przedni most
Moderator: Albert_N
przedni most
czesc.
czy ktos próbowal wymontowac przedni most, w taki sposob zeby nadal dalo sie jezdzic samochodem.
czy ktos próbowal wymontowac przedni most, w taki sposob zeby nadal dalo sie jezdzic samochodem.
LADA NIE LADA OKAZ
GG3148262.603794104.lada52@wp.pl
GG3148262.603794104.lada52@wp.pl
-
- Posty: 380
- Rejestracja: śr maja 28, 2003 10:33 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: przedni most
Jacku, a co sie stalo?jacek R pisze:czesc.
czy ktos próbowal wymontowac przedni most, w taki sposob zeby nadal dalo sie jezdzic samochodem.
pozdrawiam,
YJ 4.0
YJ 4.0
zaczol przeciekac na poloskach. a potrzebuje samochodu do pracy.
LADA NIE LADA OKAZ
GG3148262.603794104.lada52@wp.pl
GG3148262.603794104.lada52@wp.pl
-
- Posty: 380
- Rejestracja: śr maja 28, 2003 10:33 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Kugel2 - na forum jest prawie wszystko wystarczy poszukać: http://www.rajdy4x4.pl/forum/viewtopic.php?t=20361
JacekR: odkręcasz przedni wał, demontujesz zwrotnice, wyciągasz półośki z przegubów, przeguby montujesz na swoje miejsce (tylko włóż koreczki w osłony co by syf ci się do nich nie dostał), odkręcasz i wyciągasz dyfer, zapinasz blokadę centralnego dyfra i jedziesz.
JacekR: odkręcasz przedni wał, demontujesz zwrotnice, wyciągasz półośki z przegubów, przeguby montujesz na swoje miejsce (tylko włóż koreczki w osłony co by syf ci się do nich nie dostał), odkręcasz i wyciągasz dyfer, zapinasz blokadę centralnego dyfra i jedziesz.

TEAM POMORZE 4x4
TLC KZJ 73
TLC KZJ 73
- Sniper
- Posty: 2028
- Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
- Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
- Kontaktowanie:
Kugel2, jeszcze trochę i ogłosisz secesje lub ekskomunikujesz nas
Przestań się zachowywać jak rozkapryszona farbowana pinda ( bo takich wszyscy mamy dość na codzień), Twój post z zapytaniem nie leżał tutaj nawet tygodnia a Ty już się nerwujesz - rozumiem że Ci zależało na czasie - ale ja go np. nie widziałem.... i to jest nic bo pytania niektórych znajdują odpowiedź dopiero czasem po półroku albo i dłużej
Może warto napisać jak sobie poradziłeś zamiast się obrażać??

P.S. I też mam dzisiaj dobry humor

Przestań się zachowywać jak rozkapryszona farbowana pinda ( bo takich wszyscy mamy dość na codzień), Twój post z zapytaniem nie leżał tutaj nawet tygodnia a Ty już się nerwujesz - rozumiem że Ci zależało na czasie - ale ja go np. nie widziałem.... i to jest nic bo pytania niektórych znajdują odpowiedź dopiero czasem po półroku albo i dłużej



P.S. I też mam dzisiaj dobry humor

Ręce precz od GENERAŁA!...


RadekR. U mnie odkręcają się nakrędki na szpilkach mocowania mostu.
Może to wynik drgań które posiada diesel, wtęczas powstaje luz pomiędzy nakrędką a blokiem mostu i może wyrwać szpilki. Myślałem o zamontowaniu dyfra tak jak w ARO, ale przenosiło by drgania na bude. Twój link uświadomił mnie, że musi być jednak sinenbloki lub coś co wytłumi drgania mostu (i tak jest dosyć głośno w nivkach) Jeżeli masz jakieś ciekawostki z montowania dyfra to ja bardzo chętnie.
Masz diesla więc powinniśmy się wspierać radami.
pozdrawiam (DIESLE PANY)



kugel NIVKA 2,1 TD
Nakrętki samohamowme nie dają rady, a za to preparaty typu loctite to jest to- posmarowałem i jest git.Niva'94 pisze:Jak masz problem z odkręcającymi się nakrętkami, to możesz zastosować nakrętki samohamowne, lub specjalny preparat do połączeń gwintowych, na przykład LOCTITE z grupy 200.
Tan mój pierdzielony dizel odkręcał mi nawet nakrętki na flanszach wałów.
TEAM POMORZE 4x4
TLC KZJ 73
TLC KZJ 73
Zamontowałem przedni most niezależnie od silnika i wstawiam zdjęcia.
http://static.flickr.com/83/226045875_241938479d.jpg
http://static.flickr.com/76/226043203_cb328e1c1b.jpg
Może komuś się przyda. Więcej informacji dla zainteresowanych. pozdrawiam
http://static.flickr.com/83/226045875_241938479d.jpg
http://static.flickr.com/76/226043203_cb328e1c1b.jpg
Może komuś się przyda. Więcej informacji dla zainteresowanych. pozdrawiam

kugel NIVKA 2,1 TD
- Sniper
- Posty: 2028
- Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
- Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
- Kontaktowanie:
Re: przedni most
Ku zachowaniu przydatności opisu dla potomnych moved here by SniperCessar na starym, padającym i znikającym forum nivy pisze:
Witam.
Jeśli ktoś potrzebuje wyciągnąć most przedni z Ladacznicy to da radę to zrobić nie do końca tak jak w instrukcji, czyli wystarczy...
-podnieść prawą stronę z przodu
-wyjąć kołpaczek i odkręcić nakrętkę wałka półosi
-ścisnąć sprężynę przedniego zawieszenia!
-odkręcić kołnierz mocowania wału przedniego(4 nakrętki klucz 13)
-odkręcić mocowanie pokrywy z prawej strony mostu(4 nakrętki na klucz 13) oraz mocowanie wspornika po prawej mańce(u mnie klucz 21 i 19-jakaś mała "przeróbka" pewnie )
-wykręcić amora przedniego prawego z obu mocowań
-wykręcić sworzeń dolny zwrotnicy z 3 nakrętek kluczem 13
-wykręcić śrubę przednią stabilizatora wzdłużnego(tego regulowanego) i poluźnić nakrętkę do uzyskania odpowiedniego luzu na nim
-odkręcić pokrywę lewą mostu przedniego mocowania półosi(3 nakrętki klucz 13)
-wyjąć półoś prawą kompletną z obydwoma przegubami
-przy użyciu kolegi i breszki da radę wyjąć most
Mam nadzieję, że nic nie zapomniałem...późno już
Sam się zdziwiłem.
Pozdrawiam kolegów.
PS. Nowy na forum Nivy - ale wreszcie auto marzeń, po wielu innych...Niva ma duszę Zresztą...sami wiecie what I mean
Ręce precz od GENERAŁA!...


- Marek D.
-
- Posty: 6613
- Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
- Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty
Re: przedni most
Eeee, w wersji dla leniwych
nie rusza się sprężyn a odkręca się tylko doły amorów i wzdłużne drążki stabilizujące
Sniper weź to przyklej w faku, czy co, bo znów w tematach marynistycznych zginie





Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości