Wtrysk do nivy 1,7i

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
gornek
Posty: 619
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 11:27 am
Lokalizacja: Zakliczyn/nD

Re: Wtrysk do nivy 1,7i

Post autor: gornek » pn sty 10, 2011 8:14 pm

łajdaczka pisze:
szary11 pisze:Wczoraj i dziś się przyjrzałem to jednak za każdym razem świecił "check". Coś musiało mi umknąć :)9

A ktoś może podpowie czemu na gazie na niskich obrotach gaśnie? A co śmieszniejsze to co któreś odpalenie obroty trzyma, ale tak na 2200. Gdzie szukać winy?


A tak na marginesie jeśli chodzi o tzw kontrolkę ,,check,, w Nivie zaznaczam w Nivie , Kiedyś zaraz po kupnie łajzy owa lampka mi się zapalała a to gasła, odwiedziłem jednego mechaniora drugiego i nic , rozkładali ręce , więc udałem się do serwisu i tu uwaga niespodzianka , cytuje szpeca o ruskiej technologi ,, jak by się ta k...... nie paliła to bym uznał że jest coś nie tak..... , więc olej ją, ja ganiam od pięciu lat z błyskającym check-iem, niva śmiga jak żyleta, pali mi 11,5 l gazu, odpala na dotyk więc po co szukać dziury w całym. :)
na gazie to nie ma problemu żeby tak jeździć :)21 i tak na gazie sterownik silnika nie jest potrzebny no z wyjątkiem starowania zapłonu i silniczka krokowego :)21
a check zapalać może się np przez sondę lambda :) ale jak tyle gazu pali, to tylko pozazdrości :D

P.S: ale jeśli się wyświetla check to trzeba sprawdzić kod błędu, bo może to być błahostka ale może to być poważna sprawa :wink:
Ostatnio zmieniony pn sty 10, 2011 8:40 pm przez gornek, łącznie zmieniany 1 raz.
Niva 1,7 94r - LPG - była ;((
Niva bez rdzy, to nie oryginalna niva.
Kierowca kat: A, B, B+E, C.

Awatar użytkownika
gornek
Posty: 619
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 11:27 am
Lokalizacja: Zakliczyn/nD

Re: Wtrysk do nivy 1,7i

Post autor: gornek » pn sty 10, 2011 8:25 pm

Krzysiek-74 pisze:A jak u mnie paliła się kontrolka "CHECK", to mozna było odczuć różnicę w zachowaniu silnika.

Wizyta w serwisie w Modlnicy, okazała się zbawienna. Diagnoza - padnięty czujnik temperatury płynu. Wymiana za grosze i nie ta NIVA.

Więc nie tak do końca - olewać !!

Ja nie olewam i cieszę się radością podróżowania NIVĄ :)2 :)12

Prwadopodobieństwo wystąpienia awarii - dużo mniejsze.
zależy jaką masz instalacje, bo jak najprostszą czyli 1 gen to raczej nie będzie różnicy czy check się świeci czy nie :)

W lanosie mam właśnie taką instalacje i często mi się check świeci ( nie mam emulatora sondy lambda ) i silnik zawsze ma tyle samo mocy.

Najlepsze jest to, że można odpalić silnik na gazie w momencie kiedy immobilizer blokuje odpalanie :)21 :)21 a na benzynie nie, bo odcina 8)
Niva 1,7 94r - LPG - była ;((
Niva bez rdzy, to nie oryginalna niva.
Kierowca kat: A, B, B+E, C.

Awatar użytkownika
szary11
 
 
Posty: 217
Rejestracja: sob mar 13, 2010 11:58 am
Lokalizacja: Białystok

Re: Wtrysk do nivy 1,7i

Post autor: szary11 » wt sty 11, 2011 4:53 pm

łajdaczka pisze:Z gazem kolego jest taka zasada jak membrany w reduktorze są już zużyte ta szczególnie w zimę przy niskich temperaturach różnie się naprężają i mogą znikać wolne obroty lub trzymać czasami wysokie. Spróbuj wyczyścić membrany tylko suchą bawełnianą szmatką bez żadnej benzyny czy ciepłej wody, jak to nie pomoże wymień na nowe, może pomoże a na pewno nie zaszkodzi.
Sprawdź jeszcze na reduktorze może masz śrubeczkę do regulacji obrotów, ja mam założoną instalację elpi-gass i coś takiego mam i już stało się tradycją że na zimę podkręcam troszkę obroty.
Pozdrawiam
NIe wiem czy zima ma tu coś do rzeczy, bo problem z obrotami mam na ciepłym silniku. Puki temp. nie dochodzi do 90 stopni wszystko gra. Po nagrzaniu dopiero tak się dzieje. W sumie i latem i zimą tak mam.
Na benzynie gra.

Awatar użytkownika
bigl
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 33
Rejestracja: pt wrz 24, 2010 5:05 pm
Lokalizacja: Białystok i okolice

Re: Wtrysk do nivy 1,7i

Post autor: bigl » śr sty 12, 2011 7:23 am

Jedż do gazowników i niech ci ustawią mieszankę już na ciepłym silniku. Miałem podobne problemy w Nubirze i mogę ci polecić warszat w Kleosinie (kiedyś byli na Starobojarskiej), jak miniesz wiadukt to od razu po prawej stronie (musisz się troszkę cofnąć równoległą). Jako jedyni potrafili się wpiąć pod sterownik i zmieniać ustawienia - są przystępni cenowo (w zasadzie byli bo już minęły 3 lata). Od razu niech sprawdzą ten twój parownik - czy jest dobrze wpięty w instalację itp.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość