Brak mocy, fatalny brak mocy
Moderator: Mroczny
-
- Posty: 416
- Rejestracja: czw wrz 11, 2003 3:56 pm
- Lokalizacja: Jura - okolice Zawiercia
- Kontaktowanie:
Brak mocy, fatalny brak mocy
No i się coś sypło, pytanie co?
Od pewnego czasu miałem wrażenie stopniowego słabnięcia samochodu, lekko jak na starego diesla dymił na czarno przy rozruchu i mocnym depnięciu w gaz np podczas wyprzedzania. Dziś już jednak z około 800kg przyczepą ledwo wczołgał się na dwójce pod górkę na którą wcześniej jeździł na 4.
Obroty szły pod 3 tyś, a ledwo się czołgał, próba wrzucenia 3 momentalny spadek obrotów (bez zduszenia silnika) i coraz wolniejsza jazda. Z tym że nawet na pusto i bez przyczepy pod górki średnio się dziś toczył, na płaskim rozpędzał się w miarę poprawnie i prędkość ładnie utrzymywał.
Drugim mocno niepokojącym objawem jest charakterystyczne terkotanie, podobne do strzelających przegubów, ale cichsze i troszkę delikatniejsze. Wcześniej było je sporadycznie słychać przy ruszaniu z ciężką przyczepą, dziś nawet 2 raz przy ruszaniu na pusto.
Podpowiedzcie na co zwrócić uwagę, jutro po południu podjadę do warsztatu, ale jakieś rozeznanie lepiej mieć. Wstępnie wydawało mi się że to sprzęgło ma już dość, ale nie zauważyłem żeby na wyższych biegach mocniej wzrastały obroty, a i zdusić go przy próbie ruszania na 4 można bez problemów.
Od pewnego czasu miałem wrażenie stopniowego słabnięcia samochodu, lekko jak na starego diesla dymił na czarno przy rozruchu i mocnym depnięciu w gaz np podczas wyprzedzania. Dziś już jednak z około 800kg przyczepą ledwo wczołgał się na dwójce pod górkę na którą wcześniej jeździł na 4.
Obroty szły pod 3 tyś, a ledwo się czołgał, próba wrzucenia 3 momentalny spadek obrotów (bez zduszenia silnika) i coraz wolniejsza jazda. Z tym że nawet na pusto i bez przyczepy pod górki średnio się dziś toczył, na płaskim rozpędzał się w miarę poprawnie i prędkość ładnie utrzymywał.
Drugim mocno niepokojącym objawem jest charakterystyczne terkotanie, podobne do strzelających przegubów, ale cichsze i troszkę delikatniejsze. Wcześniej było je sporadycznie słychać przy ruszaniu z ciężką przyczepą, dziś nawet 2 raz przy ruszaniu na pusto.
Podpowiedzcie na co zwrócić uwagę, jutro po południu podjadę do warsztatu, ale jakieś rozeznanie lepiej mieć. Wstępnie wydawało mi się że to sprzęgło ma już dość, ale nie zauważyłem żeby na wyższych biegach mocniej wzrastały obroty, a i zdusić go przy próbie ruszania na 4 można bez problemów.
Aktualnie Galloper 2,5TD w roli ciągnika do przyczepy z kajakami
http://www.ForumJurajskie.pl
http://www.ForumJurajskie.pl
Re: Brak mocy, fatalny brak mocy
Sprzęgło ni jak ma się do braku mocy. Co to za terkotanie? Z silnika, czy z napędu?
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
- Misiek Cypr
-
- Posty: 13259
- Rejestracja: wt sie 21, 2007 4:06 pm
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Brak mocy, fatalny brak mocy
Wiesz, na pusto na 4 biegu, a z przyczepą i 800kg, czyli ponad tona, na haku i 2 bieg to nic dziwnego
Obecnie park maszyn nie zawiera 4x4
513549044
513549044
-
- Posty: 416
- Rejestracja: czw wrz 11, 2003 3:56 pm
- Lokalizacja: Jura - okolice Zawiercia
- Kontaktowanie:
Re: Brak mocy, fatalny brak mocy
Terkotania nie potrafię zlokalizować, ale raczej gdzieś ze środka długości samochodu lub tyłu.
Pod tą nieszczęsną górkę wjeżdżał właśnie z taką przyczepą na 4 a teraz ledwo na 2 się czołgał.
Wiem że ten brak mocy nie specjalnie pasuje do sprzęgła, gdyby było już całkiem zużyte to pod takim obciążeniem raczej na pełnym gazie obroty by szły w górę, a tu go dusiło...
p.s.
Wczoraj wieczorem nie sprawdziłem, rano lało jak z cebra i dopiero teraz pod maskę zajrzałem.
Nie wiem czy związek to z utratą mocy ma (ale coś mi się kojarzy że już kiedyś taka sytuacja była), ale spadł wężyk strzałką zaznaczony czerwoną strzałką.

p.s. 2
Podłączyłem, na pusto wygląda że lepiej, ale dopiero w środę sprawdzę z przyczepą...
Pod tą nieszczęsną górkę wjeżdżał właśnie z taką przyczepą na 4 a teraz ledwo na 2 się czołgał.
Wiem że ten brak mocy nie specjalnie pasuje do sprzęgła, gdyby było już całkiem zużyte to pod takim obciążeniem raczej na pełnym gazie obroty by szły w górę, a tu go dusiło...
p.s.
Wczoraj wieczorem nie sprawdziłem, rano lało jak z cebra i dopiero teraz pod maskę zajrzałem.
Nie wiem czy związek to z utratą mocy ma (ale coś mi się kojarzy że już kiedyś taka sytuacja była), ale spadł wężyk strzałką zaznaczony czerwoną strzałką.

p.s. 2
Podłączyłem, na pusto wygląda że lepiej, ale dopiero w środę sprawdzę z przyczepą...
Ostatnio zmieniony pn lip 13, 2015 6:01 pm przez Michał, łącznie zmieniany 1 raz.
Aktualnie Galloper 2,5TD w roli ciągnika do przyczepy z kajakami
http://www.ForumJurajskie.pl
http://www.ForumJurajskie.pl
Re: Brak mocy, fatalny brak mocy
No to go podepnij i sprawdz!
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.
-
- Posty: 416
- Rejestracja: czw wrz 11, 2003 3:56 pm
- Lokalizacja: Jura - okolice Zawiercia
- Kontaktowanie:
Re: Brak mocy, fatalny brak mocy
Cóż z lekką przyczepą znaczy o 400kg lżejszą jechał tak jak zwykle, czyli bez szału ale nie mulił.
Aktualnie Galloper 2,5TD w roli ciągnika do przyczepy z kajakami
http://www.ForumJurajskie.pl
http://www.ForumJurajskie.pl
-
- Posty: 416
- Rejestracja: czw wrz 11, 2003 3:56 pm
- Lokalizacja: Jura - okolice Zawiercia
- Kontaktowanie:
Re: Brak mocy, fatalny brak mocy
Przyczyną objawów podobny do strzelających przegubów okazał się być tylny most z LSD. Po zmianie oleju na Castrol Syntrax Limited Slip 75W140 hałasy ustąpiłyMichał pisze: Drugim mocno niepokojącym objawem jest charakterystyczne terkotanie, podobne do strzelających przegubów, ale cichsze i troszkę delikatniejsze. Wcześniej było je sporadycznie słychać przy ruszaniu z ciężką przyczepą, dziś nawet 2 raz przy ruszaniu na pusto.

Aktualnie Galloper 2,5TD w roli ciągnika do przyczepy z kajakami
http://www.ForumJurajskie.pl
http://www.ForumJurajskie.pl
-
-
- Posty: 221
- Rejestracja: ndz lip 12, 2009 3:55 pm
- Lokalizacja: miedzyrzecz lubuski/ wawa słoik
- Kontaktowanie:
Re: Brak mocy, fatalny brak mocy
Przy tym oleju LSD tez ustąpi.Michał pisze:Przyczyną objawów podobny do strzelających przegubów okazał się być tylny most z LSD. Po zmianie oleju na Castrol Syntrax Limited Slip 75W140 hałasy ustąpiłyMichał pisze: Drugim mocno niepokojącym objawem jest charakterystyczne terkotanie, podobne do strzelających przegubów, ale cichsze i troszkę delikatniejsze. Wcześniej było je sporadycznie słychać przy ruszaniu z ciężką przyczepą, dziś nawet 2 raz przy ruszaniu na pusto.
k260
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości