
Pytanie dotyczące ustawiania zapłonu stroboskopem
Moderator: Albert_N
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob gru 10, 2005 7:50 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
Pytanie dotyczące ustawiania zapłonu stroboskopem
Chodzi mi o to czy podczas ustawiania zapłonu za pomocą stroboskopu należy wcześniej rozłączyć urządzenie do podciśnieniowej regilacji kąta wyprzedzenia zapłonu. W instrukcji serwisowej do NIVKI nie ma o tym mowy ale w instrukcji obsługi stroboskopu jest wyraźnie napisane że należy wężyk podciśniwniowy odłączyć ( nawet rysunek jest)
Tak na chłopski rozum też uważam że powinno się to zrobić ale chciałbym zasięgnąć Waszych opinii na ten temat.

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob gru 10, 2005 7:50 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
Ok , ale dla czego
?? Zapłon chcę sprawdzić tak , czy inaczej. Zrobienie tego stroboskopem nie zajmie więcej czasu niż ustawienie znaków na kołach. To ta sama robota a z doświadczenia wiem że ustawienia metodami statycznymi są mniej dokładne. Czemu więc uważacie żeby to sobie odpuścić ?
hajdi - może Ty pozbądź się tego całkiiem skoro uważasz że to niepotrzebne . Można bez tego jeździć - owszem ale auto jest bardziej oporne na gwałtowne wciskanie pedału przyspieszenia ! Jeśli nie zauważyłeś tego to znaczy że u Ciebie wogóle to nie działa a Ty nic o tym nie wiesz stary

hajdi - może Ty pozbądź się tego całkiiem skoro uważasz że to niepotrzebne . Można bez tego jeździć - owszem ale auto jest bardziej oporne na gwałtowne wciskanie pedału przyspieszenia ! Jeśli nie zauważyłeś tego to znaczy że u Ciebie wogóle to nie działa a Ty nic o tym nie wiesz stary

- Discotheque
-
- Posty: 3241
- Rejestracja: wt kwie 30, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: North
Jezeli masz standardowy przerywacz i cala reszte czyli podcisnienia i odsrodkowy w porzadku to ustaw statycznie.
Jezeli masz juz nowoczesniejszy uklad o co bym nie podejrzewal CCCP to ustaw dynamicznie. I mozesz ustawic normalnie na podcisnieniach bez ich zdejmowania. I tak ustawiasz punkt na wolnych obrotach.
I milo wiedziec ze zyjesz
sporo lat minelo 
Jezeli masz juz nowoczesniejszy uklad o co bym nie podejrzewal CCCP to ustaw dynamicznie. I mozesz ustawic normalnie na podcisnieniach bez ich zdejmowania. I tak ustawiasz punkt na wolnych obrotach.
I milo wiedziec ze zyjesz


Forumowym oszołomom mówimy stanowcze NIE!
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob gru 10, 2005 7:50 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
Dzięki za konkretną odpowiedź .
Mam standardowy przerywacz póki co. Nie ma tam niczego nowocześniejszego.
Kombinuję nad zmontowaniem układu bezrozdzielaczowego opartego na elektronice a zapłon chciałem sprawdzić bo po tym jak ostatnio wyczyściłem przerywacz i jego okolice to auto nie chciało mi odpalać na benzynie wogóle .
Żyję , żyję. Dzięki.
Czasem na chwilke wychodzę z podziemi
Mam standardowy przerywacz póki co. Nie ma tam niczego nowocześniejszego.
Kombinuję nad zmontowaniem układu bezrozdzielaczowego opartego na elektronice a zapłon chciałem sprawdzić bo po tym jak ostatnio wyczyściłem przerywacz i jego okolice to auto nie chciało mi odpalać na benzynie wogóle .
Żyję , żyję. Dzięki.
Czasem na chwilke wychodzę z podziemi

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob gru 10, 2005 7:50 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
Sniper. Najpierw ustawiłem na znaki - cofnąłem prawie o milimetr
! Przejechałem około 50km . Silnik chodzi płynniej a obroty nie skaczą bardzo gwałtownie do góry przy lekkim wciskaniu pedału gazu (bo poprzednio tak było).
Wczoraj dopiero ustawiałem na stroboskop i wyszło mi że musiałem jeszcze troszkę obrócić aparat. Odległość była naprawdę nieznaczna. Po tym przejechałem jakieś 30km . Różnicy żadnej NIE zauważyłem. Cieszę się że wogóle ten zapłon sprawdziłem bo jakoś dziwnie "przyspieszony" był (przez poprzedniego właściciela samochodu).
Acha . Po ustawieniu zapłonu musiałem ustawić obroty biegu jałowego bo mi zaczął gasnąć na światłach
! Teraz jest wszystko OK.

Wczoraj dopiero ustawiałem na stroboskop i wyszło mi że musiałem jeszcze troszkę obrócić aparat. Odległość była naprawdę nieznaczna. Po tym przejechałem jakieś 30km . Różnicy żadnej NIE zauważyłem. Cieszę się że wogóle ten zapłon sprawdziłem bo jakoś dziwnie "przyspieszony" był (przez poprzedniego właściciela samochodu).
Acha . Po ustawieniu zapłonu musiałem ustawić obroty biegu jałowego bo mi zaczął gasnąć na światłach

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości