Zlot leśników - terenowców w Biskupicach

[seba4x4]

Mam ochotę zadać pytanie. Czy będą chętni na zlot leśników jeżdżących terenówkami na spotkanie w Biskupicach. Jeśli tak, to proszę o wypowiedzi dotyczące formuły i zadeklarowanie załóg. W wypadku odpowiedniej ilości chętnych pomyślę o zrobieniu tego. Pozdrawiam i czekam na propozycje i odpowiedzi. Seba

[jezus]

Jeżeli leśnik to ten co lubi jezdzić po lesie....to ja bym się pisał

[koniu]

moje zdanie znasz. forma podobna do ostatniego zlotu będzie dobra. Do kupy ludzi trzeba jednak dotrzeć inaczej niż to forum, bo go nie czytają. Może zamiast OS-ów na czas, wspólny przejazd kolumną przez trudne odcinki i oblukanie jak kto sobie radzi. Spanie w namiotach, żarło wspólne, jakiegoś dzika załatwie.

[Michu]

Własciwie to jak byscie na naszego muflona przyjechali to mozna by go za zlot lesnikow uznac, bo trzech organizatorow jest lesnikami, a i dziczek pieczony byl

[Dagu]

Seba jak Ty nie zrobisz, to nikt.

[lupus]

Ten tego leśnikiem nie jestem, ale chętnie przyjadę , jakieś delikatne błotko i te sprawy i bedzie git.

[jezus]

No ładnie....teraz już wiem czemu my zwykłe śmiertelniki nie możemy wchodzić ! a co dopiero wjezdzać do lasu......Bo tam leśnicy pycą swoimi furami !

[Piotr Karcz]

Cześć !
Cokolwiek by to miało być, to jestem ZA !

Mamy już branżowe:
- pielgrzymki,
- spływy,
- biegi,
- szachy, brydż ... itd.

Pewnie z 60 % leśników jeździ obecnie terenówkami, a imprez 4x4 zakładowych brak

Z czasem można by przemycić do lasu także tych mniej "leśnych"

[seba4x4]

Piotr Karcz, wejdź na www.lasypolskie.forum i zobacz jaki odzew Ale i tak coś wymyślę

[seba4x4]

No ładnie....teraz już wiem czemu my zwykłe śmiertelniki nie możemy wchodzić ! a co dopiero wjezdzać do lasu......Bo tam leśnicy pycą swoimi furami !

Po pierwsze- ze względu na charakter pracy i świadomość wszystkie przejazdy na ostatnim organizowanym przeze mnie rajdzie były usytuowane na terenach prywatnych, gminnych, należących do RSP itp.
Po drugie - chcialbym trafić do leśników jeżdżących autami 4x4, lecz przez takie grypsy wolą się ukrywać
Po trzecie - mogłeś przyjechać na Biskupice, ubawić się i nie mówić o pyceniu, z Twoich stron były auta i fajnie się bawiły
Po czwarte - czy mam czuć się obcy i nie mam prawa do założenia takiego tematu?
Pozdrawiam. Seba

[jezus]

Spoko spoko .....na kaszubii jezdzi kilku leśników....i wiem że chłopy się nie przyznaja do zawodu by nie słyszeć obelg na swój temat w kwestii niemożności pycenia na lewo po lesie......chorujta chłopy na offroad , to mniej sprzeciwów będzie na prywatne pojeżdzanko jeszcze tylko waszych władnych przekonać i bedzie OK

[seba4x4]

Co do punktu 2, daj mi jakiegoś cudotwórcę

[misiek13]

to jak sie domawiacie leśniczy to może ja jako że mieszkam na terenach parku bory tucholskie i nie jestem leśnikiem też moge się załapać

[Piotr Karcz]

tylko waszych władnych przekonać i bedzie OK

Tu właśnie jest problem
Nie ma precedensów, a te nieliczne wyjątki potwierdzają smutną prawdę...
Teraz nawet trasy koniom można trwale oznaczyć w terenie, aby legalnie dzień w dzień ujeżdżali także po drogach leśnych...

Mając kilka fajnych miejsc do upalania (legalnie oczywiście) trudno obecnie uzyskać zgodę Nadleśniczego na sam grzeczny przejazd z jednej piaskowni na drugą kawałkiem dróżki w lesie...

[seba4x4]

Biorąc pod uwage odzew na tym i leśnym forum można temat zamknąć

[koniu]

Spontaniczność jest chyba lepsza. Zrobimy bardziej kameralną integrację we wrześniu u mnie

[seba4x4]

[mały1]

no i amen

[arturg]

W Orzyszu jest dobra atmosfera i 2 leśniczych któryrzy potrafią pomóc i jeźdzć. Zapraszam ma Dzień Niepodległości 11 listopada

[hszonszcz]

Mam pytanko czysą leśnicy z okolic wałcza trudniących się jazadmi po bezdrożach?

[seba4x4]

Mam pytanko czysą leśnicy z okolic wałcza trudniących się jazadmi po bezdrożach?

Jeżeli 45 km w stronę Gdańska (okolice Podgaj) to okolice Wałcza, to spełniam te warunki

[Dagu]

ja trochę dalej niż 45 km, ale w okolice Wałcza jak trza to jadę po pierwszym telefonie z radością ( o ile mogę ) ,

[Tomek.D]

Piotr Karcz, wejdź na www.lasypolskie.forum i zobacz jaki odzew Ale i tak coś wymyślę

Link nie chodzi, nie powinno być czasem http://www.lasypolskie.pl/forum/viewtopic.php?t=3266
Temat spotkania 4x4 był też ruszony na Wirtualnych Lasach, odzew jeszcze lepszy http://forum.lasy.pl/viewtopic.php?t=76
Myślę że leśnicy którzy interesują się 4x4 już dawno to forum znaleźli i na nim siedzą a reszta jest tylko użytkownikami (albo nie ma internetu).
Frekwencję można podnieśc hasłem "Skrzynka dla każdej załogi .................... do przywiezienia"
Przy rozsądnej odległości (no powiedzmy 200 km ale nie będę sie przy tym upierał ) jestem chętny.