no nie po naszym poniedzialkowym wyskoku

dzrzew i zakretow ja juz mam calkowicie dosc i to do konca zycia. ale moze a raczej na pewno juz nie bedzie takich wypadkow szczegolnie stawania na dachu

ale z tym uazem to mam nadzieje ze w koncu odpali bo juz zal tak na niego patrzec