niby banalny temat, a jednak... już 2 razy wymieniane i nadal to samo wcześniej wsadzone były 27x80 ponoć nie pasowały i krzyżaki po 2 miesiącach zmarły, do tego stopnia że rozsypywały się i wał był luźny, teraz magik założył mniejsze niestety za krótki krzyżak powoduje obrót niecentryczny poprzez nieprawidłowe ułożenie główek względem środka wału co w konsekwencji wywołuje drgania i to tak przekosmiczne że przy 100 km/h zagłusza nawet radio a cicho nie gra... Więc moje pytanie do was, jakie krzyżaki wy montujecie ? Rozumiem że jeżeli nie chcą mi wejść 27x80 to oznacza że podczas prasowania komuś się omsknęło i wał został zgnieciony przy wyciskaniu krzyżaków ? Czy mój tok rozumowania jest błędny ? Proszę o sugestywne rady w tym temacie bo ręce opadają ... Jutro wybieram się do speca do Opola jedynej chyba blisko mnie firmy zajmującej się wałami. Aha Galloper 3.0 v6 krótki ale to chyba znaczenia nie ma przy krzyżakach w tym samochodzie chociaż z tego co już wiem to składali go chyba z tego co było pod ręką, bo vinem to nawet się w doborze części kierować tutaj nie można
