
Witam Wszystkich
nie miałem możliwości zaglądania Tutaj z kilku rozmaitych powodów - jednym z nich był fakt, że na podforum o jeepach [tutaj na rajdy 4x4] panuje dziwna maniera - npiasałem miala z prośbą o pomoc [holowanie] i moderator wykaował Tego miala. Napisałem ponownie - znów gowykasowali. Napisałem do moderatora z przeprosinami - w kncu nie do konca wiedziałem, czy coś zrobiłem nie tak - nie odpisał. Teraz głównie "funkcjonuję" na forum jeeep.org - POLECAM. Fajni POMOCNI ludzie, ktorzy chetnie integrują się z innymi [czytaj: posiadaczami aut innej marki]

zwłaszcza Ekipa Wrocławska - także może jakieś wspólne integracyjne spotkanie

????????????????????????????
Nie pisałem - bo sprzedałem Nivę - żałuję, była prawie całą "zrobiona", trochę zabrakło m cierpliwości. I wogóle życie mi się ukręciło jak półośki w Uazach
co do kosztów w awaryjności jeepów:
sprawa trochę trudna do jednoznacznej oceny -ale napiszę tak:
- dostępność wszystkiego 100% z BARDZO NIELICZNYMI wyjątkami
- cenowo znośnie - [porównywalnie z częściami do samochodów osobowych: mam Renault Megane]
- z pewnością nowe cześci do Nivek są tańsze niż używane do jeeepów: pytanie, które akurat z nich dłużęj służą
- wszystkie "uzbrojenia" typu lift kilka cali, nowe wzmocnione zwieszenie, koła, zderzaki itp są odpowiednio droższe - ale można tańszym sumptem to także zrobic. Dla przykładu: lift 2,5 cala w profesjonalnych warsztatach off-road wacha się cenowo od 1500 pln do 3500 pln [jasne - to takze kwestia wymiany odpowiednich komponentów]
Ja u kowala zrobiłem za 400 pln przód [habrowanie i wydłużanie sprężyn] i 400 pln tył [dołożone jedno pióro i klepanie resorów] Na moje potrzeby wystarczy
Dużo ludzi na forum wymienia się częściami - gdy ma się odorbinę oszczędności - nie ma problemu
wiadomo - ciepliwości czasem brak
Ja regeneruje mojego jeepa już chyba 3 miesiąc - i nie robię żadnej 'zmoty" tylko chcę, żeby jeździł
pzdr seba