Galloper - turbina

Galloper, Terracan itd.

Moderator: Mroczny

pieklo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: śr lut 16, 2005 4:01 am

Galloper - turbina

Post autor: pieklo » sob lis 20, 2010 12:57 am

Po wymianie paska rozrządu mam b.silne wrażenie że turbina nie działa tak jak powinna, lub nie działa wcale. Stał się mułowaty, od momentu w którym powinno turbo się załączać, nic się nie dzieje. Przed ingerencją mechanika był bardziej żwawy:(
Kiedyś podobny problem miałem w golfie mk2 TD i sharanie 1.9tdi. Podczas napraw mechanicy zapomnieli podłączyć jakiegoś wężyka czy innego cholerstwa lub pojawiły się nieszczelności w przy pobieraniu powietrza i turbina się nie wkręcała.
Pytanie: czy jest możliwe, że i u Gallopera mechanik zapomniał coś podłączyć, a jeśli tak, to na co nakierować poszukiwania?
pozdrawiam
Hyundai Galloper, LWB, 2.5 TCi, 1999

Awatar użytkownika
Tatuś
Posty: 681
Rejestracja: sob paź 01, 2005 12:21 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Galloper - turbina

Post autor: Tatuś » sob lis 20, 2010 11:24 pm

pieklo pisze:Po wymianie paska rozrządu mam b.silne wrażenie że turbina nie działa tak jak powinna, lub nie działa wcale. Stał się mułowaty, od momentu w którym powinno turbo się załączać, nic się nie dzieje. Przed ingerencją mechanika był bardziej żwawy:(
Kiedyś podobny problem miałem w golfie mk2 TD i sharanie 1.9tdi. Podczas napraw mechanicy zapomnieli podłączyć jakiegoś wężyka czy innego cholerstwa lub pojawiły się nieszczelności w przy pobieraniu powietrza i turbina się nie wkręcała.
Pytanie: czy jest możliwe, że i u Gallopera mechanik zapomniał coś podłączyć, a jeśli tak, to na co nakierować poszukiwania?
pozdrawiam
Jak najbardziej możliwe.
Brak połączenia zaworu WG z turbiną
jw zaworu WG z pompą wtryskową
przestawiony kąt wtrysku
SKYTROL-RB25DET,37'',2xdiff lock,Warn+Superwinch

pieklo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: śr lut 16, 2005 4:01 am

Re: Galloper - turbina

Post autor: pieklo » pn lis 22, 2010 2:13 pm

Okazało się że mechanik podłączył zaślepiony wcześniej wężyk zaworu EGR. Po odłączeniu wężyka wszystko wróciło do normy:) Informacje o WG zaś przydadzą się na pewno w przyszłości.
pozdrawiam
Hyundai Galloper, LWB, 2.5 TCi, 1999

Awatar użytkownika
Tatuś
Posty: 681
Rejestracja: sob paź 01, 2005 12:21 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Galloper - turbina

Post autor: Tatuś » wt lis 23, 2010 9:47 pm

Szerokości,bajo :)21
SKYTROL-RB25DET,37'',2xdiff lock,Warn+Superwinch

kal-gary
 
 
Posty: 259
Rejestracja: sob cze 26, 2004 1:16 pm
Lokalizacja: Klucze k/Olkusza
Kontaktowanie:

Re: Galloper - turbina

Post autor: kal-gary » pn maja 16, 2011 7:45 pm

Witam użytkowników. To kolejne forum w które się podpinam, ale poszukiwania następcy trooperka 2,8 tdi trwają, więc obczajam różne fury. A zainteresowałem się galloperem, bo w linii prostej przypomina mi trooka, do którego miałem sentyment duży. A ponieważ jest jeden galloper w pobliżu więc go obejrzałem. Wizualnie całkiem nie źle. Spasował mi nawet ale do momentu gdy wsiadłem aby kółeczko zaliczyć. Otóż jak to w tej przypowieści-ja mu w gaz a on...ni huhu. Nie idzie. But w podłogę...nie idzie :)3 . Tropek przy nim to był bolid Kubicy, zwijał asfalt, aż strach było cisnąć (teraz już wiem czemu półośka się ukręciła).
Ale do rzeczy, czy ten typ tak ma ?? Bo coś mi nie pasi. Wąż od turbo pęcznieje jak przygazuje ale za miękki mi się wydaje. Jakby za małe ciśnienie. No i kopci na czarno przy przegazie. Dajcie jakąś diagnozę, bo nie wiem czy dalej się interesić, czy szukać coś bardziej żwawego. Dodam, ze to 2,5 tdi. I ew. jaki koszt turbin jest?
Nie ważne czym ale dokąd zmierzasz.

Gelo2104
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: pn sie 15, 2011 11:22 am

Re: Galloper - turbina

Post autor: Gelo2104 » śr wrz 28, 2011 10:00 am

Ale do rzeczy, czy ten typ tak ma ?? Bo coś mi nie pasi. Wąż od turbo pęcznieje jak przygazuje ale za miękki mi się wydaje. Jakby za małe ciśnienie. No i kopci na czarno przy przegazie. Dajcie jakąś diagnozę, bo nie wiem czy dalej się interesić, czy szukać coś bardziej żwawego. Dodam, ze to 2,5 tdi. I ew. jaki koszt turbin jest?
Zapchane filtry , padnięte wtryski , kąt wtrysku , może pompa ma już dość , intercooler trzeba po kolei sprawdzać.Miałem gallopera jakiś rok czasu 2,5 tdi silnik cykał jak ta lala , palił przy -28 na dotyk.Co do kopa nie wiem jak to napisać ale to tylko terenówka.W każdym razie w obroty pięknie się wkręcał że aż kołysało cała budą ;)Następna moja terenówka to właśnie galloper tylko mały no i muszę się dokształcić na temat blokady tylnego mostu , bo ta musi być.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyundai”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość