. Instrukcja obsługi wozu wyraźnie zabrania jazdy po drogach o dobrej przyczepności z zapiętym przednim napę...

Może być fajny efekt jak jakiś ciśnieniowy Janusz z kinetykiem będzie wyrywał tego parcha z błota i akurat złapie za lewą stronę