Początkujący

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Ivul
Posty: 1526
Rejestracja: wt mar 20, 2007 1:35 pm
Lokalizacja: z nienacka

Re: Początkujący

Post autor: Ivul » pt mar 11, 2011 4:13 am

Krzysiek-74 pisze: Sam francuz, to zdecydowanie za mało !!
No chyba że oblatany w mechanice. Tylko jak jest osłona przegubu po francusku?

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » pt mar 11, 2011 5:30 pm

Miałem dzisiaj możliwość pooglądania spodu na podnośniku i zacząłem dociekać jak właściwie działa blokada.
Nie za bardzo moge się doczytać ze schematów. (Się naczytałem, zaraz zrobię chyba doktorat.)
Wyobrażałem sobie że blokada to tak jakby zespawane 4 koła z jednakowymi obrotami każde. A tu niespodzianka . Jakoś dziwnie się kręcą.

Jak to więc jest z blokadą, które koła powinny się kręcić i kiedy a które nie

Awatar użytkownika
wojo02
Posty: 1971
Rejestracja: pn lut 23, 2009 4:16 pm
Lokalizacja: KRAK

Re: Początkujący

Post autor: wojo02 » pt mar 11, 2011 5:42 pm

Jantah pisze:Miałem dzisiaj możliwość pooglądania spodu na podnośniku i zacząłem dociekać jak właściwie działa blokada.
Nie za bardzo moge się doczytać ze schematów. (Się naczytałem, zaraz zrobię chyba doktorat.)
Wyobrażałem sobie że blokada to tak jakby zespawane 4 koła z jednakowymi obrotami każde. A tu niespodzianka . Jakoś dziwnie się kręcą.

Jak to więc jest z blokadą, które koła powinny się kręcić i kiedy a które nie
zapasowe się nie kręci :roll:

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » pt mar 11, 2011 6:02 pm

kręci się i to w zależności gdzie zamontowane,
ale tak bardziej to...

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Re: Początkujący

Post autor: Krzysiek-74 » pt mar 11, 2011 7:13 pm

Ivul pisze:
Krzysiek-74 pisze: Sam francuz, to zdecydowanie za mało !!
No chyba że oblatany w mechanice. Tylko jak jest osłona przegubu po francusku?
- Soufflet de joint homocinŽtique extrieur - osłona przegubu zewnetrznego
- Soufflet de joint homocinŽtique intrieur - osłona przegubu wewnętrznego

:wink: :)21

Awatar użytkownika
Krzysiek-74
Posty: 1853
Rejestracja: wt kwie 24, 2007 2:09 pm
Lokalizacja: Oława
Kontaktowanie:

Re: Początkujący

Post autor: Krzysiek-74 » pt mar 11, 2011 7:18 pm

Jantah pisze: Jak to więc jest z blokadą, które koła powinny się kręcić i kiedy a które nie
Zauważ, że w NIVIE w standardzie, jest tylko blokada centralnego mechanizmu różnicowego (międzyosiowa) :)4 :)1

Brak blokady (blokad), na samych osiach :)1 . Wnioski, skoro już tyle się naczytałeś, powinieneś sam wyciągnąć :wink: :)21

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » pt mar 11, 2011 7:23 pm

A jak to się ma w terenie, kiedy lepiej z, a kiedy bez.
Jak w praktyce zgrać reduktor z blokadą?

Awatar użytkownika
wojo02
Posty: 1971
Rejestracja: pn lut 23, 2009 4:16 pm
Lokalizacja: KRAK

Re: Początkujący

Post autor: wojo02 » pt mar 11, 2011 10:02 pm

Krzysiek-74 pisze:
Ivul pisze:
Krzysiek-74 pisze: Sam francuz, to zdecydowanie za mało !!
No chyba że oblatany w mechanice. Tylko jak jest osłona przegubu po francusku?
- Soufflet de joint homocinŽtique extrieur - osłona przegubu zewnetrznego
- Soufflet de joint homocinŽtique intrieur - osłona przegubu wewnętrznego

:wink: :)21
a jak trzeba będzie wziąć szweda to :lol:
bälgtätning homocin kryssa utomhus :lol:

Awatar użytkownika
PIOTRek NIVA
 
 
Posty: 185
Rejestracja: ndz mar 28, 2010 4:33 pm
Lokalizacja: sosnowiec / UK

Re: Początkujący

Post autor: PIOTRek NIVA » sob mar 12, 2011 10:16 am

Krzysiek-74 pisze:
Ivul pisze:
Krzysiek-74 pisze: Sam francuz, to zdecydowanie za mało !!
No chyba że oblatany w mechanice. Tylko jak jest osłona przegubu po francusku?
- Soufflet de joint homocinŽtique extrieur - osłona przegubu zewnetrznego
- Soufflet de joint homocinŽtique intrieur - osłona przegubu wewnętrznego

:wink: :)21
a już myślałem,że "le condom" :)
Niva 1,6 '82
GV 1600 '03
MB W210 '01
to już historia
C4 Picasso '07
jeździ
Transit '02
dla chleba

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Początkujący

Post autor: Svenson » sob mar 12, 2011 5:01 pm

wojo02 pisze: a jak trzeba będzie wziąć szweda to :lol:
bälgtätning homocin kryssa utomhus :lol:
japoński - ヒンジカバー外部
jidysz - פונדרויסנדיק הינגע דעק
turecki - الخارجية الغطاء المفصلي


:)13

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: Początkujący

Post autor: poborcapodatkowy » sob mar 12, 2011 6:30 pm

Jantah pisze:A jak to się ma w terenie, kiedy lepiej z, a kiedy bez.
Jak w praktyce zgrać reduktor z blokadą?
Biegi terenowe - kiedy trzeba wolniej albo potrzebna większa siła na kołach.
Blokada - według uznania, możesz praktycznie wszędzie poza utwardzonym. Chociaż warto dopiero w naprawdę trudnym miejscu (lepiej: przed naprawdę trudnym miejscem :wink: ).
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » sob mar 12, 2011 8:02 pm

Byłem dziś w moim zdaniem naprawdę trudnym terenie i mogę zadawać bardziej praktyczne pytania.

1. zaliczyłem wpadkę do doła z piachu i niestety nie pomogły żadne blokady, reduktory i inne cud techniki.
Doszedłem do przekonania że chyba najlepszy jest lewar i dobry podkład. Niestety nie miałem nic i najlepszy okazał się
traktor
2. Przejeżdżałem przez zwalone drzewo fi ok 0,6 .... za kilkoma podejściami dała rady choć kosztowało mnie to
utratę kosmetyki nadwozia i podwozia
3. Forsowałem rów i tez skończyło się na dzwiganiu auta i podkładaniu pod koła.

Zapłaciłem frycowe ale mniej więcej wiem na co mogę sobie sobie pozwolić.

Cena to jakaś dziwna wibracja, nie wiem co ją powoduje, zagięty, wał, znisczony przegub albo coś innego, włąśnie...
co może być powodem tych drgań ??
Bardziej doświadczeni na pewno podpowiedzą, dzięki

jolo-bolo
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 70
Rejestracja: wt gru 21, 2010 2:16 am

Re: Początkujący

Post autor: jolo-bolo » sob mar 12, 2011 9:09 pm

ja tam doświadczony nie jestem, ale uważam że nikt wróżką nie jest i nie zgadnie :-? . Za mało danych.

Jaka wibracja kiedy się pojawia? Co po którym manewrze się obajwiła? Może zgiołeś felgę, może coś się poluzowało, może coś było zgnite i to dorobiłeś itd itd....a może umyj koła z błota

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Początkujący

Post autor: Svenson » ndz mar 13, 2011 10:25 pm

Jantah pisze:... jakaś dziwna wibracja, nie wiem co ją powoduje, zagięty, wał, znisczony przegub albo coś innego, włąśnie...
co może być powodem tych drgań ??
Bardziej doświadczeni na pewno podpowiedzą, dzięki
??


coś więcej :roll:

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: Początkujący

Post autor: poborcapodatkowy » pn mar 14, 2011 1:32 am

Reduktor sie zdecentrował :)21
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » pn mar 14, 2011 5:47 pm

Drgania były pochodną rewolucji w tylnim zawieszeniu (przejazd przez zwalone drzewo)
przestawiony cały most, wystarczyła wizyta na podnośniku.

Jesteśmy już po naprawie;
Stwierdzono;
- drastyczne ugięcie drążków podłużnych tylnego zawieszenia (szt.2)
- rozerwany łacznik mostu z karoserią
- skrzywione i zablokowane amortyzatory

Reszta wydaję się nie naruszona
Mogę teraz się wypowiadać i podpowiadac bardziej początkującym.

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » pn mar 14, 2011 6:58 pm

Jakie wybrać amortyzatory/
gazowe czy olejowe/ Krosno-Delphi czy może oryginały ze wschodu ??

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: Początkujący

Post autor: dandan » pn mar 14, 2011 7:48 pm

Ooooo kurczę,kurczę,kurczę,kurczę!!!
OSTYGNIJ.
Jak Ci wcześniej Koledzy napisali,wszystko robić z głową.
Nie chcę Cię tu obrażać,czy coś,takie po prostu spostrzeżenia starszego kolegi:
-na razie to Niva rządzi Tobą,a powinno być odwrotnie.
-na razie nie czujesz jeszcze samochodu.Nie wiesz,jak działa.
-potrzebujesz trochę czasu a nie rzucania się od razu we wrzątek.

Sam nie przywalisz pięścią w ścianę,bo wiesz,że zaboli.
Pomyśl teraz o swoim samochodzie.
Nivką można zrobić zadziwiająco wiele,trzeba tylko wiedzieć jak.
Poczytaj forum,pogooglaj,kup książkę,pojezdz z kimś po terenie,ale rozwijaj się,a nie od razu z pieca na łeb.

Jakie amory?
Jak do urwania pojutrze,to obojętnie,najtańsze a jak do pojezdzenia,to opinie będą pewnie różne,mogą być olejaki 2-stronnego działania,Delphi.
Trzymam kciuki.

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: Początkujący

Post autor: poborcapodatkowy » pn mar 14, 2011 8:06 pm

:)9
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: Początkujący

Post autor: dandan » pn mar 14, 2011 8:09 pm

Ostatnio zmieniony śr mar 16, 2011 7:01 pm przez dandan, łącznie zmieniany 1 raz.

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Re: Początkujący

Post autor: 2Kółka » pn mar 14, 2011 8:19 pm

poborcapodatkowy pisze: :)9
Co tak gały wybałusza, kolega będzie rad udzielał, jak skatować auto na pierwszym wypadzie
:)16 :)21

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: Początkujący

Post autor: poborcapodatkowy » pn mar 14, 2011 10:30 pm

W sumie, co sie będzie z dziwką cackał :)21
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Początkujący

Post autor: Svenson » pn mar 14, 2011 10:53 pm

dziwka nie dziwka , ale takie podejście to :)3


zakatować wszystko można ...



Jantah wyluzuj :roll:

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » wt mar 15, 2011 7:35 pm

Dziękuję za te przestrogi w pełni się zgadzam, rzeczywiście trochę trzeba odpuścić ale...
warto było,
Poznałem na własnej skórze i mam spis uwag dot. tego "testu".
A z tym katowaniem to nie przesadzajcie,
sprzęgło całe, zawieszenie przód też, wały proste, tłumiki, ... itd. A a rewolucja to ok.4 h roboty.
Poza tym auto jest zadbane, (oleje, przeglądy, ogólnie delikatna jazda) a że chwilami wymagałem więcej, to przecież niva, do jazdy po równym np. matiz.

Co do doradztwa; wiele się trzeba uczyć i trenować ale są obszary (na razie małe) gdzie się mogę i ja coś dorzucić.
Pracowałem przy naprawie ze znawcą łąd i tak bardzo mnie n ie zganił.
W najbliższej przyszłości rozważam założenie ładnych szerokich kół 15, jazdę po równym ew. po błotnistych kałużach,
(żartowałem)
Ja jej daję co trzeba niech się rewanżuje.

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: Początkujący

Post autor: dandan » śr mar 16, 2011 8:01 pm

No,bo już myślałem,że bardziej martwię się o Ciebie i Twoją Nivę,niż Ty sam.

Że następne wpisy będą w stylu:
wyrwane mam śruby z podłogi od reduktora
wspawaliśmy nowe
dalej mam silne wibracje
pęka blacha podłogi od tych śrub
wspawaliśmy szyny od góry
stałem na równym ,czemu lewy tył jest niższy od prawego
czy wiecie,że uderzyłem prawym kołem i zaczęło mi ściągac
zbieżnośc zrobiona,dalej ciągnie
mechanik znalazł na podłużnicy tak pod nogami pasażera na zagięciu podłogi fałdę
samochód nie trzyma śladu i łatwiej skręca w prawo,niż w lewo
coś gwiżdże w silniku.
to podobno pasek.
naciągnąłem pasek klinowy.Przestało wyc i gwizdac,ale zapala się lampka od oleju.Co to jest?
itd. itd. Brrrrrrr!!!!!!

Znam takie scenariusze,niestety.Kończą się one przeważnie stwierdzeniem:niva to g__no,nie samochód. I kupują pancerną inną markę.I wszysyko leci od nowa,z tym,że zazwyczaj do cen części zam.dopisane jest jedno zero.
A w necie pojawia się ogłoszenie o nivce igła sztuce,co terenu nie widziała...

Jak wcześniej gdzieś już tu napisano,to taka wirtualna troska nas wszystkich o Kolegę z Forum.
Dobrze,że masz rozumnego mechanika.Jest okazja coś podejrzec,miec solidnie naprawione...
Ale lepiej,żebyś kasiorkę zamiast u mechanika,mógł wydac na paliwko do nivki i na jakieś piwko dla siebie.
Czego i wszystkim życzę.
I to już koniec morałów.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość