PRZEDNI NAPĘD

Galloper, Terracan itd.

Moderator: Mroczny

matwiej10
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: pn wrz 26, 2011 11:59 am

PRZEDNI NAPĘD

Post autor: matwiej10 » pn wrz 26, 2011 1:14 pm

Jako że jestem nowicjuszem na tym forum
Witam Wszystkich Serdecznie :D :D :D

Teraz do rzeczy

1.Wjechałem w bagno Galloperem 2.5 tdi
2.Załączyłem przedni napęd napędy załączyły się (automaty)
3.Wyjechałem pięknie z bagienka na polną drogę
4.Po przejechaniu kilkudziesięciu metrów wielki zgrzyt (na polnej drodze) i po napędach
5.Teraz jak załączam przedni napęd to coś sobie tam delikatnie zgrzytnie ale napędu niema

Czy to normalne że na polnej drodze nie używa się napędu, trzeba go rozłączyć?
Czy da się to naprawić czy nowe muszę kupić?

Proszę o komentarz
Pozdrawiam

matwiej10
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: pn wrz 26, 2011 11:59 am

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: matwiej10 » śr wrz 28, 2011 5:04 pm

hallo jest tu kto :)16 :)16 :)16

Awatar użytkownika
alfik
Posty: 1754
Rejestracja: czw lis 03, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: alfik » śr wrz 28, 2011 8:15 pm

Polna droga nie powinna zniszczyć przeniesienia napędu. Załączanie przodu dopiero po zakopaniu, Szczególnie na automatach i ostry start jest już gorsze. Łatwo możesz zdiagnozować czy problem jest z reduktorem mostem czy przegubami: jak stoi wał to reduktorem, jak półosie to cyfrę a jak koła to sprzęgiełka. Nie kupisz nowego gallopera :D pewnie najdroższy.
Była Alfa 4x4, było Pajero, są Ssangyong i Subaru

matwiej10
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: pn wrz 26, 2011 11:59 am

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: matwiej10 » czw wrz 29, 2011 9:30 am

dzięki :o

Awatar użytkownika
bazylisek
 
 
Posty: 912
Rejestracja: wt cze 16, 2009 9:42 pm
Lokalizacja: Rabka-Zdrój /// Kraków

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: bazylisek » czw wrz 29, 2011 7:15 pm

Tu słabo z frekwencją, zapraszam do działu mitsu :)21 Sprawdź sprzęgiełka, jest tam taki "pierścień z zębem" i ów ząb lubi sięczasem upier#olić Obrazek

nie chciało się karwa normalnie wkleić
Tomek

Pajero I 2.5 na AT R.I.P.
Jamnik 1.3 na MT R.I.P
Jamnik 1.6 na MT
Pajero II 2.8 na MT

matwiej10
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 4
Rejestracja: pn wrz 26, 2011 11:59 am

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: matwiej10 » pt wrz 30, 2011 11:07 am

bazylisek pisze:Tu słabo z frekwencją, zapraszam do działu mitsu :)21 Sprawdź sprzęgiełka, jest tam taki "pierścień z zębem" i ów ząb lubi sięczasem upier#olić Obrazek

nie chciało się karwa normalnie wkleić

serdeczne dzięki bazylisek

laskaraf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz wrz 18, 2011 8:22 am

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: laskaraf » czw sty 19, 2012 2:00 pm

Witam! Mam problem z przednim napędem. Czy po włączeniu 4x4 powinny zacząć obracać się obydwie półosie? U mnie pcha tylko tył,przednie koła stoją i zauważyłem że obraca się jedna półoś. Tak ma być?

kzh

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: kzh » czw sty 19, 2012 2:56 pm

i tak i nie :)21
zalezy czy ta polos obraca sie razem z kolem czy nie. jesli nie to poszlo sprzegielko.

laskaraf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz wrz 18, 2011 8:22 am

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: laskaraf » czw sty 19, 2012 4:57 pm

kzh pisze:i tak i nie :)21
zalezy czy ta polos obraca sie razem z kolem czy nie. jesli nie to poszlo sprzegielko.

Wiem! Żle to opisałem. Chodziło mi o to czy jak włączę przód napęd to powinny obydwie półosie się obracać czy tak jak w osobówkach przy normalnym mechaniźmie różnicowym.
U mnie przód nie ciągnie.I właśnie niewiem czy to sprzęgiełka czy coś innego. Zauważyłem że po włączeniu 4x4 z przodu zaczeła się kręcić jedna półoś (tyle że bez koła) Ja myślałem że po włączeniu 4x4 obydwie półosie mają się kręcić... Więc jak to ma być panowie?

Które z tych pasują do mojego gallopera? Wersja long 2.5tci d
http://www.sklep4x4.pl/sklep/grupy/37.html

kzh

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: kzh » czw sty 19, 2012 5:13 pm

no i kreca sie obydwie, tylko na jednej masz 0% momentu a na drugiej 100.
sprzegielko ci poszlo.

laskaraf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz wrz 18, 2011 8:22 am

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: laskaraf » czw sty 19, 2012 5:35 pm

kzh pisze:no i kreca sie obydwie, tylko na jednej masz 0% momentu a na drugiej 100.
sprzegielko ci poszlo.
Dzięki kolego. Powiedz lepsze są automaty czy manuale? I czy firma AVM robi dobre sprzęgięka? I czy trudno je wymienić? Nie jestem mechanikiem ale tarcze klocki i takie drobne rzeczy potrafie zrobić, czy te umiejętności wystarczą do zmiany sprzęgiełek?

kzh

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: kzh » czw sty 19, 2012 5:49 pm

automaty to syf.
avm robi poprawne.
wymiana to kila srub odkrecic, zdjac stare, zalozyc nowe, sruby zakrecic. jeszcze seger trza zdjac i zalozyc. aha i koniecznie trzeba sie zaopatrzyc w podkladki do kasacji luzu. dostepne w aso hyundai za grosze. luz na polosi moze byc max 1,5mm. po zalozeniu avm luz mialem 3x wiekszy.

laskaraf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz wrz 18, 2011 8:22 am

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: laskaraf » czw sty 19, 2012 5:59 pm

kzh pisze:automaty to syf.
avm robi poprawne.
wymiana to kila srub odkrecic, zdjac stare, zalozyc nowe, sruby zakrecic. jeszcze seger trza zdjac i zalozyc. aha i koniecznie trzeba sie zaopatrzyc w podkladki do kasacji luzu. dostepne w aso hyundai za grosze. luz na polosi moze byc max 1,5mm. po zalozeniu avm luz mialem 3x wiekszy.

Te podkładki pasują od jakiegoś mitsubischi? Bo u mnie w mieście niema aso hyundaia.

kzh

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: kzh » czw sty 19, 2012 6:07 pm

pasuja od pajero, l200.....

laskaraf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz wrz 18, 2011 8:22 am

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: laskaraf » czw sty 19, 2012 6:14 pm

http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/37/325.html

Te będą dobre? Czy średnica śrub mocujących zmieniała się w jakimś roczniku? Mój to 2000 rok.

kzh

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: kzh » czw sty 19, 2012 6:18 pm

kup 443HP przynajmniej pokretlo ci sie nie rozleci.

laskaraf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz wrz 18, 2011 8:22 am

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: laskaraf » czw sty 19, 2012 6:23 pm

kzh pisze:kup 443HP przynajmniej pokretlo ci sie nie rozleci.
Ok. Dzięki. Więc nie powinno być nic zmienione z tymi śrubami??? Ma być 10 mm?

guzik1125
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 95
Rejestracja: pn lip 18, 2011 3:45 pm
Lokalizacja: łagodzin/ k Gorzowa Wlkp

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: guzik1125 » czw sty 19, 2012 7:30 pm

laskaraf pisze:
kzh pisze:kup 443HP przynajmniej pokretlo ci sie nie rozleci.
Ok. Dzięki. Więc nie powinno być nic zmienione z tymi śrubami??? Ma być 10 mm?

słuchaj sciagnij swoje uszkodzone sprzegielko i zmierz jaki masz gwint w piascie a bedziesz wiedzial czy masz 10mm czy 8mm które tez wystepowało ale rzadko..

odkrecenie sprzegielka to 2 minuty :)21

laskaraf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz wrz 18, 2011 8:22 am

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: laskaraf » czw sty 19, 2012 8:40 pm

guzik1125 pisze:
laskaraf pisze:
kzh pisze:kup 443HP przynajmniej pokretlo ci sie nie rozleci.
Ok. Dzięki. Więc nie powinno być nic zmienione z tymi śrubami??? Ma być 10 mm?

słuchaj sciagnij swoje uszkodzone sprzegielko i zmierz jaki masz gwint w piascie a bedziesz wiedzial czy masz 10mm czy 8mm które tez wystepowało ale rzadko..

odkrecenie sprzegielka to 2 minuty :)21

Tak też zrobię.

laskaraf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz wrz 18, 2011 8:22 am

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: laskaraf » pt sty 20, 2012 2:45 pm

Odkręciłem to sprzęgiełko dzisiaj. Faktycznie pare minut roboty. Nie widze tam żadnego segera do ściągnięcia i nie widziałem tam żadnych podkładek do kasacji luzu... Te podkładki mają wchodzić pomiędzy sprzęgiełko a piaste???

kzh

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: kzh » pt sty 20, 2012 2:55 pm

no to masz extra zdrutowane auto :)21

laskaraf
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 23
Rejestracja: ndz wrz 18, 2011 8:22 am

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: laskaraf » pt sty 20, 2012 4:37 pm

kzh pisze:no to masz extra zdrutowane auto :)21
Możesz rozwinąć myśl?
Jak to w końcu ma wyglądać? Odkręcam te 6 śrub i sprzęgiełko schodzi, gdzie ma być ten seger? na sprzęgiełku czy w środku piasty? Może ma ktoś foto jak to ma wyglądać?

Awatar użytkownika
mocwiatru
 
 
Posty: 119
Rejestracja: wt gru 28, 2010 11:49 pm
Lokalizacja: DSW

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: mocwiatru » pt sty 20, 2012 8:29 pm

Ja zdjąłem starego automata, założyłem nowego manuala. Jeździło bez żadnych podkładek dystansowych.

kzh

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: kzh » pt sty 20, 2012 8:30 pm

laskaraf pisze:
kzh pisze:no to masz extra zdrutowane auto :)21
Możesz rozwinąć myśl?
Jak to w końcu ma wyglądać? Odkręcam te 6 śrub i sprzęgiełko schodzi, gdzie ma być ten seger? na sprzęgiełku czy w środku piasty? Może ma ktoś foto jak to ma wyglądać?

seger jest na polosce a pod nim podkladki

gregorbyd
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 1
Rejestracja: śr maja 16, 2012 12:45 pm

Re: PRZEDNI NAPĘD

Post autor: gregorbyd » śr maja 16, 2012 1:08 pm

cześć z innej beczki mam kłopot ze sprzęgiełkiem na jednym kole. używam tego samochodu na co dzień odkręciłem i wywaliłem je zanim kupie nowe osłoniłem półoś - łożysko kapslem z tylnego koła. Pytanie czy tak mogę na razie jeżdzić.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Hyundai”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości