"Po raz n-ty diesel w nivie"

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » pn mar 14, 2011 1:30 am

ja tylko mam nadzieję, że to faktycznie uszczelka, a nie głowica we własnej osobie :)21
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » śr mar 23, 2011 2:17 pm

uszczelka srelka :)11 pierścienie do wymiany, jak nie więcej :)16
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » śr mar 23, 2011 4:00 pm

kichowato :)3


może to przez te TD ??


:wink:

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » śr mar 23, 2011 5:58 pm

trzeba było andorię montować, nie ten francuski badziew :wink:

nie mam zamiaru znowu kasy wydawać na remont, więc wrzucam wolnossący, który u mnie leży (dzięki, Jędrek :)2 ) plus osprzęt od td.
zobaczymy :)
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: dandan » śr mar 23, 2011 7:40 pm

Powiedzenie starych mechaników: uszczelnianie diesla kończy się najczęściej jego remontem.
Sprawdż,jak możesz,co jest warte to,co chcesz teraz zamontować,żeby nie było to samo.

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » śr mar 23, 2011 8:26 pm

Ten "nowy" jest świeżo po remoncie. Oby tylko turbo uszczelki zaraz nie wydmuchało :oops:
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » śr mar 23, 2011 9:19 pm

Wolnossący jak już pisałem ma słabsze korbowody , bo jest wolnossący .

Obawiam się ,że osprzet turbo go zabije nawet jak jest po remoncie .

Wolnossący to wolnossący !!


Jak by sie tak dało i nie skutkowało by to zawałem ropolka to już bym tak dawno zrobił , a Marek D. jeszcze wcześniej :)17

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » śr mar 23, 2011 11:54 pm

Obawy to ja też mam. Ale i nadzieję :)
Jak dobrze pójdzie to jutro uruchomię :)
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Marek D. » czw mar 24, 2011 5:58 pm

przegrzanego ropniaka samymi pierścieniami nie zreanimujesz,
z 1,9 D PSA TD do upalania też nie będzie - po asfaltach to może i polata - jedną czy dwie wymiany oleju później kuce tragicznie szybko gubi :roll:
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » czw mar 24, 2011 9:31 pm

się drutem uwiąże, to daleko nie uciekną :)21
na razie kombinuję, skąd olej do turbo doprowadzić. chyba z czujnika tylko :roll:
jeśli nie uda mi śię pozbyć przekleństwa (czyt. sprzedać dziwki), a zajdzie konieczność remontu, to kupię 2.1, podobno solidniejsze :evil:
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » czw mar 24, 2011 10:59 pm

Jak chodzi o solidność i trwałość to 1.9 D bije na głowe reszte ropoli PSA, a zwłaszcza 2.1 TD

Jest poprostu najprostrzy i najmniej wyżyłowany :wink:

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » pt mar 25, 2011 12:04 am

gdzieś czytałem, że 2,1 mają mocniejsze głowice
a może to ja mam takie szczęście do 1.8/1.9 :roll:
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
benek83
 
 
Posty: 269
Rejestracja: pn paź 29, 2007 9:28 pm
Lokalizacja: Wysokie Mazowieckie
Kontaktowanie:

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: benek83 » pt mar 25, 2011 8:37 pm

poborcapodatkowy pisze:gdzieś czytałem, że 2,1 mają mocniejsze głowice
a może to ja mam takie szczęście do 1.8/1.9 :roll:

Głowice może i mocniejsze, ale przednie mosty słabsze :)21
Nie puszczone bąki unoszą się do mózgu, stąd biorą się pos.ane pomysły...

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: dandan » pt mar 25, 2011 9:10 pm

O td i ja gdzieś wspomniałem,i Swenson cały czas dokłada.
Trochę zaczynam się chyba gubić o co Ci chodzi.

Ja przerabiając swój samochód miałem na celu zbudowanie niezawodnego,oszczędnego,przewidywalnego,stabilnego technicznie auta.
Robiłem to ok.1997 roku,więc działałem w ciemno.Przejechałem od tego czasu mnóstwo kilometrów,zrobiłem parę korekt po drodze,ale muszę powiedzieć,że cel osiągnąłem.
Założenia dla silnika były takie:
-wolnossący
-waga silnika możliwie najbardziej zbliżona do oryginału
-charakterystyka pracy umożliwiająca poruszanie się na 5 biegu ok.120/godz
-wymiary,możliwości trwałego sprzężenia z jakąś skrzynią
Nie rozszerzam,bo brak ogniska i piwka.

Przerobić można wszystko.Benzyniaka na diesla,motolotnię na motorówkę.
Tylko po co?
W młodości na motorower nakleiłem sobie nalepkę "turbo" i przez tydzień byłem zadowolony.Jezdziłem przez dzień motocyklem na ropie.Nieważne jak,ale jezdził.
Ale to taka chęć nastolatka,żeby coś światu udowodnić.

Ty chyba z tego wyrosłeś i nie chodzi Ci o tę nalepkę.

Gdybyś postawił obok taki sam D i TD,otworzył maskę,to zobaczysz:
-TD-duuża chłodnica wody,wiatraki D-mniejsza,często 1 wiatrak
-TD-pompa wtryskowa z korektą dawki od ciśnienia doładowania D-brak korektora
-TD-chłodnica oleju D-albo ma albo nie
-TD-inny ukł.wydechowy o ustalonym oporze na wylocie,aby nie przekręcić turbiny D-obojętni
-TD-inny ukł.odpowietrzenia silnika
-TD-odpowiednie zasilenie turbiny olejem (temperatury,wydajność) i powrót
-TD-niektóre mają dodatkowe wodne chłodzenie turbiny,dodatk.pompy elektryczne
Czego nie zobaczysz:
-td-inne ciśnienia wtrysku
-td-inne fazy rozrządu-wałek
-td-inne korbowody,nieraz tłoki
-td-inny blok-często natrysk oleju z bloku na denka tłoków-kanały doprowadzające,+zasilanie turbiny
Pomijam półosie,hamulce itp.
Kiedyś czytałem,że firma tuningowa wyceniła przeróbkę D na TD,zapewniając stabilność silnika na ok.10 tys zł.
Można kupić gotowy TD. Przed każdym wyłączeniem silnika-chłodzenie turbiny.Olej nie superol,ale z normą dla td.(kasa).Nie ma,że zostało 2 ltr oleju w silniku i jezdzimy-olej tu chłodzi.Duuża chłodnica i wiatraki. Dlatego osobiście odpuściłem.

Teraz tak:co masz za silnik,czy remont był uczciwy,czy robiony na kolanie.
Jak byle jak,to szkoda kasy i czasu.
Kupno od handlarza,to jakbyś kandydatek na żonę po burdelach szukał.Tylko kasa się liczy.Czasem się uda.
Najlepiej,jak jeszcze siedzi motor w aucie,to prawie wszystko sprawdzisz.
Jak masz dobry silnik,to wkładaj.Czy dokręcać td,to teraz Twoja sprawa.
I żebyś tylko za tydzień nie pisał,że Niva to gów_o,że PSA to gów_o. :wink:
A o głowicach:cokolwiek,jak chłodzenie szwankuje,to wsypa.A jak w rozpalony silnik zimnego płynu/wody nalejesz,to i blok pęknie.A jak narzekają na głowice w Patrolach,Toyotach,Mitsubishi...
Powodzenia

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » sob mar 26, 2011 12:06 am

heh, dzięki :)
mój pierwszy diesel w nivie - 1.9d (bez turbo) - kupiony i sprawdzony razem z dawcą. Po tygodniu padła głowica, pech.
drugi - kupiony i niesprawdzony, bo nie było jak, pewnie mój błąd :roll:
ten, który teraz montuję dostałem. Mam nadzieje, że będzie brykał. Zdaję sobie sprawę z róznic konstrukcyjnych, ryzyko jest.
Wydech, mówisz? Akurat wolnossący z przelotowym raczej nie bedzie chciał współpracować, a taki mam. Turbo sie "nie przekreci" od tego ma zawór upustowy. Pompa z lda nie jest niezbedna, po prostu nie bedzie dodatkowej ropy przy doładowaniu.
Będzie dobrze :)
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: dandan » sob mar 26, 2011 7:48 am

Zawór upustowy ogranicza ciśnienie doładowania i powinien zadziałać przy doładowaniu chyba ponad 0,08 Mpa=0,8 atm.
Ograniczone obroty turbin starszego diesla to max gdzieś 120 tys.obr/min.
Zależą od różnicy ciśnień gazów spalinowych na wlocie i wylocie.
Ciśnienie na wlocie zależy od energii spalin w danym momencie,zaś na wylocie od oporu ukł.wydech.Opór ukł wydech można łatwo zwiększyć! Wjeżdżając np. w głęboką wodę lub błoto,aby zakryło komin. :D .
Chociaż z kolei turbina pracuje w układzie sprzężenia zwrotnego.
No dobra.
Jak podjąłeś decyzję,to motaj,cała sobota przed Tobą :)2 .

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » sob mar 26, 2011 3:58 pm

osprzęt już zamontowany
samej motorni dziś nie wrzucę, koncert w mieście jest :)21
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: dandan » wt mar 29, 2011 8:24 pm

Jak masz jeszcze silnik na wierzchu,to zajmij się łożyskowaniem wałka sprzęgłowego w wale korbowym silnika,potem będzie trudniej.

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » wt maja 03, 2011 7:55 pm

Poborca i jak ??

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » śr maja 18, 2011 2:00 pm

Hej hej hej!
Niva na razie stoi i czeka. Muszę trochę się zdystansować :wink:
Obecnie pomykam sierrą, przód juz podniesiony, tył czeka na części. A sprawa jest pilna - zdążyłem wgnieść podłogę i urwać tłumik na "skrótach" :)21
Pozdrowienia!
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

2Kółka
 
 
Posty: 1275
Rejestracja: czw sty 17, 2008 3:20 pm
Lokalizacja: WROCŁAW

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: 2Kółka » śr maja 18, 2011 8:00 pm

poborcapodatkowy pisze:Hej hej hej!
Niva na razie stoi i czeka. Muszę trochę się zdystansować :wink:
Obecnie pomykam sierrą, przód juz podniesiony, tył czeka na części. A sprawa jest pilna - zdążyłem wgnieść podłogę i urwać tłumik na "skrótach" :)21
Pozdrowienia!
Tylko silnika nie tykaj, panie filozof :wink: :)21

Stopy blota :)2

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: poborcapodatkowy » śr maja 25, 2011 1:34 pm

Tfu tfu, odpukać w rdzę przez lewe ramię! Silnik na razie działa :wink: Przyjemnie się tym jeździ - może nie jest to brzytwa, za to bardzo elestyczny, z mocnym dołem. Na 5 od 50km/h można przyspieszać :) :)2
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

mario-wojt
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 17
Rejestracja: czw kwie 21, 2011 7:25 am
Lokalizacja: WARMIŃSKO-MAZURSKIE

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: mario-wojt » śr sty 18, 2012 4:05 pm

Panowie wrzucał ktoś silnik z opla 1.7 TD isuzu do NIvy?Jak tak to prosze o sugestie. Bo zalegają mi takie 2 silniczki a w mojej łajdaczce 150tys PB+LPG wiec niedlugo remont. . . . :(

Awatar użytkownika
sawyer505
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 90
Rejestracja: śr sty 19, 2011 9:14 pm
Lokalizacja: Suwałki

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: sawyer505 » sob sty 28, 2012 6:03 pm

Panowie tak z innej beczki ile macie obrotow jadac 90km/h bo w benzynie jest ok 3tys wiec pewnie u was tak samo jest nie szkodzi za bardzo dla diesla za bardzo takie wysokie obroty nie pali duza wiecej ? pisze bo w domu nigdy nie bylo diesla a interesuje mnie jak to wypada
niva '85 1,8(vw,) lpg, wspomaganie el. , lift byl i sie zmyl, 215r15

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: "Po raz n-ty diesel w nivie"

Post autor: Svenson » pn lut 06, 2012 8:32 pm

sawyer505 pisze:Panowie tak z innej beczki ile macie obrotow jadac 90km/h bo w benzynie jest ok 3tys wiec pewnie u was tak samo jest nie szkodzi za bardzo dla diesla za bardzo takie wysokie obroty nie pali duza wiecej ? pisze bo w domu nigdy nie bylo diesla a interesuje mnie jak to wypada
nie zmieniasz skrzyni tylko sam silnik wiec predkość obrotowa jest taka sama jak w PB przy 90km/h

wiecej nie pali i silnik ma gdzieś te 3000 obr

XUD9 to silniki prawie niezniszczalne :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości