Sprezyny i amory

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
artlab
 
 
Posty: 199
Rejestracja: wt mar 27, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Bog-gorce

Post autor: artlab » czw wrz 27, 2007 6:20 am

Domysl Sie :lol: A Ty Kolego Mentor masz Nivke podniesiona czy taka seryjna,a tak wogule czy masz Nivke bo nikturzy tu dyskutuja bo jak gdzies kturys watek przeczytałem to sie na swojim forum nudza. 8)
Nic na chama wszystko młotkiem!!
RR 3,5 V8 Nissan Terano 2 2.7 TD

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » czw wrz 27, 2007 9:49 am

nivke mam. 97r lpg patrz foto :)

moja nivka jest w sumie obniżona :) obnizona przez ząb czasu poprostu klapnieta i tez sie przymierzam do wymiany sprezynek z przodu.
ale po tym co czytam nie jest mi spieszno :)

i mam dylemat czy seryjne orginalne podróby 8) , czy zamienniki z motoryzacyjnego czy jakis konkretne gadzety wsadzić np bil4/bil6 :)
gdy coś jest nie do zrobienia znajdź kogoś kto o tym nie wie, przyjdzie i dokona dzieła :)

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » czw wrz 27, 2007 9:59 am

mentor187 pisze:nivke mam. 97r lpg patrz foto :)

moja nivka jest w sumie obniżona :) obnizona przez ząb czasu poprostu klapnieta i tez sie przymierzam do wymiany sprezynek z przodu.
ale po tym co czytam nie jest mi spieszno :)

i mam dylemat czy seryjne orginalne podróby 8) , czy zamienniki z motoryzacyjnego czy jakis konkretne gadzety wsadzić np bil4/bil6 :)
Co nie spieszno !! !! .
Wymieniaj i koniec. Innych się nie kupi. podzielisz się doświadczeniami ze sklepu i warsztatu :wink:

Z amorami, nie mama zamiaru większych kombinacji prawić, tylko jeśli pasują, z ŻUK-a zapodam. Nivą robię miesięcznie 300-400 km więc nie będę kasy ładował w jakieś zachodnie amortyzatory.
Wolę w coś innego. 8) .
Więc Mentor, do dzieła !! :)2

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Post autor: Janek 44 » czw wrz 27, 2007 12:27 pm

Podzielę się moim doświadczeniem z wymiany sprężyn. Podczas eksploatacji Nivki zdarzyło mi się wjechać w dość spory i głęboki dół na asfalcie(wcześniej go tam nie było, co dzień tą drogą jeżdżę) przy dość znacznej szybkości. Jakoś z tego wyszedłem, szacując szkody zauważyłem pękniętą , wykruszoną sprężynę. Gdzieś tu na forum przeczytałem, że pasują od Żuczka, po uprzednim skróceniu. Niewiele myśląc (a szkoda, wszak myślenie nie boli), założyłem je. Autko automatycznie powędrowało w górę i utwardziło się. Na tych sprężynach jeździłem do momentu, kiedy próba hamowania podczas jazdy po polnej drodze skończyła się w życie. Efekt zaskakujący, WYRWANA podłużnica, mocowanie amora i pęknięte przewody ham. Odechciało mi się eksperymentów i wynalazków. Kupiłem (podobno) oryginalne sprężyny, założyłem i przy pierwszym ostrym hamowaniu podczas odpowietrzania ham., lewa sprężyna wyraźnie siadła. Telefoniczny kontakt ze sprzedawcą spowodował przysłanie mi nowej , która wytrzymała próbę czasu. Od tej pory nikt nie namówi mnie na podobne eksperymenty. ,,Po kiego grzyba" zakładać amorki od Żuczka, kiedy Nivoskie są tańsze? Na to pytanie niech każdy sam sobie odpowie, mając na uwadze masę Żuczka i Nivki.
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » czw wrz 27, 2007 12:50 pm

Drogi Janku 44 :wink: :D

Cenne twe uwagi i doświadczenia.
Wszystko racja.
Ale Ja kupiłem oryginalne NIVOWSKIE sprężyny !! !! :evil:

Co zrobić, jak amorek okazuje się za krótki?
Najtaniej będzie żukiem poeksperymentować.
Żukowska sprężyna, to porażka, bo jest baardzo twarda.
Te były kłopotliwe przy zakładaniu (twardsze od starych, ale to zrozumiałe) ale po wymianie nie zrobił się z tego wagon towarowy.
Lepiej jest założyć sprężyny oryginały i amorki żuka, niż odwrotnie.

Ja też bym się cieszył, gdyby wszystko pasowało, lecz tak nie jest.
Nie będę, pisałem już, kupował amorków po kilkaset złotych, stąd pomysł na żuka.

Życzę wszystkim ,aby nie mieli podobnych sytuacji i dylematów.

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » czw wrz 27, 2007 1:02 pm

mentor187 pisze:a co powiecie na to :)
http://pl.youtube.com/watch?v=GayAxCzCtTw
Jeden z moich ulubionych filmików na youtube z udziałem nivki :)2
Szczególnie fajnie wygląda jeżdżenie po zakrętach i hopy :D
Katowac katować !! :)21 :)22 :)22

A co do spreżyn i ich wymiany:

Stara szkoła - potwierdzona tym co fabryka z Togliatti zapodaje w swojej literaturze na temat nivki jest taka - że speżyny wymienia się (parami) TYLKO w momencie gdy któraś z nich PĘKNIE. Czyli do tego czasu ingerowanie w zachowanie zawieszenia może się odbywać poprzez dobór amortyzatorów, zastosowanie rozmaitych drazków rozporowych, dystansowych podkładek etc. Krótko mówiąc według samych twórców nivki zmiana spężyn w danej nivce to osteczność (tymbardziej w używanej) - widocznie coś w tym musi być na rzeczy.
Dlatego ja tez nie spiesze z jakimi kolwiek myślami dotyczącymi spreżyn w mojej nivce ;) Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu :D
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Post autor: Janek 44 » czw wrz 27, 2007 1:18 pm

Krzysiek-74 pisze: Ale Ja kupiłem oryginalne NIVOWSKIE sprężyny !! !! :evil:
Ja też.
Krzysiek-74 pisze:Co zrobić, jak amorek okazuje się za krótki?
Zastanowić się czy posiadamy oryginał. :lol: :lol:
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » czw wrz 27, 2007 1:53 pm

Gdyby NOBEL nie eksperymentował, dynamitu, by nie wynalazł.

I gadajcie sobie co chcecie :wink: :)21

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » czw wrz 27, 2007 2:40 pm

Checesz za to Nobla ?? no problem
Ostatnio słyszałem kto powinien dostac Nobla
http://www.youtube.com/watch?v=7Pmx8sHOPA0
:D :D :D
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » pt wrz 28, 2007 5:54 am

Sniper pisze:Checesz za to Nobla ?? no problem
Ostatnio słyszałem kto powinien dostac Nobla
http://www.youtube.com/watch?v=7Pmx8sHOPA0
:D :D :D


Smutne ale prawdziwe, niestety !!

Awatar użytkownika
artlab
 
 
Posty: 199
Rejestracja: wt mar 27, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Bog-gorce

Post autor: artlab » pt wrz 28, 2007 4:04 pm

a co Koledzy powiedza na to http://klipps.sol.no/lada_hopp/ Atak wogule to i orginalne amorki do przodu tez by nie weszły gdyby sprezyny nie docisnac przy zakładaniu.Otyle zukowskie amory lepsze bo dłuzszy skok maja no i wtedy wykrzyz lepszy.
Nic na chama wszystko młotkiem!!
RR 3,5 V8 Nissan Terano 2 2.7 TD

Awatar użytkownika
artlab
 
 
Posty: 199
Rejestracja: wt mar 27, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Bog-gorce

Post autor: artlab » pt wrz 28, 2007 4:10 pm

mentor187 pisze:nivke mam. 97r lpg patrz foto :)

moja nivka jest w sumie obniżona :) obnizona przez ząb czasu poprostu klapnieta i tez sie przymierzam do wymiany sprezynek z przodu.
ale po tym co czytam nie jest mi spieszno :)

i mam dylemat czy seryjne orginalne podróby 8) , czy zamienniki z motoryzacyjnego czy jakis konkretne gadzety wsadzić np bil4/bil6 :)
Załuz kolego orginały bo to naprawde podiesie auto i napewno nie wyczysci zamocno kieszeni i na dwa gazy zostanie dla Ciebie :lol: i dla Twojej Niviasty 8) a amor Niva 35 zł a Zuk około100 zł i niewidze potrzeby przepłacac . :wink:
Nic na chama wszystko młotkiem!!
RR 3,5 V8 Nissan Terano 2 2.7 TD

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » pt wrz 28, 2007 4:46 pm

artlab pisze:a co Koledzy powiedza na to http://klipps.sol.no/lada_hopp/ Atak wogule to i orginalne amorki do przodu tez by nie weszły gdyby sprezyny nie docisnac przy zakładaniu.Otyle zukowskie amory lepsze bo dłuzszy skok maja no i wtedy wykrzyz lepszy.


mega filmik :) no dobre musiał miec chłop amory :) extra lakier poza tym

a co do amorów i sprężyn skłaniam sie do orginałów.

a co Wy na to - gdy okaże sie ze amor za krótki auto na koła i duze obciazenie do srodka kilka osób. auto przyciupnie do gleby i wtedy amorek załozyc da rade? :) :) tylko ciekawe co wtedy jak sie podniesie do góry jak wszyscy wysiadą :) :)
gdy coś jest nie do zrobienia znajdź kogoś kto o tym nie wie, przyjdzie i dokona dzieła :)

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Post autor: Janek 44 » pt wrz 28, 2007 5:40 pm

mentor187 pisze:[tylko ciekawe co wtedy jak sie podniesie do góry jak wszyscy wysiadą :) :)
Bardziej mnie ciekawi co będzie jak założysz dłuższy żukowski i auto gwałtownie przysiądzie na max. Pomyślałeś o tym?
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » pt wrz 28, 2007 7:15 pm

Janek 44 pisze:
mentor187 pisze:[tylko ciekawe co wtedy jak sie podniesie do góry jak wszyscy wysiadą :) :)
Bardziej mnie ciekawi co będzie jak założysz dłuższy żukowski i auto gwałtownie przysiądzie na max. Pomyślałeś o tym?
Wiesz, że też o tym myślałem :)2
Ale NIVA, wykrzyż realizuje głównie tyłem, więc nie ma raczej opcji w której amorek złoży się na max, a zawiecha będzie napierała dalej.
Amor, od żuka jest dłuższy, ale również ma inny skok.
Powinno być OK!

Filmik, taka sobie bajeczka, ale robi wrażenie. Montaż raczej amatorski. Widać chłopaki zaczynają w kinematografii :D

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » pt wrz 28, 2007 7:48 pm

wychodzi na to ze amor zukowski bedzie lepiej sie spisywał w terenie.

zastanawia mnie kwestja jeszcze jazdy po asfalcie róznica w masie pomiedzy pojazdami wynosi około 20 % niva 1210kg żuk 1400 kg i wiecej zalezy od modelu (wikipednia). zukowskie przygotowane zostały na duzo wieksze obciazenia wiec beda bardziej sztywne powinny sie lepiej prowadzic po równym ale gdy wpadniesz w dziure to podbije dupe bo nie zapracuje samo koło tylko all auto podskoczy. dobrze rozumuje?
gdy coś jest nie do zrobienia znajdź kogoś kto o tym nie wie, przyjdzie i dokona dzieła :)

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » pt wrz 28, 2007 7:54 pm

Janek 44 pisze:
mentor187 pisze:[tylko ciekawe co wtedy jak sie podniesie do góry jak wszyscy wysiadą :) :)
Bardziej mnie ciekawi co będzie jak założysz dłuższy żukowski i auto gwałtownie przysiądzie na max. Pomyślałeś o tym?
w jakiej sytuacji mógł by sie to przydarzyc? masz na mysli zapakowanie auta po dach ciezkimmi gadzetami czy duuza hopkę ?

ile wynosi róznica w długosci jak beda maxymalnie zcisniete. nie pamietam czy w nivce jest gumowy odbój ograniczajcy. jesli beda duzo dłuższe to skonczy sie zakres amotka i auto sie poprostu na nim oprze, zalezy jak sa wykonane ale raczej sie wygną lub wyplują olej :)
gdy coś jest nie do zrobienia znajdź kogoś kto o tym nie wie, przyjdzie i dokona dzieła :)

Awatar użytkownika
artlab
 
 
Posty: 199
Rejestracja: wt mar 27, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Bog-gorce

Post autor: artlab » pt wrz 28, 2007 8:44 pm

Dlatego załuz kolego orginał ja z przodu tez miałem zakrutki nowy amor i scisnełe na maksa i jest super samochud płynie i na czarnym i w terenie
Nic na chama wszystko młotkiem!!
RR 3,5 V8 Nissan Terano 2 2.7 TD

Awatar użytkownika
artlab
 
 
Posty: 199
Rejestracja: wt mar 27, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Bog-gorce

Post autor: artlab » pt wrz 28, 2007 8:46 pm

a jeszcze jedno odbój jest z tyłu i z przodu :wink:
Nic na chama wszystko młotkiem!!
RR 3,5 V8 Nissan Terano 2 2.7 TD

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » pt wrz 28, 2007 11:16 pm

A zwolennicy nivoskich amorków może pomyślą, co stanie sie przy tej oryginalnie dziwnie długiej sprężynie. Amortyzator jest prawie na max rozciągnięty i na wertepach wyrwie mocowanie albo coś :-? Żukowski to nie ideał, ale wolałbym mieć trochę za twardy, niż trochę za krótki.

Awatar użytkownika
artlab
 
 
Posty: 199
Rejestracja: wt mar 27, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Bog-gorce

Post autor: artlab » sob wrz 29, 2007 8:27 am

Ostatni raz pisze w tym temacie kup załuz sam zobaczysz a nie polemizuj wcale nie sa nadzwyczaj długie i si uleza po wypadzie w teren :wink: (chyba ze ten kolega ktury opisywal ze niby takie długie to naprawde podruba albo z kosmosu). Ja kupuje czesci w Rzeszowie i wszystko gut zeczywiscie ze dłuzsze ale ile3/4 zwoja to nieraz zakłada sie podkładki zeby podnies i amory wystarczaja :)2
Nic na chama wszystko młotkiem!!
RR 3,5 V8 Nissan Terano 2 2.7 TD

Awatar użytkownika
artlab
 
 
Posty: 199
Rejestracja: wt mar 27, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Bog-gorce

Post autor: artlab » sob wrz 29, 2007 8:31 am

silverstone pisze:A zwolennicy nivoskich amorków może pomyślą, co stanie sie przy tej oryginalnie dziwnie długiej sprężynie. Amortyzator jest prawie na max rozciągnięty i na wertepach wyrwie mocowanie albo coś :-? Żukowski to nie ideał, ale wolałbym mieć trochę za twardy, niż trochę za krótki.
A teraz Ci odpisze tak jak ty mi kiedys :D Chyba masz Dziadka co ma sklep zuka i dlatego tak zachwalasz zukowskie :P . Wklej foto swojej niwy 8)
Nic na chama wszystko młotkiem!!
RR 3,5 V8 Nissan Terano 2 2.7 TD

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » sob wrz 29, 2007 9:44 am

artlab pisze:
silverstone pisze:A zwolennicy nivoskich amorków może pomyślą, co stanie sie przy tej oryginalnie dziwnie długiej sprężynie. Amortyzator jest prawie na max rozciągnięty i na wertepach wyrwie mocowanie albo coś :-? Żukowski to nie ideał, ale wolałbym mieć trochę za twardy, niż trochę za krótki.
A teraz Ci odpisze tak jak ty mi kiedys :D Chyba masz Dziadka co ma sklep zuka i dlatego tak zachwalasz zukowskie :P . Wklej foto swojej niwy 8)
hehe :) jaki pamietliwy :)2 :)2
gdy coś jest nie do zrobienia znajdź kogoś kto o tym nie wie, przyjdzie i dokona dzieła :)

Awatar użytkownika
artlab
 
 
Posty: 199
Rejestracja: wt mar 27, 2007 7:13 pm
Lokalizacja: Bog-gorce

Post autor: artlab » sob wrz 29, 2007 11:55 am

mentor187 pisze:
artlab pisze:
silverstone pisze:A zwolennicy nivoskich amorków może pomyślą, co stanie sie przy tej oryginalnie dziwnie długiej sprężynie. Amortyzator jest prawie na max rozciągnięty i na wertepach wyrwie mocowanie albo coś :-? Żukowski to nie ideał, ale wolałbym mieć trochę za twardy, niż trochę za krótki.
A teraz Ci odpisze tak jak ty mi kiedys :D Chyba masz Dziadka co ma sklep zuka i dlatego tak zachwalasz zukowskie :P . Wklej foto swojej niwy 8)
hehe :) jaki pamietliwy :)2 :)2
Nie zeby specjalnie ale coby nudno nie było na tym forum :D ciekawe czego kolega fotki wklei ?? :-?
Nic na chama wszystko młotkiem!!
RR 3,5 V8 Nissan Terano 2 2.7 TD

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » sob wrz 29, 2007 12:14 pm

Załadałem nowe spręzyny i w porównaniu ze starymi buda z tyłu poszła ze 6 cm w górę i od paru miesięcy mimo jeżdżenia po wertepach nie osiadła. Mam amorki Bildstaina, więc mi wystarczyły. Ale kolega Michur do spręzyn z tego samego sklepu musiał kupic dłuższe amorki, bo oryginały były wyciągnięte na maxa. A wogóle, to spręzyny dostępne w hurtowni w Płocku, Sklepach we Wr. i w skorpionie pochodzą z jakiejś fabryki w Rosji, chyba w rejonie Moskwy. Zazwyczaj nie rozpowszechniam plotek i to o czym piszę mam u siebie lub co najmniej widziałem na własne oczy. Fotka mojej Nivki jest :)21 , choc jeszcze ze starymi spręzynami :wink: ale specjalnie dla Ciebie Artlab, jutro zrobię piękne zdjęcie mojej Nivki :)22

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość