Strona 1 z 1

Gdy zimny słabo odpala

: ndz gru 06, 2015 3:12 pm
autor: Gallopem
Proszę o pomoc, ostatnio coś w moim 2.5tdi 99KM pogorszyło się odpalanie na zimnym silniku.
Wczesnej palił od 0.5 obrotu a teraz muszę kręcić ze 3sek. Na ciepłym jest OK.

Re: Gdy zimny słabo odpala

: ndz gru 06, 2015 8:06 pm
autor: jarekstryszawa
Świece sprawdziłeś?

Re: Gdy zimny słabo odpala

: pn sty 04, 2016 1:57 pm
autor: marcus
Witam, Panowie, o jakich parametrach macie akumulatory w swoich Mustangach?
pozdrawiam!

Re: Gdy zimny słabo odpala

: sob sty 09, 2016 1:45 pm
autor: Gallopem
https://www.flickr.com/photos/30848704@ ... /lightbox/

długo to trwało, sprawdziłem dosłownie wszystko od ładowania, akumulator, świece, filtry, ewentualne cofanie paliwa.
przyczyną słabego odpalania na zimnym okazała się regulacja na pompie - wystarczyło wkręcić śrubę o dwa obroty zęby znowu zaczął palić na dotyk.

Re: Gdy zimny słabo odpala

: pt sie 19, 2016 9:08 am
autor: anzelm-74
Miałem ja ostatnio podobną przygodę.Z rańca zimnym żeby odpalić musiałem kręcić koło 10 sekund, praktycznie odpalał bez grzania. Po odpaleniu chmura białego dymu ,jak z komina w elektrociepłowni ,zasnuwała okoliczne domostwa.
Na ciepłym palił od strzała. A że miałem ostatnio wymieniana głowicę , pojechałem do mechanika żeby obczaił co jest grane.
Tenże mnie odesłał z kwitkiem, czyli poradził żebym wymienił świece, a w ogóle poradził znaleźć jakiegoś elektryka "od diesli".
W zasadzie to powinienem mu być wdzięczny bo zmusił mnie do działania. Sprawdziłem napięcie na przewodzie zasilającym listwę świec oraz na samej listwie.
I tu niespodzianka, ponieważ na samej listwie napięcie niższe o 5Volt. Zdjąłem listwę i okazało się, że przewód zasilający, a konkretnie oczko które zakłada się na świecę, było mocno skorodowane i pokryte nalotem i trochę upalone. W efekcie słabo przewodziło prąd i świece nie dogrzewały, o ile w ogóle grzały.
Dodatkowo sama listwa nie była jakoś super przykręcona do świec. Sprawdziłem też świece dotykając krótko kabelkiem z plusa i sprawdzając czy iskrzą. Listwę przeszlifowałem w miejscach styku, oczko również.
Zamontowałem listwę prawidłowo, założyłem nowe podkładki pod i na listwę, każdy element posmarowałem specjalnym smarem do styków elektrycznych.
Odpala od strzała. :)2

Re: Gdy zimny słabo odpala

: pt sie 19, 2016 9:42 am
autor: jradek
No to chyba zmotywowales mnie do dzialania.

Re: Gdy zimny słabo odpala

: pt sie 19, 2016 12:09 pm
autor: anzelm-74
Żeby jeszcze bardziej zmotywować powiem, że zajęło mi to koło godziny.
Sama listwa jest z amelinium (co to się się nie maluje), łatwo się wygina i pręży.
Jak nie jest dobrze dokręcona może stracić "kontakt" ze świecami.
Klucz nasadowy 7mm.