Niva zdechła na amen Pomocy!

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

górni$
Posty: 651
Rejestracja: sob wrz 22, 2012 4:47 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: górni$ » pt lut 21, 2014 2:09 am

Halo halo, co zdechla na amen? Nie takie cfaniaki w Polsce i na wschodzie próbowali bezskutecznie zabić Nive :)21

viktor3
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 18, 2014 11:03 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: viktor3 » pt lut 21, 2014 1:42 pm

Rozrząd sprawdzony. Wszystko jak należy i.......dalej nic

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: ernil » pt lut 21, 2014 3:37 pm

0. Immobisrajzer
1. Kompresja (ciśnienie)
2. Paliwo (rodzaj, ciśnienie)
3. Iskra (czas, miejsce, jakość)
4. Powietrze
5. Czujniki położenia wału, wałka itp
XTZ 750
Outback EJ25 MT

viktor_3
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: czw sty 23, 2014 10:13 pm

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: viktor_3 » pt lut 21, 2014 4:21 pm

Wszystkie punkty zaliczone i......nic. Moc i checi mnie opuszczają

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: ernil » pt lut 21, 2014 4:45 pm

Cud.
Dętka dobra, a powietrze ucieka.
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
wojo02
Posty: 1971
Rejestracja: pn lut 23, 2009 4:16 pm
Lokalizacja: KRAK

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: wojo02 » pt lut 21, 2014 4:52 pm

wywal stacyjkę i spróbuj na krótko odpalić
edit
ale wcześniej wywal immobilizer z przyległościami

viktor3
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 18, 2014 11:03 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: viktor3 » pt lut 21, 2014 6:20 pm

Immobilajzera nie mam, wiec nie wiem czy jest sens palic na krotko.
Pojawil sie jeszcze jeden spec i twierdzi ze aparat zaplonowy moze nie podawac iskry pod cisnieniem (mimo ze normalnie iskra jest) kupilem juz nowy aparat i cewke, powinno przyjsc w poniedzialek i zobaczymy. Sie zawzialem i jak trzeba bedzie to wymienie jej wszystko srubka po srubce.

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: dandan » pt lut 21, 2014 6:50 pm

Kurde!
Aparat,kondensator,cewka,przewody,świeca,wytwarza,nie wytwarza.
Pisałem jak sprawdzić iskrę pod ciśnieniem?
Są iskry o różnych kolorach i wielkości niebieskie,białe,fioletowe, o różnej zdolności zapłonu.
Czasem są,czasem ich nie ma. Sprawdzałeś szeregowo?
Bez rozrusznika,przy włączonym zapłonie ruszając przerywacz palcem posprawdzasz.
Kompresja jest,ale mam nadzieję,że nie na wodzie w cylindrach.
Świece po próbach mokre czy suche.
Bo może elektrozawór w gaźniku nie załącza albo pompka paliwa przestała podawać a potem cylindry utopiliście benzyną na tłoki i plakiem.
Piszesz,że rozrząd i zapłon ustawiony,potem,że musisz sprawdzić.
A przeskoczyć przy walniętym napinaczu łańcuch może.
Nie słuchaj złych doradców,bo zaczną Cię narażać na koszty,a potem wmówią,że tak było trzeba.

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: Janusz73 » pt lut 21, 2014 7:06 pm

Viktor3.Własnie tak jak pisze Dandan jaki jest stan świec zapłonowych,to jest bardzo ważne.Z zapłonem na przerywaczu wszystko jest możliwe,może są bardzo nadpalone styki przerywacza i iskra jest,bo tylko jest.Iskra musi być niebieska i w trakcie jej przeskoku między elektrodami świec musi być słyszalny, suchy trzask.Kondensator też jest bardzo ważny.Stan kopułki i palca następnie styk węglowy w kopułce też sprawdż.

viktor3
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 18, 2014 11:03 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: viktor3 » pt lut 21, 2014 7:09 pm

dandan pisze:Kurde!
Aparat,kondensator,cewka,przewody,świeca,wytwarza,nie wytwarza.
Pisałem jak sprawdzić iskrę pod ciśnieniem?
Są iskry o różnych kolorach i wielkości niebieskie,białe,fioletowe, o różnej zdolności zapłonu.
Czasem są,czasem ich nie ma. Sprawdzałeś szeregowo?
Bez rozrusznika,przy włączonym zapłonie ruszając przerywacz palcem posprawdzasz.
Kompresja jest,ale mam nadzieję,że nie na wodzie w cylindrach.
Świece po próbach mokre czy suche.
Bo może elektrozawór w gaźniku nie załącza albo pompka paliwa przestała podawać a potem cylindry utopiliście benzyną na tłoki i plakiem.
Piszesz,że rozrząd i zapłon ustawiony,potem,że musisz sprawdzić.
A przeskoczyć przy walniętym napinaczu łańcuch może.
Nie słuchaj złych doradców,bo zaczną Cię narażać na koszty,a potem wmówią,że tak było trzeba.
Dzieki za rady korzystam z nich i sa mi bardzo pomocne. Sprawdzalismy tak jak pisales kolego iskre pod cisnieniem i byla. Ale jak wymontowalismy aparat i na zaplonie obracalismy przerywaczem to już nie było tak kolorowo i raz iskra była raz nie. Wiem ze to moze byc kwestia masy ale ale wydaje mi sie ze zmasowany byl dobrze. Dlatego tutaj upatrujemy problemu

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: Janusz73 » pt lut 21, 2014 8:15 pm

Viktor3 sprawdż jeszcze połączenia przy cewce i przewód wysokiego napięcia cewka-kopułka.Rozumiem,że Twój mechanik dobrze wie jak sie montuje aparat zapłonowy?Z wkładaniem aparatu jest mały "myk" i trzeba go znać.

viktor_3
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: czw sty 23, 2014 10:13 pm

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: viktor_3 » pt lut 21, 2014 8:52 pm

Ten przewód co piszesx sprawdzal, kondensator tez. Co to za,, myk,, z tym ustawianiem aparatu? Mam nadzieję że wie :) cholera najbardziej mi żal bo koledzy jutro w teren jadą się pobawić a ja tym razem jako pasażer :(

Awatar użytkownika
Wiarus
Posty: 645
Rejestracja: pt lis 19, 2010 10:38 pm
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: Wiarus » sob lut 22, 2014 12:43 am

Na moje oko cewka.
Czasem zawias - ogólnie Dziadek

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: Janusz73 » sob lut 22, 2014 4:20 am

Viktor3.Przy wkładaniu aparatu trzeba zwrócic uwage na takie rzeczy.Przed włożeniem aparatu trzeba ustawić wał tak,żeby tłok pierwszego cylindra był w górnym położeniu,oba zawory tego cylindra muszą być zamknięte co świadczy,że w tym cylindrze jest koniec suwu sprężania.Teraz palec w aparacie ustawiamy na punkt zapłonu pierwszego cylindra tzn.palec ma być skierowany na styk w kopułce wychodzący na pierwszy cylinder,dodam,że w FSO był znak na obudowie aparatu i na ten znak trzeba było ustawić palec,nie wiem czy taki znak jest w Nivie.I teraz montujemy aparat zapłonowy do silnika.Jak przy montazu aparatu nie zwróci się na to uwagi to nie ma szans na uruchomienie silnika.Możliwe,ze jest uszkodzona cewka tak jak pisze Wiarus i tym bardziej jest to prawdopodobne jak masz podłączone radio w Nivie które działa przy włączonym zapłonie.W tym układzie zapłonowym nie powinno się zostawiać kluczyka w stacyjce w położeniu zapłon włączony gdy silnik nie pracuje,bo gdy są zwarte styki przerywacza zniszczeniu ulegnie cewka.Viktor3 ale dalej nie wiemy czy świece są zalane czy suche w Twoim silniku.

viktor_3
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 5
Rejestracja: czw sty 23, 2014 10:13 pm

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: viktor_3 » sob lut 22, 2014 7:33 am

Świece suche. Cewka wymieniona i.....nic. Jak mówiłem terax czas na wymianę aparatu ale to dopiero w poniedziałek.

Awatar użytkownika
suzi4WD
 
 
Posty: 6773
Rejestracja: pt cze 15, 2012 6:20 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: suzi4WD » sob lut 22, 2014 9:08 am

czytam i czytam
to statek kosmiczny się zepsuł?
:)21

ma być iskra w odpowiednim momencie położenia wału silnika i dostarczone na czas paliwo
musi palić

to powyższe jest do ustalenia w pół godziny
:wink:
... transporter GV XL7 2.0HDI 6,68l/100km nurza się w zieloność i jak łódka brodzi ...

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: Janusz73 » sob lut 22, 2014 1:18 pm

Jak świece są suche to usterka nie tkwi w układzie zapłonowym.

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: dandan » sob lut 22, 2014 7:51 pm

Po 2 dniach chechłania rozrusznikiem świece suche,więc będziesz zmieniał cewki,aparaty???
Ja się chyba ewakuuję z tego wątku ze względu na brak komunikacji. :-?

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: Janusz73 » sob lut 22, 2014 9:30 pm

Mi tak samo pomysły się kończą.Przecież w Niwie nie ma rzeczy niemożliwych.

viktor3
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 18, 2014 11:03 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Niva zdechła na amen Pomocy!

Post autor: viktor3 » pn lut 24, 2014 8:27 pm

Dzisiaj nivka obudziła sie ze śpiączki :-) Okazało sie ze to była wina aparatu zaplonowego. Dostała nowy i ożyła. Dziekuję wszystkim za pomoc i cierpliwosc. Temat do zamknięcia

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość