Wyciszenie Niviastej

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Gorbi
 
 
Posty: 200
Rejestracja: pn sie 30, 2004 5:25 pm
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Gorbi » śr wrz 29, 2004 9:33 pm

(:(:(:(TO I TAK NIE MA ZNACZENIA JAK MAŁY JESTES
:):):):)p

boris.blank
Posty: 1832
Rejestracja: wt sie 17, 2004 12:35 pm
Lokalizacja: Zbójna Góra Wawa

Post autor: boris.blank » śr wrz 29, 2004 10:33 pm

Oooo to ta moja z aluminium ma 1cm ale dzięki aluminium łatwo się formuje.

Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 2398
Rejestracja: pt sty 11, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Sud

Post autor: Marcin » śr wrz 29, 2004 10:54 pm

bart mozna do Ciebie kiedys podskoczyc i poogladac ta mato-karimate?
Monterey RS 3,5
Monterey RS 3,0
Monterey LTD 3,1
Trooper 3,0 TOD
Grand Cherokee 6.2V8 Supercharged

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » czw wrz 30, 2004 8:47 am

Marcin pisze:bart mozna do Ciebie kiedys podskoczyc i poogladac ta mato-karimate?
Jasne ze mozna. Jakby co to pisz na priv.

Awatar użytkownika
jarcion
 
 
Posty: 879
Rejestracja: pt sty 24, 2003 5:16 pm
Lokalizacja: 3miasto

Post autor: jarcion » ndz paź 03, 2004 5:51 pm

aCha
W 160 3,3 TD (wyprawowy)
była niwka (i uaz, i aro też )

Awatar użytkownika
Vojti
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 96
Rejestracja: sob sie 14, 2004 6:45 pm
Lokalizacja: Poznan

Post autor: Vojti » wt paź 12, 2004 9:52 pm

po szeroko zakrojonych poszukiwaniach szarej karimatki
w koncu w pewnej hurtowni koles mi powiedzial ze moze sprowadzic mi ta szara mate tyle ze koszt to 72 zl m2 !! !! i moze zamowic rolke na ktorej 50mb czyli koszt ok 4000 bo to hurtownia i w sprzedaz kawalkow sie nie bawi :-?
takze ostatecznie zdecydowalem sie na zakup zwyklej karimatki w markecie za 20zela sztuka 2x0,6m ma prawie 2cm
i tez powinna sie sprawdzic
co sadzicie??

pozdrawiam
Traktorem 4x4 tez mozna :) www.traktoriada.icpnet.pl

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » wt paź 12, 2004 10:16 pm

Jak ja ja kupowalem to pamietam ze cena tez byla kosmiczna ale na granicy mojego portfela. Na szczescie duzo nie poszlo na to materialu.

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Post autor: Szarbia » śr paź 13, 2004 5:08 pm

A moze by tak powalczyc z reduktorem, ktory jest chyba glownym zrodlem halasu.
Tam zebatka od redukcji kreci sie dwa razy szybciej niz wal wejsciowy i moze to ona najbardziej halasuje?
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » śr paź 13, 2004 8:41 pm

To prawda ona bardzo drży i wibruje przez co rodzi hałas.... Nie wiem czy da się coś w tym zakresie skutecznego zrobić - może więcej oleju w reduktor wlać i dodać trocin :)21 . Niestety chyba pozostaje jedynie leczyć objawy tak jak się da.
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Post autor: Szarbia » czw paź 14, 2004 12:04 pm

W reduktorze UAZa mi sie udalo.
W prawdzie nie rozbieralem reduktora Nivy a schemat znam tylko z rysunku
ale pozwole sobie cos zaproponowac.
Chodzi mi o to, zeby kolo redukcji na walku wejsciowym nie krecilo sie przy jezdzie na czarnym.
Moim zdaniem (trzeba to sprawdzic) mozna by bylo przesunac je w strone silnika
i polaczyc z przesuwka do wlaczania redukcji.
Wtedy nie siegalo by kola ponizej na walku posrednim i nie halasowalo.
Przy wlanczaniu redukcji to kolo zazebi sie z kolem na walku posrednim.
Jasne, ze konieczne bylo by wykonanie faz na zebach obu kol
i przelanczac mozna by bylo tylko na postoju (tak jest w UAZie)
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » czw paź 14, 2004 9:21 pm

Ja osobiscie sadze ze ta cala przerobka duzo nie poprawi. Pamietaj ze reduktor z lady to nie to samo co reduktor uaza (niebo a ziemia). Krotko mowiac reduktor uaza halasuje jak cholera a nivovski jest cichutki. Pozatym ta przerobka by sie raczej nie udala poniewaz tam nie ma na to miejsca (pamietaj ze tam jeszcze upchano roznicowke z blokada). 8)

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Post autor: Szarbia » pt paź 15, 2004 8:10 am

Rozumiem.
Ale moj uazowski juz nie halasuje.
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » pt paź 15, 2004 12:43 pm

Bart03 pisze:...reduktor uaza halasuje jak cholera a nivovski jest cichutki (..)

Ale przez to że mocno drży przenosi drgania na całe auto - powstaje hałas. Moim skromnym zdaniem pod względem częstotliwości drgań jakie wytwarza reduktor w nivie to nieudana konstrukcja, jej pięta achillesowa - zdecydowanie zmniejesza jakikolwiek komfort jazdy tym autkiem. Praktycznie ingerencja i próba poprawy tego stany jest nierealna. Także nowo zastosowane łozyska tryby itp. mające redukować luzy w nim nie spałniają swej roli w zmniejszeniu drgań jakie on wytwarza w czasie swej pracy (np zastosowanie trybów całkowicie śrubowych zmniejszyło by drgania). Niestety także użyte do jego konstrukcji materiały tego nie ułatwiaja... Widać to nawet w fabrycznie nowych nivach z zerowym przebiegiem. Można by się było może zastanowić nad jego lepszym podwieszeniem , które zatrzymałoby i nie przeniosło na kastę chociaż jakąś częstotliwość drgań wytwarzanych przez reduktor w czasie pracy :roll:
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

milo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: wt paź 12, 2004 9:04 pm

Post autor: milo » pt paź 15, 2004 4:18 pm

Na wspominanych przez kolegów matach karimatopodobnych znam się trochę, nadają się one doskonale do wygłuszenia, choć w ciepłownictwie stosowane są do czegoś innego. Nie chłoną wilgoci, mają odpowiednią odporność termiczną i są dostępne w różnych grubościach, dla chętnych i zasobniejszych w kasę również z warstwą Al. Isnieje również specjalny klej do ich klejenia. Do nabycja w hurtowniach instalacyjnych. Dociekliwym polecam stronę dobrego producenta - www.thermaflex.com.pl W razie wątpliwości - pytajcie na forum.

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » pt paź 15, 2004 4:25 pm

milo pisze:Na wspominanych przez kolegów matach karimatopodobnych znam się trochę, nadają się one doskonale do wygłuszenia, choć w ciepłownictwie stosowane są do czegoś innego. Nie chłoną wilgoci, mają odpowiednią odporność termiczną i są dostępne w różnych grubościach, dla chętnych i zasobniejszych w kasę również z warstwą Al. Isnieje również specjalny klej do ich klejenia. Do nabycja w hurtowniach instalacyjnych. Dociekliwym polecam stronę dobrego producenta - www.thermaflex.com.pl W razie wątpliwości - pytajcie na forum.
Chlopaki to jest dokladnie ta karimatka o ktorej mowilem. Moze troche droga ale kto kupi napewno nie pozaluje :)2

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » pt paź 15, 2004 4:28 pm

Sniper pisze:
Bart03 pisze:...reduktor uaza halasuje jak cholera a nivovski jest cichutki (..)

Ale przez to że mocno drży przenosi drgania na całe auto - powstaje hałas. Moim skromnym zdaniem pod względem częstotliwości drgań jakie wytwarza reduktor w nivie to nieudana konstrukcja, jej pięta achillesowa - zdecydowanie zmniejesza jakikolwiek komfort jazdy tym autkiem. Praktycznie ingerencja i próba poprawy tego stany jest nierealna. Także nowo zastosowane łozyska tryby itp. mające redukować luzy w nim nie spałniają swej roli w zmniejszeniu drgań jakie on wytwarza w czasie swej pracy (np zastosowanie trybów całkowicie śrubowych zmniejszyło by drgania). Niestety także użyte do jego konstrukcji materiały tego nie ułatwiaja... Widać to nawet w fabrycznie nowych nivach z zerowym przebiegiem. Można by się było może zastanowić nad jego lepszym podwieszeniem , które zatrzymałoby i nie przeniosło na kastę chociaż jakąś częstotliwość drgań wytwarzanych przez reduktor w czasie pracy :roll:
Ja ci powiem kolego ze w niwce to cholerne drganie tez mnie najbardziej irytuje. Naprawde cale auto jest ok ale gdyby nie te drgania byloby super.

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Post autor: Szarbia » sob paź 16, 2004 8:33 am

Kiedys czytalem troche o Honkerze i tam jest ten sam problem.
Wiem, ze najlatwiej jest sobie gdybac, ale czy ktos moze probowal jazdy bez tej zebatki od redukcji dla sprawdzenia.
Ja u siebie w reduktorze Uaza robilem rozne proby zanim doszedlem co tam bylo.
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » sob paź 16, 2004 9:46 am

Szarbia pisze:Kiedys czytalem troche o Honkerze i tam jest ten sam problem.
Wiem, ze najlatwiej jest sobie gdybac, ale czy ktos moze probowal jazdy bez tej zebatki od redukcji dla sprawdzenia.
Ja u siebie w reduktorze Uaza robilem rozne proby zanim doszedlem co tam bylo.
Widziales kiedys reduktor z nivki na wlasne oczy ?? To nie jest uaz- powtarzam raz jeszcze. W uazie na walkach w oryginale sa takie luzy ze szkoda gadac wiec co tu porownywac. Szkopul w tym ze uaz ma skrzynie razem z reduktorem zkrecona na wreda a nivka ma krotki kardan z przegubem gumowym i stad te wibracje. Ta malutka zebatka nie ma wiekszego wplywu na halas. Zreszta w nivce bardziej slychac skrzynie niz reduktor !!

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Post autor: Szarbia » sob paź 16, 2004 5:43 pm

Tak widzialem reduktor Nivy na wlasne oczy.
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » sob paź 16, 2004 8:20 pm

I nadal twierdzisz ze ta zebatka halasuje. To ja ci powiem ze mialem trzy nivki i reduktor jest cichutki . A uaza jednego i faktycznie reduktor halasowal.

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Post autor: Szarbia » ndz paź 17, 2004 9:10 pm

Sniper pisze:
Bart03 pisze:...reduktor uaza halasuje jak cholera a nivovski jest cichutki (..)

Ale przez to że mocno drży przenosi drgania na całe auto - powstaje hałas. Moim skromnym zdaniem pod względem częstotliwości drgań jakie wytwarza reduktor w nivie to nieudana konstrukcja, jej pięta achillesowa - zdecydowanie zmniejesza jakikolwiek komfort jazdy tym autkiem. Praktycznie ingerencja i próba poprawy tego stany jest nierealna. Także nowo zastosowane łozyska tryby itp. mające redukować luzy w nim nie spałniają swej roli w zmniejszeniu drgań jakie on wytwarza w czasie swej pracy (np zastosowanie trybów całkowicie śrubowych zmniejszyło by drgania). Niestety także użyte do jego konstrukcji materiały tego nie ułatwiaja... Widać to nawet w fabrycznie nowych nivach z zerowym przebiegiem. Można by się było może zastanowić nad jego lepszym podwieszeniem , które zatrzymałoby i nie przeniosło na kastę chociaż jakąś częstotliwość drgań wytwarzanych przez reduktor w czasie pracy :roll:
Widze, ze sa rozne opinie na temat reduktora Nivy.
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » wt paź 19, 2004 1:40 pm

:o dlaczego rozne. Przeciez ja napisalem to samo ze reduktor nivovski wibruje ja cholera. Problem w tym ze te drgania pochodza z przegubu ktory znajduje sie miedzy reduktorem a skrzynia a nie wynikaja z samej konstrukcji reduktora.

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Post autor: Szarbia » czw paź 21, 2004 6:55 am

Jedni twierdza, ze jest glosny inni nie.
Tak samo bylo z reduktorem UAZa, z tym, ze ja sam przekonalem sie , ze jest glosny.
A co do przegubu to moze jakichs homokinetyczny cos by pomogl?
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

Awatar użytkownika
Bart03
 
 
Posty: 3821
Rejestracja: pn sie 30, 2004 1:55 pm
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Bart03 » czw paź 21, 2004 7:06 am

W nowych nivkach jest homokinetyk i tez ludziska nazekaja. Z tym zawsze byly problemy.

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Post autor: Sniper » czw paź 21, 2004 6:47 pm

Bart03 pisze:W nowych nivkach jest homokinetyk i tez ludziska nazekaja. Z tym zawsze byly problemy.


Bo nie da się naprawić błędów popełnionych w przeszłości :)21
szczególnie raz zaprojektowanych konstrukcji mechanicznych...
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość