"Po raz n-ty diesel w nivie"

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » sob lut 19, 2011 6:53 am

jak sie zrobiło prawie wszystko to sie zaczyna nudzić :wink:

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: dandan » sob lut 19, 2011 11:29 am

Tak by sie moglo zdawac. Nivka z grubsza na razie zaopatrzona.Ale jest jeszcze kilka innych sprzetow z tesknota spogladajacych w moja strone.
Ale i czasu i miedzi brak.
Zreszta zycie jakos spycha pasje motoryzacyjna coraz bardziej na bok.
Kiedys moglem zrobic motorkiem 12 tys.km/mies.a jak za caly ostatni rok wyszlo ze 2 tys.,to
gora. Kurcze,dosc,ale tak to bylo.
Ale Wam zycze wytrwalosci w pracach nad nivkami.To wdzieczny obiekt do motania,ktory za brak pokory jeszcze niezbyt dotkliwie potrafi ukarac.
No.

Gdzies w sieci znalezione,tez jakas refleksja, chociaz ropa i smarami nie pachnaca:



Niedawno jeden z moich przyjaciol dokonal upgradu Girlfriend 1.0 na program Wife 1.0 i zauwazyl, ze nowy program wymagal zaangazowania tak wielkich zasobow systemowych, ze wrecz niemozliwa stala się praca z innymi programami.
Zauwazyl również, ze program Wife 1.0 generuje dodatkowo proces : Child 1+x, który będzie wymagal jeszcze wiekszej pojemnosci i zasobow anizeli obecne zainstalowane programy.
Żaden z tych warunkow funkcjonowania programu Wife 1.0 nie zostal wymieniony w podreczniku uzytkownika, chociaz inni uzytkownicy Wife 1.0 ostrzegali przed dodatkowymi obciazeniami systemu. Na dodatek program Wife 1.0 instaluje się w taki sposob, ze zawsze jest aktywny i zawsze nadzoruje inne aktywnosci systemowe.
Zauwazono, ze inne programy, jak na przyklad Poker Night 10.3, Pub 2.5 lub Beer Night 7.0 nie moga w ogole zostac uruchomione , gdyz caly czas wali się system i ukazuje się komunikat:"Wlasnie wykonales niedozwolona operacje i system zostanie zamkniety". Programy te funkcjonowaly bez zaklocen przed zainstalowaniem Wife 1.0.
Przy instalowaniu programu nie można nie instalowac niechcianych plug-in, jak na przyklad
Mother in Law 55.8 czy w w polskiej wersji Tesciowa 60.7, czy tez Brother in Law w wersji becik.
Program Wife 1.0 jest bardzo ubogi w funkcje.
Przydatne byloby udoskonalenie i wyposazenie programu Wife 2.0 w:
przycisk: Nie przypominaj mi wiecej.
przycisk minimalizujacy dzialanie
mozliwosc odinstalowania programu Wife 2.0 bez koniecznosci rezygnacji z zasobow systemowych.
Mozna by uniknac problemow zwiazanych z zainstalowaniem Wife 1.0 i zamiast niego uzywac np. nowej wersji, Girl 2.0 lub jeszcze nowszej Girl 3.0.
Również i te programy maja swoje bledy, np. bardzo trudne i wymagajace duzych zasobow systemowych oraz duzej bieglosci w programowaniu okazuje się zainstalowanie Girl 2.0 rownolegle z Girl 1.0 . Zupelnie niemozliwe jest rownoczesna uruchomienie Girl 1.0, Girl 2.0 i Girl 3.0. Najlepiej najpierw odinstalowac Girl 1.0, zanim zainstaluje się nowsze wersje.
Rownolegle posiadanie wersji starszej i nowszej, które musza dzielic zasoby systemowe i komponenty powoduje konflikty na wejsciach i wyjsciach.
Odinstalowanie wersji Girl 1.0 nie jest calkowicie bezproblemowe i zostawia male, lecz ciagle zauwazalne slady w calym systemie.
Inna rzecz, bardzo irytujaca we wszystkich wersjach programu Girl niezaleznie od wersji:
- caly czas wyskakuje okienko z napisem:
Dokonac up-date do Wife 1.0.
Wife 1.0 i nowsze wersje maja jeden malo znany blad. Za kazdym razem , kiedy probuje się zainstalowac program Lewizna 1.1, program Wife 1.0 kasuje wszystkie MS Money i wykazuje taka aktywnosc, ze system pada calkowicie.
Po padnieciu systemu nie można uruchomic zadnej wersji programu Girl lub Lewizna ze względu na zbyt male zasoby systemowe.
Aby uniknac klopotow z kolizjami systemowymi, należy zianstalowac program Lewizna 1.1 na innej maszynie i nigdy nie dokonywac przenoszenia plikow ani sieciowych polaczen.
Nie zalecane sa również programy sharewarowe typu One Night Stand 2.1, które mogą zawierac wirusy zle wplywajace na Wife 1.0.
Innym rozwiazaniem jest uruchomienie programu Lewizna 1.1 z anonimowego konta u dostawcy Internetu, ale rowniez i tutaj należy uwazac na wirusy, które mogą negatywnie wplynac na dzialanie Wife 1.0 .

No to koniec przerwy,do roboty,DIESEL W NIVIE.

Awatar użytkownika
maxers
Posty: 470
Rejestracja: pn kwie 13, 2009 12:33 pm
Lokalizacja: Piotrków tryb

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: maxers » sob lut 19, 2011 4:02 pm

Svenson pisze:
maxers pisze:
Svenson pisze:powoli szykuje się upgrade silnika na 1.9TD z intercoolerem lub 2.1 TD
Ten pierwszy jakoś bardziej przemawia do mnie :)21
svenson dołóż turbawke oraz IC i bedzie to samo :)21 (a chyba wałek tez inny jest )
Przy XUD9 wolnossacym niestety nie można zakładać turbinki ( bo będzie BUM :roll: ), w PSA uturbionych są mocniejsze korbowody i wał :)21
jak nie bedziesz cały czas gniól to nie powinno sie nic złego stac (znam kolesia który przerobił swojego polda traka własnie na te 90KM i jakos chodził bezproblemowo ) :)21

Awatar użytkownika
maxers
Posty: 470
Rejestracja: pn kwie 13, 2009 12:33 pm
Lokalizacja: Piotrków tryb

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: maxers » sob lut 19, 2011 4:07 pm

dandan pisze:.
Zreszta zycie jakos spycha pasje motoryzacyjna coraz bardziej na bok.
Kiedys moglem zrobic motorkiem 12 tys.km/mies.a jak za caly ostatni rok wyszlo ze 2 tys.,to
gora. Kurcze,dosc,ale tak to bylo.
Ale Wam zycze wytrwalosci w pracach nad nivkami.To wdzieczny obiekt do motania,ktory za brak pokory jeszcze niezbyt dotkliwie potrafi ukarac.

No to koniec przerwy,do roboty,DIESEL W NIVIE.
12k motorem robiłem ? karwa gdzies ty tyle sie tłukł :D (ja to robiłem po 20k góra ale to rocznie hehe)
podobnie jest u mnie :)21 (zakupione rupcie za ponad 2k i wszystko kurzeje) tylko złozyc
niestety brak czasu dla siebie robi swoje
chyba bede musiał powoli rozgladac sie za przejsciem na emeryturke (bedzie wiecej czasu) :)13

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: dandan » sob lut 19, 2011 4:58 pm

12k motorem robiłem ? karwa gdzies ty tyle sie tłukł :D (ja to robiłem po 20k góra ale to rocznie hehe)
Stare dzieje.Lata 1988-89.Po studiach. Zylem jeszcze wtedy jeszcze sam dla siebie a za wszystko co mialem, moglem kupic benzyne i cos do jedzenia.I zadna komorka ani jeszcze pager nie zawrocil cie z trasy,jak juz wyjechales.A i noce byly jakby cieplejsze.

Zeby cos w temacie : -a jesienia wymienilem wszystkie 4 swiece zarowe na nowe,bo 1 nie dzialala. Na NGK i na razie jest super.
Dzis rano -10"C,swiece,trach i zapala z zimnego.
Jak bywalo -30"C trach i zapala,bo moge startowac tez z cieplego silnika.Podgrzewacz.

A teraz wyjezdzam zrobic nivka jeszcze z 50 km i na dzis bedzie dosc.

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » sob lut 19, 2011 5:32 pm

maxers pisze:jak nie bedziesz cały czas gniól to nie powinno sie nic złego stac (znam kolesia który przerobił swojego polda traka własnie na te 90KM i jakos chodził bezproblemowo ) :)21
przy taś-taś nic sie nie stanie , ale jaki sens zakładać do niewzmocnionego silnika turbowajke po to by dalej taś-tasiać :roll:

Awatar użytkownika
maxers
Posty: 470
Rejestracja: pn kwie 13, 2009 12:33 pm
Lokalizacja: Piotrków tryb

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: maxers » sob lut 19, 2011 9:54 pm

Svenson pisze:
maxers pisze:jak nie bedziesz cały czas gniól to nie powinno sie nic złego stac (znam kolesia który przerobił swojego polda traka własnie na te 90KM i jakos chodził bezproblemowo ) :)21
przy taś-taś nic sie nie stanie , ale jaki sens zakładać do niewzmocnionego silnika turbowajke po to by dalej taś-tasiać :roll:
ale przeciez powyzej tas tas oba wykresy leca w dół wiec czy jest sens krecic gnojnika tak :)21 (jednie co moze wzrastac to barki w kolekotrze ssacym)

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » ndz lut 20, 2011 10:49 pm

TD to całkowicie inna konstrukcja wież mi :wink: i z żadnego wolniaka TDka sie nie zrobi :)21

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » wt lut 22, 2011 9:51 pm

Ostatnio przymusowo zmieniłem pompę na zwykłą, z wolnossaka (oryginalna zaczęła wylewać paliwo na zewnątrz :evil: ) i... pozytywne zaskoczenie :) Po wykręceniu z niej ile się dało buja się nie gorzej niż poprzednio, w dodatku nie czuć turbodziury :)2 Teraz tylko skombinować jakieś 10mm i lepiej niż na pompie "z grzybkiem" :D
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » wt lut 22, 2011 11:39 pm

poborcapodatkowy pisze:... Teraz tylko skombinować jakieś 10mm i lepiej niż na pompie "z grzybkiem" :D...
??

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » śr lut 23, 2011 1:23 am

Tłokorozdzielacz 10mm, standardowo u mnie 8mm. Pompa z "grzybkiem" to taka z układem wzbogacania wraz ze wzrostem ciśnienia w dolocie w turboklekotach :)
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: wieprzowina » śr lut 23, 2011 9:11 am

Svenson pisze:TD to całkowicie inna konstrukcja wież mi :wink: i z żadnego wolniaka TDka sie nie zrobi :)21
z każdego wolniaka można zrobić TD
na chwilę :)21

takiemu jednemu co się upierał że iveco 2,5d będzie robić jako 2,5 td starczyło na jakieś 300 km

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » śr lut 23, 2011 11:22 am

poborcapodatkowy pisze:Tłokorozdzielacz 10mm, standardowo u mnie 8mm. Pompa z "grzybkiem" to taka z układem wzbogacania wraz ze wzrostem ciśnienia w dolocie w turboklekotach :)
chodziło mi o te 10 mm bo jakoś nie mogłem wyłapać z twojego posta o co chodzi :)21

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » śr lut 23, 2011 11:29 am

wieprzowina pisze:
Svenson pisze:TD to całkowicie inna konstrukcja wież mi :wink: i z żadnego wolniaka TDka sie nie zrobi :)21
z każdego wolniaka można zrobić TD
na chwilę :)21

takiemu jednemu co się upierał że iveco 2,5d będzie robić jako 2,5 td starczyło na jakieś 300 km
nie mówię, że się nie da w ogóle :)21

można zrobić , bedzie chodził pięknie aż do zgonu silnika :)21

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: dandan » śr lut 23, 2011 7:28 pm

A jak kupimy ze szrotu komputer,to mozemy zrobic TDI.
Te sa dlugowieczne i malutko palą.

wieprzowina
 
 
Posty: 3760
Rejestracja: sob lis 09, 2002 10:53 pm
Lokalizacja: KR

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: wieprzowina » śr lut 23, 2011 8:14 pm

dandan pisze:A jak kupimy ze szrotu komputer,to mozemy zrobic TDI.
....
np taki
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http ... CCYQ9QEwAQ

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » śr lut 23, 2011 11:37 pm

Nie lepiej wstawić td, wywalić turbo i wszczepić jakiego roots'a ?? :wink:
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » czw lut 24, 2011 12:29 am

zaleta ropola ( starego :)2 )
to brak nadmiaru miedzi i krzemu :)21


wiec jaki to ma sens wkładać elektronicznego gnojopijce :roll:

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » czw lut 24, 2011 12:43 am

Svenson, jak Ci odpala przy obecnych -20?
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » czw lut 24, 2011 1:04 am

poborcapodatkowy pisze:Svenson, jak Ci odpala przy obecnych -20?
obecnie mam -10 :)21

dwa razy grzanie i po jednym obrocie już klekota :)21

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » czw lut 24, 2011 1:49 am

Moja dopiero na lince, nawet z kabla nie chce :roll:
Doleję jutro benzyny, zobaczymy czy pomoże.
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » czw lut 24, 2011 6:43 am

poborcapodatkowy pisze:Moja dopiero na lince, nawet z kabla nie chce :roll:
Doleję jutro benzyny, zobaczymy czy pomoże.

ropniaka na pasku odpalać na lince :roll: nie boisz sie ,że ci rozrząd przeskoczy ??






aha i przy -20 taż paliła , ale po 5 sekundowym kręceniu

Awatar użytkownika
maxers
Posty: 470
Rejestracja: pn kwie 13, 2009 12:33 pm
Lokalizacja: Piotrków tryb

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: maxers » czw lut 24, 2011 9:37 am

poborcapodatkowy pisze:Tłokorozdzielacz 10mm, standardowo u mnie 8mm. Pompa z "grzybkiem" to taka z układem wzbogacania wraz ze wzrostem ciśnienia w dolocie w turboklekotach :)
lepiej szukaj z 11tka :D ,no i powietrza daj wiecej (tak gdziese na 1,3bara)
P.S teraz juz wiem dlaczego wolabys VW :D (1,6TD szwabom jak i naszym dawało sie podciagnoc do 170 :D ale to chyba juz na koncówkach 216) :)21

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » czw lut 24, 2011 4:18 pm

Svenson pisze: ropniaka na pasku odpalać na lince :roll: nie boisz sie ,że ci rozrząd przeskoczy ??
Gdybym miał inne wyjście, to bym zrobił inaczej.
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » czw lut 24, 2011 4:20 pm

@maxers, forum golfa już znam na pamięć :)21
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości