www.forum4x4.pl

Jak w temacie. Kto chętny do zrobienie licencji. Może podczas I rundy RMPST?

Dla zainteresowanych - I termin.
http://www.rajdy4x4.pl/index.php/ida/5/ ... D=4671&p=1
pozdrawiam

Dziękować, dziękować. Będę.

Zastanów się pięć razy czy na pewno jest Ci ona potrzebna?

Zastanowiłem się 5 razy
Moje plany są ściśle z nią związane.
To nie jest dożywotni pakt z diabłem
Skąd ta troska?

Highway pisze:Zastanowiłem się 5 razy
Moje plany są ściśle z nią związane.
To nie jest dożywotni pakt z diabłem
Skąd ta troska?

remstów Ci sie zachciało
czy moze baji

Baja

Highway pisze:Zastanowiłem się 5 razy
Moje plany są ściśle z nią związane.
To nie jest dożywotni pakt z diabłem
Skąd ta troska?

Myslisz sie. To JEST dozywotni pakt z diablem.
Majac licencje nigdy nie bedziesz mogl wystartowac w KJST (nawet jesli nie oplacisz licencji na nastepny rok i ona nie bedzie wazna).
Majac licencje musisz pytac o pozwolenie twoj AK czy mozesz wystartowac w rajdzie nie firmowanym przez FIA/PZM/AK. I z pewnoscia go nie dostaniesz.
Oczywiscie ten drugi punkt jest olewany przez wszystkich - co nie znaczy ze nie istnieje problem. Rok temu przy Berlin-Wroclaw Albert sie sporo nakrecil zeby zalatwiz zgode dla zawodnikow RMPST.
Punkt pierwszy istnieje i znam taki przypadek z zycia. Majac niewazna licencje nie mozesz startowac w RMPST bo licencja niewazna i w KJST tez nie bo masz/miales licencje.
Pakt z diablem.
domator

Niemal co do słowa chciałem napisać to co Domator!

To JEST pakt z diabłem!

Gorzej!

...z PZM-otem!!


Ps. A teraz, gdy przepisy coraz bardziej przybliżają nas do światowej normalności, sądzę, że będą skrupulatniej przestrzegane! A to oznacza, że trudniej (czyt.-bardziej ryzykowne) będzie wystartowanie zawodników z licencją w jakiejkolwiek amatorskiej imprezie.
Przypadek z płaskich-Kryterium Kamionki...

Jak już pisałem zastanowiłem się. Robię to z własnej i nieprzymuszonej woli. Chcę jeździć w imprezach FIA/PZM. Koniec tematu.

P.S.
Coraz więcej imprez prywatnych uzyskuje zgody na start zawodników z licencją i będzie tego coraz więcej.
P.S.
Po co Ci nowe T1 i T2?
P.S.
Albert ma już jak widać sposób na PZM (patrz GER) a inni też się "docierają".

Highway pisze: P.S.
Po co Ci nowe T1 i T2?

Do mnie pytanie?
domator

Czy z licencją "R Cross Country" można w Pucharze Baja startować tylko jako pilot czy jako kierowca też?
Wydaje mi się, że tylko jako pilot.

Highway pisze:Czy z licencją "R Cross Country" można w Pucharze Baja startować tylko jako pilot czy jako kierowca też?
Wydaje mi się, że tylko jako pilot.

Wiam.
Jako kierowca też.

To dlaczego stoi:
7. Licencja kierowcy stopnia „R cross country only” upoważnia do:
7.1 Udziału w charakterze kierowcy w rajdach RMPST.
7.2 Udziału w charakterze pilota w rajdach RD-3L, RSP PZM oraz RMPST.

źródło: Regulamin licencji 24042009 ze strony PZM

domator pisze:... Majac licencje nigdy nie bedziesz mogl wystartowac w KJST (nawet jesli nie oplacisz licencji na nastepny rok i ona nie bedzie wazna)...

Nie prawda. Mozesz wystartowac w KJST w "kategorii gość". Nie bedziesz klasyfikowany z uczestnikami tylko oddzielnie.

domator pisze:... Majac licencje musisz pytac o pozwolenie twoj AK czy mozesz wystartowac w rajdzie nie firmowanym przez FIA/PZM/AK. I z pewnoscia go nie dostaniesz.

Dlaczego niby "z pewnością" ma nie dostać? Jesli jest to impreza zagraniczna to prawie na pewno dostanie taka zgodę.

Tak? Dostaniesz oficjalna zgode na elchota czy touarega?
domator

Tak.

OK. To znaczy ze sie mylilem. Ale juz na polskie bedzie trudniej, prawda?

P.

domator pisze:OK. To znaczy ze sie mylilem. Ale juz na polskie bedzie trudniej, prawda?

P.

Co nie znaczy że niemozliwe

Prawda.

Witam
Informuję, że odbędzie się w terminie 30 maja 2009 kolejne szkolenie oraz egzamin na licencję stopnia "R Cross Country".
Harmonogram szkolenia, koszty oraz tryb zgłoszeń pozostają takie same jak w pierwszym terminie.
Na pierwszym terminie szkolenie oraz egzamin ukończyło 9 osób.
Informację o pierwszym szkoleniu i egzaminie są na:http://www.pzm.pl/Rajdy_terenowe/Aktual ... ss_country
Zmienia się jedynie data.

...z licencją można przecież w KJST wystartować - w klasie "GOŚĆ".
Czy się mylę ?

Wg. mnie się mylisz, ale ...mogę się mylić!

thomas78 pisze:...z licencją można przecież w KJST wystartować - w klasie "GOŚĆ".
Czy się mylę ?

...a po cholerę?

Elementarne - zeby nie trzeba bylo przerabiac auta z zeszlego roku do nowych klas, albo jak sie np. sprzedalo auto, a ma ochote sie pobawic np. suzuka...