1. gdzie szukać czujnika świateł cofania - nie działają mi niestety

2. brak zasilania oświetlenia kabinowego - szukać przy bezpiecznikach?
Moderator: Albert_N
Mocowania, koło pasowe-wszystko takie samo?dandan pisze:Alternator - ja montowałem od Astry 1.7 TD.
Wykręciłem swój, poszedłem na złom do Waldka i pokazuję, że taki od Nivy potrzebny. On na to, że to Opel, nie Niva. Ja, że Niva a on pod nosem: Opel, Opel.
Nie wiem,czy był tam 1 typ, czy szły różne modele.
tak bym zrobił w innym samochodzie ale tyle naczytałem się o słabych masach w nivie... ale skoro polecasz klasyczne podejście to będę czyściłwycior_2007 pisze:Po co ciągnąć nową masę. Wyczyść połączenia, kostki i co tam jeszcze znajdziesz związanego z masą. W schemacie jest wszystko. To jest przewód biało-czarny przykręcony gdzieś do karoserii. Prawdopodobnie gdzieś pod deską rozdzielczą.
Pięknie dziękujęwycior_2007 pisze:Łożyska według katalogu:
Wałek łożyska stożkowe
1 szt.
D= 73,025
d= 34,925
B= 29,975
1 szt.
D= 67
d= 28
B= 20
Mechanizm różnicowy łożyska stożkowe
2 szt.
D= 62
d= 33
B= 16,5
Półośki łożyska kulkowe
2 szt.
D= 80
d= 40
B= 23
Nie przesadzaj. Kurs rubla jest teraz tak korzystny, że nic, tylko brać.górni$ pisze: Od dłuższego czasu kręci mnie zamówienie ze wschodu całego kitu do przeniesienia alternatora. Trochę kosztuje, ale będzie w końcu spokój.
Powiedz jeszcze, że szykujesz zamówienie ze wschodu to już robię listę zakupówescorciarz pisze:Nie przesadzaj. Kurs rubla jest teraz tak korzystny, że nic, tylko brać.górni$ pisze: Od dłuższego czasu kręci mnie zamówienie ze wschodu całego kitu do przeniesienia alternatora. Trochę kosztuje, ale będzie w końcu spokój.
W każdej chwili możesz coś "zakazat'". Chociaż do tej pory to tylko straciłem swój czas na poszukiwanie części dla kilku forumowiczów, którzy truli ...., a jak przyszło do zamówienia, to kamień w wodę.górni$ pisze:Powiedz jeszcze, że szykujesz zamówienie ze wschodu to już robię listę zakupówescorciarz pisze:Nie przesadzaj. Kurs rubla jest teraz tak korzystny, że nic, tylko brać.górni$ pisze: Od dłuższego czasu kręci mnie zamówienie ze wschodu całego kitu do przeniesienia alternatora. Trochę kosztuje, ale będzie w końcu spokój.
Coraz częściej tu zaglądasz.Wojtek pisze:Ja szykuję, ale z Ukrainy - Odessa
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość