Ile jeszcze ich jest?

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » sob cze 30, 2007 8:36 am

tak,wiem.Jak tam studiowalem to byl to pierwszy rok po zmianie nazwy.Kier:rolnictwo.

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » sob cze 30, 2007 2:45 pm

michur pisze:tak,wiem.Jak tam studiowalem to byl to pierwszy rok po zmianie nazwy.Kier:rolnictwo.
a ja ukonczyłem podobny kierunek ochrona środowiska tez na uwm. hehe dobry temat na forum niva

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » sob cze 30, 2007 8:25 pm

chcesz byc wolny...?idz na rolny!

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » pn lip 02, 2007 6:17 am

Wiek : 37.
Jadąc na " Hellowisko" przez 250km spotkałem po drodze 2 Nivy i na miejscu jeszcze 1.
Nie jest tak żle. Trochę jeszcze jeżdzi. Ale fakt - Jeepów najwięcej.

Awatar użytkownika
mql
 
 
Posty: 215
Rejestracja: śr sie 31, 2005 3:28 pm
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: mql » pn lip 02, 2007 8:34 am

W okolicy mojej wiochy były 3-4, w ciągu pół roku przybyły 2 kolejne. I zauważam takie zjawisko: Nivę mają ci, którzy świadomie ja wybrali, wiedząc doskonale JAKA jest. Chyba z tego powodu (poza relatywnie niewielką ilością sztuk) nie ma ich na szrotach. Po prostu są używane rozsądnie, dłuższy czas i utrzymywane w dobrym stanie przez jednego właściciela.
Przy czym właściciel ten (w każdym razie u mnie) musi być wytrwały i odporny psychicznie 8) . Przykładowo ilość złośliwych komentarzy na temat samochodu zrównała się z ilością tych na temat starokawalerstwa. :wink:
Aaa - może ktoś domyśla się, dlaczego jako alternatywę dla Nivy '99 wspomina się prawie zawsze "fajnego, sprowadzonego Golfika, starawego (ok. '90), ale dobrego"?

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » pn lip 02, 2007 8:49 am

Ale trafiłeś..
Właśnie poza Nivą mam Takiego Golfika II

Awatar użytkownika
mql
 
 
Posty: 215
Rejestracja: śr sie 31, 2005 3:28 pm
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: mql » pn lip 02, 2007 9:00 am

A ile razy "życzliwi" paplali ci do znudzenia - "Głupi jesteś (!), kup se Golfa"? Bo tu chodzi o to, że ma być zamiast, a nie również.

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » pn lip 02, 2007 9:41 am

A niech se tam mówią co chcą ...
Mam Łade bo ją lubię, a Golfa miałem wcześniej.
Ale tak jak ktoś Niva uczy cierpliwości.
A no i straż miejska u nas też ma jedną.

Awatar użytkownika
mql
 
 
Posty: 215
Rejestracja: śr sie 31, 2005 3:28 pm
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: mql » pn lip 02, 2007 10:13 am

Benny pisze:A no i straż miejska u nas też ma jedną.
:o :evil: :)11
Benny pisze:A niech se tam mówią co chcą...
Nerwowy jestem...
Benny pisze:Mam Łade bo ją lubię. Ale Niva uczy cierpliwości.
:)2 Ale i także (czasem) wprowadza w stan spokojnej błogosci :D

Awatar użytkownika
galeziat
 
 
Posty: 169
Rejestracja: śr mar 09, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Gorczyca (20 km na N-E od Augustowa)
Kontaktowanie:

Post autor: galeziat » pn lip 02, 2007 12:21 pm

30 lat (niva 10 l.), leśnik, Augustów. U nas trochę niwek jeszcze jeździ. Na lokalnych blachach pewnie około 5, w Suwałkach z 15. Użytkują je myśliwi, leśnicy, straż PZW.
Ja sam jestem pasjonatem wsiego co ruskie. Jak zobaczycie gdzieś w tych okolicach flagę ZSRR na maszcie i szczekającą łajkę - to ja tam mieszkam!
Łajka i Łada są nie do zdarcia
http://www.sosnowymlodnik.webpark.pl

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » pn lip 02, 2007 3:02 pm

galeziat pisze:leśnik, Augustów.
Kurcze,strasznie zaluje ze nie machnelem lesnictwa,czy podobnej sprawy..powoli mam dosc mieszkania w miescie...Jakos mocno zaczelem sie zastanawiac nad zmiana miejsca zamieszkania...Ale co to ma wspolnego z Nivka?...NIC.przepraszam.rozgadalem sie..

Awatar użytkownika
kugel2
Posty: 431
Rejestracja: sob mar 04, 2006 2:54 pm
Lokalizacja: podkarpacie

Post autor: kugel2 » pn lip 02, 2007 8:40 pm

Szanowni koledzy!

Uwierzcie w swoje Niviasty!. Odkąd zmieniłem silnik to mam inny samochód.
Naprawdę nie czuje respektu przed innymi terenówkami. Nawet czekam na konfrontacje. Żałosne jest narzekanie na swoją Nivke. Kiedyś w państwowych firmach było tzw. OC Obsługa codzienna. Ja jestem nauczony aby co jakiś czas sprawdzić czy samochód jest sprawny.
Nie piszcie jaka niva jest zła, itp. bo mnie ciśnienie podnosicie.
Jak nie pasuje to wybór jest duży.
Sory wszystkich których uraziłem nieświadomie ale rozpędziłem się trochę.

Jak powiedziałem mogę sprawdzić swoją niviaste z innym samochodem z podobnymi przeróbkami, jakoś dziwnie jestem spokojny o wynik.

Będę bronił nivy od upadłego :D
kugel NIVKA 2,1 TD

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » pn lip 02, 2007 10:08 pm

A dzis wpadlem na zajebisty plan...Jak by tu moja ruine uratowac i ozywic...
Jak sie uda to drzyjcie : patrole,discovery,suzuki samuraje i inne ...

Awatar użytkownika
silverstone
 
 
Posty: 1017
Rejestracja: śr wrz 14, 2005 9:47 pm
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: silverstone » pn lip 02, 2007 10:42 pm

kugel2 pisze:Będę bronił nivy od upadłego :D
Z chęcią Ci pomogę.
Auto samo w sobie jest ok. Psuje się jak każde inne...ale jak kupisz części nowe, wymienisz, to powinien być spokój na jakiś czas.....a tu dupa.... :)3
Te wszystkie narzekania to wina białorusi, ukrainy, chin, włoch i innej zarazy robiącej części zamienne z gównolitu.
I tych którym nie chce się sciągnąć i przeczytać ze zrozumieniem Nivko-bibli, zwanej książką :)24

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » wt lip 03, 2007 6:22 am

Zakładajac ten temat myślałem że "pasjonaci" Nivy powoli zanikają, pozbywaja się tego fajnego autka- a tu proszę NIVA żyje...
A o tej książce to prawda ... ta ruska z kolorowymi rysunkami jest super...

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » wt lip 03, 2007 7:17 pm

no wlasnie przez chwila widzialem na placu kromera piekna czerwona nivke.Fajna lekko dlubnieta.Kogos z forum?

Awatar użytkownika
Benny
 
 
Posty: 110
Rejestracja: wt cze 26, 2007 7:39 am
Lokalizacja: z dobrego domu

Post autor: Benny » śr lip 04, 2007 6:16 am

Według gazety "4X4" w Polsce w roku 2006 sprzedano 215 nowych Nivek w salonach - wczoraj tak przypadkowo o tym czytałem. A dla przykładu Wranglerów 15....
Jakoś chyba pochowane po lasach te auta...

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » śr lip 04, 2007 8:59 am

Benny pisze: Jakoś chyba pochowane po lasach te auta...
Po prostu wiekszosc kibluje na podworkach mechanikow...

Awatar użytkownika
galeziat
 
 
Posty: 169
Rejestracja: śr mar 09, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Gorczyca (20 km na N-E od Augustowa)
Kontaktowanie:

Post autor: galeziat » śr lip 04, 2007 2:04 pm

Benny pisze:Według gazety "4X4" w Polsce w roku 2006 sprzedano 215 nowych Nivek (...) a dla przykładu Wranglerów 15....
Jakoś chyba pochowane po lasach te auta...
Jakoś nie uważam, aby ilość sprzedanych nowych nivek była jakimkolwiek wyznacznikiem. A ile Wranglerów przyjechało z RFN? Czasami via Kowno?
Łajka i Łada są nie do zdarcia
http://www.sosnowymlodnik.webpark.pl

Awatar użytkownika
galeziat
 
 
Posty: 169
Rejestracja: śr mar 09, 2005 3:18 pm
Lokalizacja: Gorczyca (20 km na N-E od Augustowa)
Kontaktowanie:

Post autor: galeziat » śr lip 04, 2007 2:05 pm

Poza tym kto w teren kupuje auto z salonu? Te 215 poszło pewnie dla szpanu na ulice Warszawki, no ewentualnie do jednostek Lasów Państowych, straży PZŁ i PZW itp.
Łajka i Łada są nie do zdarcia
http://www.sosnowymlodnik.webpark.pl

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » śr lip 04, 2007 3:31 pm

galeziat pisze:Jakoś nie uważam, aby ilość sprzedanych nowych nivek była jakimkolwiek wyznacznikiem.
Ale ten temat właśnie tego dotyczy - ilości ogólnej nivek na które składa się równiez liczba sprzedanych w tym roku egzemlarzy - a że jest on nonsensowny to już dawno zostało zauważone. Ilościowo nie jest ich sporo - i ja się z tego akurat wręcz ciesze - wcale nie zależy mi na tym aby było ich więcej - mimo że faktycznie jest ich dziś obecnie najwięcej w historii.
galeziat pisze: Te 215 poszło pewnie dla szpanu na ulice Warszawki...
heh niva i szpan ?? :) ciekawe połączenie :)21
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » śr lip 04, 2007 3:38 pm

michur pisze: prostu wiekszosc kibluje na podworkach mechanikow...
Nie przesadzaj - oceniasz zaistniałą sytuacje wśród nivek w PL przez pryzmat Twych krótkich i pechowych doświadczeń z tym autkiem, i dalej wyciągasz błędne wnioski uogólniajace na temat tego jakie nivki istotnie są 8) :wink:

I taka mała wskazówka zajrzenia na fora innych marek a wtedy okaże się, że wyliczając zawodność nivki (na podstawie opisywanych przez użytkowników problemów) wcale nie jest wysoka 8)
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » śr lip 04, 2007 3:51 pm

kugel2 pisze: Żałosne jest narzekanie na swoją Nivke.
Zgadzam się z Kugel2 :)2 jesli komuś się nie podoba może zawsze ją sprzedac lub pozbyć się w inny sposób i jej już nie użytkować. To trochę nonsensowne narzekac na nivke na forum nivy 8) :)20
(swoją droga można by utworzyć osobne forum dla narzekaczy na nivę - tam by się pocieszali i opowiadali sobie traumatyczne przeżycia jakich przez nią doświadczyli :)21 )

Ja rozumiem obiektywne stwierdzenie np. że obecne cześci sa z gównolitu albosubiektywne np. że orginalny silnik ma za słabe max. moment obrotowy itp. Ale bez przesady z dalsza krytyką która jest tak ambiwalentna jednostkowa i indywidualna jak stan techniczny każdego pojedyńczego/odrębnego egzemplarza nivki której ona dotyczy :-?
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » śr lip 04, 2007 6:52 pm

ja nie ocemiam sytuacji zwiazanych z nivkami przez swoj pryzmat.jestem daleki od tego.Doskonale zdaje sobie sprawe iz kazda nivka jest inna i inne sa problemy/radosci z nimi zwiazane.spoko.
Ja osobiscie bardzo lubie niviaste.Lubie jej styl i swoisty oldschool.Lubie pojechac sobie w las czy w gory albo chociaz popatrzec na panorame wroclawia z persespektywy "za wrocławiowej"... absolutnie nivka stanowi tylko dla siebie klase.Jesli sprzedam swoja nivke (zastanawiam sie nad tym) to wiecie jaki bedzie kolejny samochod....Tak! BINGO !
ŁADA NIVA !!!! (ale troszke mlodsza...)

Awatar użytkownika
mentor187
 
 
Posty: 287
Rejestracja: ndz sty 21, 2007 6:25 pm
Lokalizacja: olsztyn

Post autor: mentor187 » śr lip 04, 2007 11:33 pm

michur pisze:
Benny pisze: Jakoś chyba pochowane po lasach te auta...
Po prostu wiekszosc kibluje na podworkach mechanikow...
wikszosc nivek jezdzi po powiatach wioskach lasach dlatego sa mało widoczne na ulicach.

moim zdaniem wiekszosc posiadaczy nivek naprawia je we własnym zakresie i raczej mało kto udaje sie do mechanika no chyba ze cos powaznego :)

a ja w swojej nivce najbardziej lubie ten specyficzny ruski plastikowy smród w szczegolnosci jak postoi na słoneczku :) hhee nawet dobra choinka zapachowa nie daje rady

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości