Gdy zimny słabo odpala

Galloper, Terracan itd.

Moderator: Mroczny

Gallopem
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: sob sie 09, 2014 4:25 pm
Lokalizacja: Kwidzyn

Gdy zimny słabo odpala

Post autor: Gallopem » ndz gru 06, 2015 3:12 pm

Proszę o pomoc, ostatnio coś w moim 2.5tdi 99KM pogorszyło się odpalanie na zimnym silniku.
Wczesnej palił od 0.5 obrotu a teraz muszę kręcić ze 3sek. Na ciepłym jest OK.
73kw
Oponki 31/10.50/15

Awatar użytkownika
jarekstryszawa
 
 
Posty: 4409
Rejestracja: sob sie 12, 2006 10:28 pm
Lokalizacja: Stryszawa
Kontaktowanie:

Re: Gdy zimny słabo odpala

Post autor: jarekstryszawa » ndz gru 06, 2015 8:06 pm

Świece sprawdziłeś?
Jak mawiają bracia Rosjanie- go hard or go home!

https://www.facebook.com/jarekstryszawa

marcus
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 69
Rejestracja: wt wrz 24, 2013 12:52 pm

Re: Gdy zimny słabo odpala

Post autor: marcus » pn sty 04, 2016 1:57 pm

Witam, Panowie, o jakich parametrach macie akumulatory w swoich Mustangach?
pozdrawiam!

Gallopem
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 25
Rejestracja: sob sie 09, 2014 4:25 pm
Lokalizacja: Kwidzyn

Re: Gdy zimny słabo odpala

Post autor: Gallopem » sob sty 09, 2016 1:45 pm

https://www.flickr.com/photos/30848704@ ... /lightbox/

długo to trwało, sprawdziłem dosłownie wszystko od ładowania, akumulator, świece, filtry, ewentualne cofanie paliwa.
przyczyną słabego odpalania na zimnym okazała się regulacja na pompie - wystarczyło wkręcić śrubę o dwa obroty zęby znowu zaczął palić na dotyk.
73kw
Oponki 31/10.50/15

anzelm-74
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 29
Rejestracja: ndz sie 10, 2014 8:49 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Gdy zimny słabo odpala

Post autor: anzelm-74 » pt sie 19, 2016 9:08 am

Miałem ja ostatnio podobną przygodę.Z rańca zimnym żeby odpalić musiałem kręcić koło 10 sekund, praktycznie odpalał bez grzania. Po odpaleniu chmura białego dymu ,jak z komina w elektrociepłowni ,zasnuwała okoliczne domostwa.
Na ciepłym palił od strzała. A że miałem ostatnio wymieniana głowicę , pojechałem do mechanika żeby obczaił co jest grane.
Tenże mnie odesłał z kwitkiem, czyli poradził żebym wymienił świece, a w ogóle poradził znaleźć jakiegoś elektryka "od diesli".
W zasadzie to powinienem mu być wdzięczny bo zmusił mnie do działania. Sprawdziłem napięcie na przewodzie zasilającym listwę świec oraz na samej listwie.
I tu niespodzianka, ponieważ na samej listwie napięcie niższe o 5Volt. Zdjąłem listwę i okazało się, że przewód zasilający, a konkretnie oczko które zakłada się na świecę, było mocno skorodowane i pokryte nalotem i trochę upalone. W efekcie słabo przewodziło prąd i świece nie dogrzewały, o ile w ogóle grzały.
Dodatkowo sama listwa nie była jakoś super przykręcona do świec. Sprawdziłem też świece dotykając krótko kabelkiem z plusa i sprawdzając czy iskrzą. Listwę przeszlifowałem w miejscach styku, oczko również.
Zamontowałem listwę prawidłowo, założyłem nowe podkładki pod i na listwę, każdy element posmarowałem specjalnym smarem do styków elektrycznych.
Odpala od strzała. :)2
Galloper

Awatar użytkownika
jradek
 
 
Posty: 15385
Rejestracja: wt lip 26, 2011 8:41 pm
Lokalizacja: Grodzisk Maz/DE

Re: Gdy zimny słabo odpala

Post autor: jradek » pt sie 19, 2016 9:42 am

No to chyba zmotywowales mnie do dzialania.
Jako dżentelmen upijam się po 18-stej.

anzelm-74
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 29
Rejestracja: ndz sie 10, 2014 8:49 pm
Lokalizacja: Gdynia

Re: Gdy zimny słabo odpala

Post autor: anzelm-74 » pt sie 19, 2016 12:09 pm

Żeby jeszcze bardziej zmotywować powiem, że zajęło mi to koło godziny.
Sama listwa jest z amelinium (co to się się nie maluje), łatwo się wygina i pręży.
Jak nie jest dobrze dokręcona może stracić "kontakt" ze świecami.
Klucz nasadowy 7mm.
Galloper

ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyundai”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość