kompletna klapa ELEKTRYKA pomocy !

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

kompletna klapa ELEKTRYKA pomocy !

Post autor: mentor187 » sob sie 11, 2007 9:11 pm

dziwna sprawa ssie mi przydarzyła mianowicie, swiatła mijania gasna radio tez a po pewnym czasie samoczynnie sie zapalaja. nastepnie zgasły i juz do tej pory nie działaja : swiatła mijania długie klakson oswietlenie w kabinie radio oswietl deski, stop, kierunkowskazy awaryjne nie działa . MASAKRA. kierunkowskazy działaja wtedy gdy guzik od awaryjnych jest wcisniety tzn wciskam awarie i nic awaryjnych nie ma lecz wtedy gdy włacze kierunkowskaz działą kierunek prawidłowo po wyłaczeniu awaryjnych nie ma kirunków. gdzie szukac przyczyny????? miał ktos juz cos podobnego?

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » sob sie 11, 2007 10:58 pm

Według moich obliczeń, zaplanowanych uprzednio metodą sieci neuronowych,wyniki przedstawione za pomocą rozkładu statystycznego zobrazowanego krzywą Gaussa wskazują wyraźnie na uszkodzenie głównej wiązki za pomocą zwięrząt należących do rodziny Rattus

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » ndz sie 12, 2007 12:13 am

A ja mogę doprecyzowac że ze względu na skład chemiczny wiązki i miejsce zajścia chodzi najprawdopodobniej o Rattus norvegicus :wink: :)21 :)20
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » ndz sie 12, 2007 12:18 am

Z kierunkami, zrobilo mi sie podobnie :)

Awatar użytkownika
a-d-i-k
 
 
Posty: 250
Rejestracja: pn lip 17, 2006 1:54 pm
Lokalizacja: Zakopane

Post autor: a-d-i-k » ndz sie 12, 2007 10:28 am

Awaryjne i kierunki - mam to samo - zna ktoś rozwiązanie?
Może to jakiś przerywacz? Ostatnio do tego zaczęło się dziać coś takiego, że migacz przyspieszył, zaczął migać jak szalony, a później się już wcale nie wyłączał, tylko świecił. Po kilku chwilach minęło. Nie kapuję, co się dzieje.
Pozdrawiam, A-d-i-k
________
Łada NIVA 1,7i 03/04' + LPG sekwencja... piykna, że hej!

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Post autor: Janek 44 » ndz sie 12, 2007 11:26 am

a-d-i-k pisze:Awaryjne i kierunki - mam to samo - zna ktoś rozwiązanie?
Może to jakiś przerywacz? Ostatnio do tego zaczęło się dziać coś takiego, że migacz przyspieszył, zaczął migać jak szalony, a później się już wcale nie wyłączał, tylko świecił. Po kilku chwilach minęło. Nie kapuję, co się dzieje.
Masz hak i gniazdo przy nim? Pogodę mamy jaką mamy, i jej należy przypisać Twoje niedogodności. Wyschnie będzie o.k. .
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » ndz sie 12, 2007 3:51 pm

panowie nie osłabiajcie mnie

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » ndz sie 12, 2007 8:30 pm

a-d-i-k pisze:Po kilku chwilach minęło. Nie kapuję, co się dzieje...
Na początku włącz awaryjne i przejdź się wkoło samochodu i zobacz czy rzeczywiście wszystkie kierunkowskazy działają 8)
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
a-d-i-k
 
 
Posty: 250
Rejestracja: pn lip 17, 2006 1:54 pm
Lokalizacja: Zakopane

Post autor: a-d-i-k » ndz sie 12, 2007 9:55 pm

awaryjne działają sporadycznie. Jak działają, to wszystkie :)
Natomiast w większości przypadków nie działają. A jak powinny działać, to nie działają migacze. Takie buty
Pozdrawiam, A-d-i-k
________
Łada NIVA 1,7i 03/04' + LPG sekwencja... piykna, że hej!

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » pn sie 13, 2007 12:02 pm

awaryjnych nie ma wcale. jak wcisne awaryjne nic lecz wtedy działaja kierunki. a bez wcisnietych awaryjnych kierunki nie dziłaja.

dzis na chwilke wszystko wróciło do normy na 5 minut potem znowu padło potem znów dziłąło i nie działa. cyrk na kółkach.

Awatar użytkownika
galeziat
 
 
Posty: 169
Rejestracja: śr mar 09, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Gorczyca (20 km na N-E od Augustowa)
Kontaktowanie:

Post autor: galeziat » pn sie 13, 2007 1:26 pm

Proponowałbym wszystkim, którzy mają dyskotekę z łady najpierw sprawdzić czy z masą wsio ok. Tam, gdzie podłączony jest kabel masowy od aku, znajduje się wgłębienie w blasze. Zbiera się woda i robią się zwarcia. Kabel to śniedzieje, to rdzewieje. Wot :)3 - taka była u mnie jechanka!
Łajka i Łada są nie do zdarcia
http://www.sosnowymlodnik.webpark.pl

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » pn sie 13, 2007 5:15 pm

@ a-d-i-k, podejrzewam że kończy/skończył się przerywacz kierunkowskazów. Miałem takie jaja jeszcze w kancie, nowy przerywacz rozwiązał problem.
@ mentor187, klakson, oświetlenie wnętrza, stop i coś jeszcze jest na jednym obwodzie, długie, kierunkowskazy, mijania też na różnych. Masz gdzieś zwarcie, albo jak już Ci napisałem szczury przegryzły wiązkę (albo sie coś przetarło) i czasem trybi,czasem nie. Nie ma rady, trzeba kolejno sprawdzać połączenia. Powodzenia :)2

jery1973
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 67
Rejestracja: czw mar 09, 2006 10:54 am
Lokalizacja: Żyrardów, Mazowieckie

Post autor: jery1973 » pn sie 13, 2007 10:39 pm

Odpowiedź jest prosta :lol: :lol: :lol:
Zdejmij tablicę licznika i tam poszukaj najgrubszych przewodów jest to zasilanie główne i na łączeniu kostek pewnie nie styka (gotują się przewody).
Po znalezieniu niestyku wyjmij je z kostek i polutuj :P
pozdrawiam :)
Robert
JEEP RUMUN - Aro 243 2,5TDi 2004r.
ŁADA NIVA 2004r. 1,7i + Gaz
"Nie pogrzebiesz nie pojedziesz"

Awatar użytkownika
Bernard_er
 
 
Posty: 175
Rejestracja: pt mar 11, 2005 11:13 pm
Lokalizacja: Staszów

Post autor: Bernard_er » pn sie 13, 2007 11:58 pm

@mentor187 - sięgnij pod deskę rozdzielczą po prawej stronie kolumny kierownicy, znajdź jeden z przekaźników i spróbuj poruszać.
VAZ 21214

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Post autor: Janek 44 » wt sie 14, 2007 7:57 pm

mentor187 pisze:panowie nie osłabiajcie mnie
Napisałem to co było przyczyną niedomagania w mojej Nivce, u Ciebie może być co innego. Po prawej stronie kierownicy pod deską masz przerywacz(taka czarna puszka wielkości paczki papierosów), wystarczy wypiąć, rozebrać i wszystko będzie wiadomo. Jest tam maleńka zwora na cewce, wystarczy pilnikiem do paznokci lub drobnym papierem przeczyścić. Jak nie podepnij inny( na szrotach tego pełno) i będziesz wiedział czy to przerywacz, jak nie dalej szukać. Przyczyn niesprawności może być b. wiele, np. zwarcie w żarówce.
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » wt sie 14, 2007 9:00 pm

no tak problem jest taki ze teraz wszystko dzaiła tylko kwestja na jak długo. pojechałem do elektryka a on rozłożył rece i powiedział ze jak działa to nie jest w stanie zlokalizowac usterki. poprostu niva ma dusze masakra

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » czw sie 16, 2007 7:55 pm

Jak ci przygasa -to masa. Na FAQ jest książka i w niej super rozrysowana instalacja.... ja tylko z tym schematem podchodzę do elektryki, za kazdym razem wygrywam.... Miałem podobnie i okazało się że jak nie jest podłączony ten duży przełącznik od awaryjnych to się tak dzieje.

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » czw sie 16, 2007 7:58 pm

A i jeszcze jedno . Jak ja napisałem że Niva ma duszę i rządzi się swoimi prawami to zaraz mi chcieli przegryźć tetnicę.

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » pt sie 17, 2007 11:47 am

mentor187 pisze:no tak problem jest taki ze teraz wszystko dzaiła tylko kwestja na jak długo. pojechałem do elektryka a on rozłożył rece i powiedział ze jak działa to nie jest w stanie zlokalizowac usterki. poprostu niva ma dusze masakra
To nie ten elektryk, najwyraźniej był :)21 Aby pomóc w zdobyciu materiałów dydaktyczno-szkoleniowych, w załączeniu schemat do NIVKI 1,7i. Jest ściągnięty z działu FAQ. tam też szukaj opisu, ale ze swej strony mogę powiedzieć że nawet sam schemat duużo pomaga. Przy okazji, podzieka, dla tych, którym się chciało takie rzeczy robić i upowszechnić :)2 Obrazek
Owocnego "gmerania" pod deską :wink:

Awatar użytkownika
a-d-i-k
 
 
Posty: 250
Rejestracja: pn lip 17, 2006 1:54 pm
Lokalizacja: Zakopane

Post autor: a-d-i-k » śr sie 22, 2007 10:59 am

Znalazłem pod maską ten przerywacz migacza. Wymacałem go paluchami. Trzeba odkręcać zegary, żeby go odkręcić, czy wystarczy mocne szarpnięcie? :)
Jakoś nie może mi się w głowie zmieścić, że prawy migacz miga ok, lewy z prędkością zawrotną, a awaryjne albo działają, albo nie. Zawsze myślałem, że albo coś działa, albo nie. Czy jak wymienię przerywacz to zacznie wszystko działać? :)
Pozdrawiam, A-d-i-k
________
Łada NIVA 1,7i 03/04' + LPG sekwencja... piykna, że hej!

Maykel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 86
Rejestracja: wt sie 17, 2004 11:42 am
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: Maykel » śr sie 22, 2007 4:10 pm

Znalazłem pod maską ten przerywacz migacza. Wymacałem go paluchami. Trzeba odkręcać zegary, żeby go odkręcić, czy wystarczy mocne szarpnięcie?
Jakoś nie może mi się w głowie zmieścić, że prawy migacz miga ok, lewy z prędkością zawrotną, a awaryjne albo działają, albo nie. Zawsze myślałem, że albo coś działa, albo nie. Czy jak wymienię przerywacz to zacznie wszystko działać?
Po objawach wymiana przerywacza raczej nie pomoże. Przerywacz w jednakowy sposób obsługuje obie strony oraz awaryjne. Sprawdz czy palą się wszystkie żarówki w tym lewy wariującym kierunku.
A jak się zachowują światła przy zapalonej pozycji + kierunki?

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Post autor: Janek 44 » śr sie 22, 2007 7:48 pm

a-d-i-k pisze: Czy jak wymienię przerywacz to zacznie wszystko działać? :)
Nie. Moim zdaniem zawodzi jakaś żarówka. Sprawdź lewy kierunek na błotniku, może być tam zwarcie.
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » sob sie 25, 2007 12:45 pm

Janek 44 pisze:
a-d-i-k pisze: Czy jak wymienię przerywacz to zacznie wszystko działać? :)
Nie. Moim zdaniem zawodzi jakaś żarówka. Sprawdź lewy kierunek na błotniku, może być tam zwarcie.
Ponoc juz sprawdził żarówki i że jesli zdarzy się że działają to świeca wszystkie. Swoją drogą nie sadziłem że w miarę nowej nivce elektryka też się tak pieprzy jak w starszych - a nawet z tego co tutaj pisza to jeszcze bardziej nawet 8)
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Maykel
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 86
Rejestracja: wt sie 17, 2004 11:42 am
Lokalizacja: Zgierz

Post autor: Maykel » sob sie 25, 2007 10:26 pm

Działanie żarówek nie wyklucza problemów w ich gniazdach, bądz uszkodzenia żarówki.
Brak impulsów na przerywaczu spowodowany może być tylko za małym obciążeniem -> zwarcie gdzieś w obwodzie lewej strony (przerywacz jest przed podziałem lewo/prawo, prawa strona działa dobrze). Potwierdzeniem tego może być też poprawne działanie przy obciążeniu przez włączenie świateł awaryjnych. Jednocześnie kołkowe bezpieczniki niekoniecznie wyłapią tego typu zwarcie.

Miejsc może być wiele.
Zarówka, gniazdo, skaleczony przewód;
Proponuję wyciągać kolejno zarówki i sprawdzać,
później można odpinać wiązki, przód na nadkolach, tył współne obie strony po lewej stronie w okolicach lampy. Może też być problem w wiązce pod kierownicą, która czasem lubi ocierać się o kolumnę. Samochód adika ma chyba wspomaganie więc może tam być trochę ciaśniej niż w standardzie.

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » ndz sie 26, 2007 11:55 am

SAMO SIE NAPRAWIŁO> bezsensu. i działa do tej pory.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość