wydatki-koszty posiadania radzieckiegio ustrorjstwa

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » śr lip 11, 2007 1:02 pm

U mojej z 86r łożysko w przednim kole- kupiłem 2 + uszczelniacze ok 70 zł robota darmo bo moja, i urwałem odpowietrznik w zacisku , to będę musiał chyba cały kupić ( 85żł) i pompa sprzęgła + płyn jakieś 50 zł
Moim zdaniem największe koszty to koszty paliwa... bo jak się ma Nivę to trza nią jeździć.

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » śr lip 11, 2007 11:58 pm

michur pisze:...Przez moment tez zastanawialem sie nad obklejeniem budy naklejkami tjuningowymi .Wiecie z nazwami komponentow zastosowanych w furze...
To jest tzw. lista płac :wink: :)25 :)21
http://www.allegro.pl/item211050752_lis ... lejek.html
http://www.allegro.pl/item212455302_nak ... mocja.html
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » czw lip 12, 2007 12:17 am

hahaha komedia snajper ale zobacz ludzie to kupuja :) buhahaha :)

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » czw lip 12, 2007 11:28 am

Ja nie kupiłem - bo chociaż mają KYB i BFGoodricha to np. ATS już niet :)21
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » pt lip 13, 2007 1:49 pm

A moja łada chyba podświadomie, przejęła się tym że MICHUROWA na Kromera zrobiła sobie odpoczynek i też postanowiła dać mi zadanie.
Wysprzęglik zaczął się kończyć i musiałem z korko-szeregu się ewakuuować :evil: aby zatwardzenia :o nie zrobić w mym pięknym miasteczku.
Koszt to 34 polskie nowe złote :wink:

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » pn lip 16, 2007 11:12 pm

Benny pisze:i urwałem odpowietrznik w zacisku , to będę musiał chyba cały kupić ( 85żł)
A po co?

Ja urwalem trzy, czwartego juz nie chcialo mi sie ruszac :)

I nie widze zadnego problemu, zeby odpowietrzyc zaciski wystarczy zaprzec jakas breche i wcisnac tloczki do konca. Zacisk "odpowietrzy sie sam".

Od ponad roku tylko tak odpowietrzam :)

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » czw lip 19, 2007 8:49 am

kazda metoda dobra

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » wt lip 24, 2007 11:57 am

Może i się odpowietrzy, ale płyn muszę zmienic przed zimą.

de-ef
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: wt lip 31, 2007 3:06 pm
Lokalizacja: Będzin

Post autor: de-ef » pt sie 03, 2007 1:59 pm

z tego co się orientuje odpowietrznika z żuka są rozmiar większe, wystarczy przgwintować :D

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » pn sie 06, 2007 11:45 am

Dzięki. idę do sklepu i sprawdze..

Awatar użytkownika
yoda4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 73
Rejestracja: pt cze 01, 2007 7:05 am
Lokalizacja: WROCŁAW

Post autor: yoda4 » czw sie 30, 2007 7:46 pm

moja kolej:

wymiana półosi - 350 zł plus robocizna
kapitalny remont silnika - 2000 :-?
zarysowanie tyłu Peuegouta 607 - tę kwestie przemilcze :evil: :cry: :( :evil:

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » czw sie 30, 2007 7:56 pm

@yoda4, kupiłeś zieloną ? zderzaki z rur, ciemne szyby, oponki Dakary, immobilajzer (jesteś z niego zadowolony?,to moje dzieło)....
Daj jakiś namiar na priv, ciekaw jestem bardzo jak silnik po remoncie chodzi :wink:

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » czw sie 30, 2007 8:40 pm

yoda4 pisze:moja kolej:

wymiana półosi - 350 zł plus robocizna
kapitalny remont silnika - 2000 :-?
zarysowanie tyłu Peuegouta 607 - tę kwestie przemilcze :evil: :cry: :( :evil:
Cześć YODA4. Wróble ćwierkają że, remont robili chłopcy z ul. Odrodzenia Polski. Wszystko gra? Co weszło w skład remontu? Szlify robili jakieś? Tak pytam, bo różne kapitalki widzałem :wink:

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Post autor: Janek 44 » pt sie 31, 2007 10:43 am

petercapri pisze:
Zacisk "odpowietrzy sie sam".
Powietrze w przewodach też samo wyparuje?
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » pt sie 31, 2007 11:16 pm

Janek 44 pisze:
petercapri pisze:
Zacisk "odpowietrzy sie sam".
Powietrze w przewodach też samo wyparuje?
Przewody i pompa odpowietrzaja sie "same" w czasie pracy. Problem tylko z zaciskiem, bo tam powietrze nie ma jak uciec do gory.

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Post autor: Janek 44 » sob wrz 01, 2007 8:49 am

petercapri pisze: Przewody i pompa odpowietrzaja sie "same" w czasie pracy. Problem tylko z zaciskiem, bo tam powietrze nie ma jak uciec do gory.
Pozwolę sobie mieć inne zdanie na ten temat. Ja przy pourywanych odpowietrznikach, rozwiercałem je i wkręcałem odpowietrzniki od 2101. Gwintowanie w aluminium jest bardzo ciężkie. Istnieje b. duże prawdopodobieństwo, że przy przeróbkach na żukowskie nieodwołalnie zniszczymy zacisk.
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » sob wrz 01, 2007 1:38 pm

Pisze na podstawie praktyki.

Wciskajac tloczki do oporu, wypierasz wszystko co jest w zacisku do gory - i plyn, i powietrze. A jak powietrze bedzie u gory, to reszta odpowietrzy sie juz sama .

Ja wole sobie wciskac te tloczki, co prawda trzeba zdjac kolo, ale przy okazji mam pewnosc ze tloczki sie nie zapieka (bo je rozruszam) i na biezaco sprawdzam stan gumek.

Natomiast co do przewodow, to tez sprawdzone empirycznie, kiedy urwal sie wezyk doprowadzajacy plyn do pompy i wpompowalem w uklad sporo powietrza. Po naprawieniu ustrojstwa uklad po jakims czasie odpowietrzyl sie sam, bo tez i tak jest skonstruowany, aby sie odpowietrzal a nie zapowietrzal ;)

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » pn wrz 03, 2007 8:32 am

A czy jesteś pewny że jak tłoczek zacisku cofniesz do końca to wszystko z niego wyciśniesz? No chyba że jak zacisk bokiem ustawisz to powietrze jako lżejsze pójdzie w przewód, ale żeby przewód sie "sam" odpowietrzył...

Awatar użytkownika
petercapri
Posty: 629
Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: petercapri » sob wrz 08, 2007 2:52 pm

Benny pisze:A czy jesteś pewny że jak tłoczek zacisku cofniesz do końca to wszystko z niego wyciśniesz? No chyba że jak zacisk bokiem ustawisz to powietrze jako lżejsze pójdzie w przewód, ale żeby przewód sie "sam" odpowietrzył...
Ad.1 Nie wiem czy wszystko, ale po takiej operacji hamulce sa zdecydowanie lepsze. Przy zalewaniu suchego ukladu zapewne wypadaloby odpowietrzac normalnie, ale przy normalnej obsludze na co dzien - po co?

Ad.2 Kiedys urwal sie przewod doprowadzajacy plyn do pompy, zanim sie zorientowalem wpompowalem mnostwo powietrza w uklad. Po uszczelnieniu i... urwaniu rzeczonych odpowietrznikow sam sie bardzo zdziwilem, kiedy hamulce stopniowo wrocily i odpowietrzyly sie same.
Fajnie bylo patrzec, jak z pompy po kazdym nacisnieciu hamulca wylatuja do gory male babelki powietrza :) (pozniej podwiesilem zbiorniczek na otwartej masce, zeby mogly wylatywac z przewodu)

Awatar użytkownika
sebaska
 
 
Posty: 928
Rejestracja: śr cze 13, 2007 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: sebaska » ndz wrz 16, 2007 9:21 pm

Z mojej 1.7i rzeczy droższe

Wymiana wtrysku w Gruzji -- 150 zł wtryski i 75 zł robota (w przeliczeniu)
Amortyzatory tył też w Gruzji -- 75 zł.
Nowy przepływomierz (w Polsce) ok. 750 zł :evil: :o + różne inne duperele (reflektory, pompa hamulcowa i drobiazgi) ok. 300 zł + robota 400 zł (cóż, tyle w DC sobie serwis życzy)

pzdr
Sebi
If you can't do it right do it left!
Niva 1.7mpi
http://www.tajga.org + http://www.kaukaz.net

gdsm
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 29
Rejestracja: wt kwie 29, 2008 11:29 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: gdsm » śr maja 14, 2008 1:29 pm

witam
Jako nowy, pozwolę sobie odświeżyć nieco post. Niedawno kupiłem Nivę i jeszcze nie mam nawet pewności, że doprowadzę ją do stanu używalności, dotychczasowe wydatki przedstawiają się następująco:
240 + 100 – przegub zewnętrzny + wymiana
55 + 50 – tłumik od cieniasa + wymiana
20 – linka licznika (licznik nadal nie działa)
160 + ? – przegub wewnętrzny jeszcze nie wymieniony
30 – zamek bagażnika
17 – cylinderek hamulca
i widzę że jeszcze mnie czaka sporo dalszych wydatków
pozdrawiam
marian

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Post autor: Krzysiek-74 » śr maja 14, 2008 6:28 pm

gdsm pisze:witam

55 + 50 – tłumik od cieniasa + wymiana

i widzę że jeszcze mnie czaka sporo dalszych wydatków
pozdrawiam
marian
:o :o :o :-?

Jeśli takie kombinacje będziesz robił, to wszstko możliwe :)23 .
No chyba że masz też silnik od cieniasa :)25

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » czw maja 15, 2008 1:53 pm

A te 240 przegub zewnętrzny to za oba oczywiście ?
Bo jeśli za jeden, to zmień sklep.
1,6 '92, 1,7i '98.....

Awatar użytkownika
zenuak
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: sob lut 23, 2008 7:32 am
Lokalizacja: Łomża
Kontaktowanie:

Post autor: zenuak » czw maja 15, 2008 8:42 pm

wydawac pieniadze trzeba z głową. jak nie masz głowy to bedą cie rżnac mechanicy na czesciach i na robocie. przeguby ja wymienilem 4 na raz, kosztowaly mnie 500.

gdsm
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 29
Rejestracja: wt kwie 29, 2008 11:29 am
Lokalizacja: Trójmiasto

Post autor: gdsm » pt maja 16, 2008 2:54 pm

no niestety za sztukę, mechanik powiedzial 240, dopiero potem sprawdzilem, że na allegro są za połowe ceny:) no cóż, musiałem zapłacić frycowe
następnie kupiłem przegub wewnętrzny już na allegro za 160zł potem zadzwoniłemdo tego sklepu (Gdynia ul. Chylońska) i gość krzyknął 320zł, jednego się nauczyłem, nie kupować w Gdyni
dziasiaj kolejny wydatek regeneracja alternatora (wymiana wirnika, łożysk, szczotek i trzymaka szczotek) - 100,00 zł :)
co mnie jeszcze czeka?
pozdrawim wszystkich

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości