Nagrzewanie silnika.
Moderator: Mroczny
Nagrzewanie silnika.
Witam! Możecie mi napisać jak szybko nagrzewają się silniki w waszych galloperach? W moim po przejechaniu 1,5 kilometra jest 90 stopni. Jeździłem wieloma autami ale tak szybko to się silnik w żadnym nie grzał... Chyba że galloper ma jakieś podgrzewanie płynu chłodniczego...Zaznaczam że po osiągnięciu tych 90 stopni wskazówka już tam zostaje i wszystko wygląda ok.
Re: Nagrzewanie silnika.
To wyjątkowo szybko się nagrzewają...vwfrutek pisze:Tak mają!
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 83
- Rejestracja: śr kwie 04, 2012 5:26 pm
- Lokalizacja: POLIGON DRAWSKI
Re: Nagrzewanie silnika.
Muszę przyznać, że aż tak szybko się mój nie grzejelaskaraf pisze:To wyjątkowo szybko się nagrzewają...vwfrutek pisze:Tak mają!


Pozdrawiam Arek
GR Y60 4" i 35"
GR Y60 4" i 35"
Re: Nagrzewanie silnika.
Heh ja też jestem ciekaw czy to w końcu normalne czy nie... Z początku się wystraszyłem tym szybkim nagrzewaniem ale po osiągnięciu 90 stopni wskazówka się zatrzymuje. Myślałem też że może wskaźnik wariuje ale pokazuje dobrze bo gdy tylko zacznie się podnosić to z nawiewu ciepełko leci.lusi_755 pisze:Muszę przyznać, że aż tak szybko się mój nie grzejelaskaraf pisze:To wyjątkowo szybko się nagrzewają...vwfrutek pisze:Tak mają!Poczekaj kolego na odpowiedzi innych kolegów. Może okażą się one bardziej pomocne jak wypowiedź przedmówcy
Sam jestem ciekaw
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 83
- Rejestracja: śr kwie 04, 2012 5:26 pm
- Lokalizacja: POLIGON DRAWSKI
Re: Nagrzewanie silnika.
Myślę, że jest wszystkolaskaraf pisze:Z początku się wystraszyłem tym szybkim nagrzewaniem ale po osiągnięciu 90 stopni wskazówka się zatrzymuje. Myślałem też że może wskaźnik wariuje ale pokazuje dobrze bo gdy tylko zacznie się podnosić to z nawiewu ciepełko leci.


Pozdrawiam Arek
GR Y60 4" i 35"
GR Y60 4" i 35"
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 81
- Rejestracja: pn sie 04, 2008 6:03 pm
- Lokalizacja: Północny wschód (koniec świata)
Re: Nagrzewanie silnika.
HEJKA!!!
No mój tak szybko się nie grzeje!!!
Teraz to tak z 3-4 km muszę przelecieć-ale nie jadę szybko z 80 kmh.
No mój tak szybko się nie grzeje!!!
Teraz to tak z 3-4 km muszę przelecieć-ale nie jadę szybko z 80 kmh.
Powoli do przodu..............
GALLOPER 2,5 TDI 99 magicznych kucy, 30x9,50 FEDIMA EXTREME EVOLUTION
GALLOPER 2,5 TDI 99 magicznych kucy, 30x9,50 FEDIMA EXTREME EVOLUTION
- Cromik
- jestem tu nowy...
- Posty: 30
- Rejestracja: śr mar 16, 2011 11:12 am
- Lokalizacja: Zagórze k/ Zielonej Góry
Re: Nagrzewanie silnika.
Od domu do głównej drogi mam 900 metrów, wtedy wskazówka nawet nie drgnie. Do tablicy granicy wioski mam prawie 5 kilometrów, wtedy jest 90 stopni. W zimie poniżej 0 trzeba z kilometr doliczyć. Jadę wtedy maksymalnie 80 km/h.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 83
- Rejestracja: śr kwie 04, 2012 5:26 pm
- Lokalizacja: POLIGON DRAWSKI
Re: Nagrzewanie silnika.
Zgadza się koledzy. Sprawdziłem to dzisiaj i jest dokładnie jak w Waszym przypadku. Wcześniej napisałem, że grzeje się szybciej
Nie doliczyłem jednak czasu postoju autka na uruchomionym silniku. W moim przypadku jest to jakieś 5 minut 


Pozdrawiam Arek
GR Y60 4" i 35"
GR Y60 4" i 35"
Re: Nagrzewanie silnika.
Ja od domu do głównej drogi mam 500 metrów. Droga prowadzi pod górę i jest strasznie dziurawa, całą muszę przejechać na drugim biegu. Później po wjechaniu na główną jakiś kilometr też pod dosyć stromą górę na trzecim biegu bo na wyższych nie da rady. I będąc na szczycie tej góry jest już 90 stopni.
- Cromik
- jestem tu nowy...
- Posty: 30
- Rejestracja: śr mar 16, 2011 11:12 am
- Lokalizacja: Zagórze k/ Zielonej Góry
Re: Nagrzewanie silnika.
No to nie dziw się, że masz o połowę krótszą drogę nagrzewania patataja
Ile on się musi namęczyć
Ja jadę po płaskim. Co z tego, że wioska zabita dechami, sołtys załatwił asfalt to nawet dziur nie muszę omijać
Także mój jedzie na lajcie i sie powoli w stosunku do Twojego rozgrzewa.



Re: Nagrzewanie silnika.
No tak ale inne auta po przejechaniu tej trasy nadal są zimne.
- Cromik
- jestem tu nowy...
- Posty: 30
- Rejestracja: śr mar 16, 2011 11:12 am
- Lokalizacja: Zagórze k/ Zielonej Góry
Re: Nagrzewanie silnika.
ale jakie auta? podobnej mocy, wagi ?
Galloper 2.5 TD co waży prawie 2 tony i ma maksymalnie 100 koni, męczy się jadąc po płaskim, a co dopiero pod górę. Trochę energi i co za tym idzie ciepła musi wytworzyć.
Na płaskim sprawdzałeś ile się nagrzewa? Płynu jest odpowiednia ilość?
Galloper 2.5 TD co waży prawie 2 tony i ma maksymalnie 100 koni, męczy się jadąc po płaskim, a co dopiero pod górę. Trochę energi i co za tym idzie ciepła musi wytworzyć.
Na płaskim sprawdzałeś ile się nagrzewa? Płynu jest odpowiednia ilość?
Re: Nagrzewanie silnika.
Płynu jest tyle ile potrzeba. Wymieniony przed zimą. Na płaskim nagrzewa się równie szybko.Cromik pisze:ale jakie auta? podobnej mocy, wagi ?
Galloper 2.5 TD co waży prawie 2 tony i ma maksymalnie 100 koni, męczy się jadąc po płaskim, a co dopiero pod górę. Trochę energi i co za tym idzie ciepła musi wytworzyć.
Na płaskim sprawdzałeś ile się nagrzewa? Płynu jest odpowiednia ilość?
- Cromik
- jestem tu nowy...
- Posty: 30
- Rejestracja: śr mar 16, 2011 11:12 am
- Lokalizacja: Zagórze k/ Zielonej Góry
Re: Nagrzewanie silnika.
Może za ostro go traktujesz? 

Re: Nagrzewanie silnika.
Na zimnym max 2000 obr/minCromik pisze:Może za ostro go traktujesz?
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 83
- Rejestracja: śr kwie 04, 2012 5:26 pm
- Lokalizacja: POLIGON DRAWSKI
Re: Nagrzewanie silnika.
Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że w ogóle swojego Gallopca na postoju nie podgrzewasz. Słyszałem, że powinno się tak robić. Ja tak robię i robiłem we wszystkich dieslach które posiadałemlaskaraf pisze:Na zimnym max 2000 obr/minCromik pisze:Może za ostro go traktujesz?

Pozdrawiam Arek
GR Y60 4" i 35"
GR Y60 4" i 35"
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 81
- Rejestracja: pn sie 04, 2008 6:03 pm
- Lokalizacja: Północny wschód (koniec świata)
Re: Nagrzewanie silnika.
Ja też nie nagrzewam na postoju!!!
Odpalam i jadę max 2000 obrotów.
A weź któregoś tdi z vaga nagrzej na wolnym nie ma szans!!!
Zresztą jeżdżę max 2500 obrotów bo więcej to jara jak smok na tych oponach!!!
No i w sumie gdzie mi się śpieszy!!!
Odpalam i jadę max 2000 obrotów.
A weź któregoś tdi z vaga nagrzej na wolnym nie ma szans!!!
Zresztą jeżdżę max 2500 obrotów bo więcej to jara jak smok na tych oponach!!!
No i w sumie gdzie mi się śpieszy!!!
Powoli do przodu..............
GALLOPER 2,5 TDI 99 magicznych kucy, 30x9,50 FEDIMA EXTREME EVOLUTION
GALLOPER 2,5 TDI 99 magicznych kucy, 30x9,50 FEDIMA EXTREME EVOLUTION
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 83
- Rejestracja: śr kwie 04, 2012 5:26 pm
- Lokalizacja: POLIGON DRAWSKI
Re: Nagrzewanie silnika.
Mimo wszystko zanim ruszę daję swojemu pochodzić na postoju
Na myśli nie mam nagrzania silnika do 90 stopni, a jedynie prze bełtanie oleju w silniku przez parę minut. Dalej robię podobnie 


Pozdrawiam Arek
GR Y60 4" i 35"
GR Y60 4" i 35"
Re: Nagrzewanie silnika.
Daj spokój to nie stary Jelcz. Silnik szybciej się nagrzewa jak zaraz po uruchomieniu rozpoczynamy jazdę. Tylko nie wolno odrazu katować silnika.lusi_755 pisze:Z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że w ogóle swojego Gallopca na postoju nie podgrzewasz. Słyszałem, że powinno się tak robić. Ja tak robię i robiłem we wszystkich dieslach które posiadałemlaskaraf pisze:Na zimnym max 2000 obr/minCromik pisze:Może za ostro go traktujesz?
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 83
- Rejestracja: śr kwie 04, 2012 5:26 pm
- Lokalizacja: POLIGON DRAWSKI
Re: Nagrzewanie silnika.
laskaraf pisze:
Daj spokój to nie stary Jelcz. Silnik szybciej się nagrzewa jak zaraz po uruchomieniu rozpoczynamy jazdę. Tylko nie wolno odrazu katować silnika.
lusi_755 pisze:Na myśli nie mam nagrzania silnika do 90 stopni, a jedynie prze bełtanie oleju w silniku przez parę minut. Dalej robię podobnie
Pozdrawiam Arek
GR Y60 4" i 35"
GR Y60 4" i 35"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości