Witam szanowne towarzystwo w nowym roku.
Miałem ostatnio przyjemność wkleić się na tyle mocno , że trza było szarpać padakę . Zwykłą liną nie dało rady więc poszedł w ruch kinetyk.
Kolega który miał wyciągnąć , po obejrzeniu przedniego mocowania stwierdził że nie wygląda zbyt solidnie i wyciągnie mnie do tyłu.
Jak jest z tym mocowaniem? Nadaje się do szarpania, czy jechać do warsztatu 4x4 żeby zrobili coś solidnego od nowa.
mocowanie przednie a kinetyk
Moderator: Mroczny
mocowanie przednie a kinetyk
Galloper
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13259
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: mocowanie przednie a kinetyk
Mocowanie wyglada na liche, ale jest dosc mocne.
Jednak jest wyjatkowo upierdliwe w uzyciu, wiec dodatkowe ucho na zderzaku ulatwia zycie znacznie.
Jednak jest wyjatkowo upierdliwe w uzyciu, wiec dodatkowe ucho na zderzaku ulatwia zycie znacznie.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Re: mocowanie przednie a kinetyk
Raczkuje w temacie 4x4 więc proszę o wyrozumiałość.
W zderzaku czy do ramy, bo czytając po różnych forach o wyciaganiu kinetykiem piszą , że zderzak nie jest dobrym miejscem do podczepienia.
Rozumiem że każdy samochód jest inny, niemniej wolę mieć pewność że zderzak pozostanie na swoim miejscu
W zderzaku czy do ramy, bo czytając po różnych forach o wyciaganiu kinetykiem piszą , że zderzak nie jest dobrym miejscem do podczepienia.
Rozumiem że każdy samochód jest inny, niemniej wolę mieć pewność że zderzak pozostanie na swoim miejscu

Galloper
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13259
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: mocowanie przednie a kinetyk
Ucho ma byc mocowane do ramy, ale wystawac przed zderzak.
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości