chcesz kupić auto i szkoda Ci na dojazd? sorry, ale to trochę nie tak działa
masz znajomego mechanika-handlarza?jak tak to daj mu nr do ogłoszenia i niech dzwoni. Ktoś, kto żyje z handlu autami,wie o co spytać, jak zbić cenę i czy w ogóle jest sens jechać po samochód. Często już zbije cenę przez telefon, co ułatwia negocjacje ale i z drugiej strony pozwala się domyślać, że coś z autem może być nie tak.
Ja za samo paliwo (nie licząc kaw i hot-dogów na stacjach

) chyba ponad 1000 wydałem, zanim kupiłem auto w cenie ok 16tpln
jadąc pociągiem (w dodatku z kasą w reklamówce) jesteś często nastawiony na kupno, przez co racjonalne oglądanie samochodu jest...zaburzone nieco
