Początkujący

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: Początkujący

Post autor: dandan » ndz maja 01, 2011 7:28 pm

czy promień skrętu w prawo i w lewo znacznie sie różnią ? (jakoś w prawo ciaśniej mi się skręca niż w lewo)[/quote]

Najmniejsza średnica skrętu samochodu czy w lewo,czy w prawo jest jadnakowa.
I nie zależy,czy kierownica jest z prawej,lewej strony,czy po środku,jak w traktorze.
Wynika to z konstrukcji układu kierowniczego,zwanego trapezowym lub opartym na zasadzie czworoboku Jeantauda.
Ramionami czworoboku-trapezu są dżwignie zwrotnic,jednakowej długości,co powoduje jednakowe maksymalne skręty samochodu w lewo,lub w prawo.
Różnią się tylko max. kąty skretu kół: wewnętrznego i zewnętrznego w danym skręcie.

Np.dane dla PF125P,w/g pięknej 300-stronicowej " Naprawy..."wynoszą:
-Min.średnica skrętu 10.4m /i nie ma,że w lewo tyle,prawo tyle/
-max.kąty skrętu kół-wewnętrzne 35* ,
-zewnętrzne 26*45
Liczba obrotów koła kierownicy 3,5


Teraz tak:Jeśli cały samochód ciaśniej Ci skręca w którąś stronę,to nie jest ok.
Najprawdopodobniej masz niechlujnie zrobioną zbieżnośc,wyregulowaną tylko jedną skrętką regulacyjną,bo szybciej.
Tracisz wtedy środkowe,"zerowe"położenie kolumny kier.do jazdy na wprost.
W jedną str.masz więcej skrętu,w drugą mniej,a liczba obrotów kierownicy "od oporu do oporu"pozostaje nie zmieniona.

Trzeba zrobic zbieżnośc jak należy a najlepiej całą geometrię,ale do tego nie można miec żadnych luzów w układzie kierowniczym i w zawieszeniu.

Tak więc jest to pewnie " tylko" lub może byc,że "aż" kwestia regulacji.
Ostatnio zmieniony śr maja 04, 2011 5:23 pm przez dandan, łącznie zmieniany 1 raz.

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » wt maja 03, 2011 4:27 pm

Rzeczywiście sprawdzałem ostatnio zbieżność i nic złego nie wypatrzyli, auto prowadzi się idealnie nieściąga a jednak w prawo inaczej niż w lewo.
Mam już plan ja się za to zabrać (proszę o korektę i ew. uzupełnienie.)
- sprawdzić rzeczywisty promień skrętu w prawo i lewo i jeżli znacznie (np 30%) się różną to działać
- rozłaczyć układ kierowniczy tam gdzie trzeba i zrobić jednakowe długości drążków
- ustawić ramię zwrotnicy na środku skrajnych położeń (to nie takie łatwe, jak to w praktyce mierzyć)
- do tego położenia dostosować kierownicę do jazdy na wprost
- połączyć i wyregulować zbieżność

coś przeoczyłem ?

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Początkujący

Post autor: Svenson » wt maja 03, 2011 4:42 pm

Tak ale średnice zawracania nie zawsze są takie same ( fabryczne )
np. dla 126p

Średnica zawracania w prawo 10 m
Średnica zawracania w lewo 9,5 m

:)21

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: Początkujący

Post autor: dandan » śr maja 04, 2011 4:51 pm

Byc może czegoś nie doszukałem.
Miałem 126p z 1997 r. i z 1996r.,ale w żadnym różnic w średnicach/promieniach minimalnych. lewo-prawo nie zauważyłem.Ponieważ wszystkie papierzyska przekazałem przy sprzedaży,nie sprawdziłem.
W tej chwili zajrzałem w necie,z własnej już ciekawości:
http://www.pf126.ovh.org/danetech.htm
http://www.pf126.ovh.org/podstrony/danetechniczne/5.htm

i różnic nie widzę,ale może po prostu coś tam przegapiam.

Dla nivy min. średnica zawracania,to chyba 11m /lewo i prawo/.
Ostatnio zmieniony śr maja 04, 2011 5:20 pm przez dandan, łącznie zmieniany 2 razy.

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: Początkujący

Post autor: dandan » śr maja 04, 2011 5:15 pm

Jantah pisze:Rzeczywiście sprawdzałem ostatnio zbieżność i nic złego nie wypatrzyli, auto prowadzi się idealnie nieściąga a jednak w prawo inaczej niż w lewo.
Mam już plan ja się za to zabrać (proszę o korektę i ew. uzupełnienie.)
- sprawdzić rzeczywisty promień skrętu w prawo i lewo i jeżli znacznie (np 30%) się różną to działać
- rozłaczyć układ kierowniczy tam gdzie trzeba i zrobić jednakowe długości drążków
- ustawić ramię zwrotnicy na środku skrajnych położeń (to nie takie łatwe, jak to w praktyce mierzyć)
- do tego położenia dostosować kierownicę do jazdy na wprost
- połączyć i wyregulować zbieżność

coś przeoczyłem ?
Jak Ci nie przeszkadza /np nic nie ociera/,to możesz jezdzic dalej aż do jakiejś np wymiany końcówek.
Jak przeszkadza,to chcesz robic sam,czy w warsztacie?
Bo normalny warsztat powinien Ci zrobic to wszystko sam, w zwykłych pieniądzach.
Nienormalny będzie Ci wciskał,że to opcja dodatkowa a nie standard usługi,ale z takich rezygnuj na przyszłośc.

Awatar użytkownika
szary11
 
 
Posty: 217
Rejestracja: sob mar 13, 2010 11:58 am
Lokalizacja: Białystok

Re: Początkujący

Post autor: szary11 » śr maja 04, 2011 7:52 pm

dandan pisze:Byc może czegoś nie doszukałem.
Dla nivy min. średnica zawracania,to chyba 11m /lewo i prawo/.

Oj chiba więcej... mondeo (4,8m) mi łatwiej manewrować było niż nivą. A co do skrętu lewo prawo zazwyczaj jest różnica. W katalogach podawana jest minimalna, a mało kiedy piszą o tej drugiej.

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Początkujący

Post autor: Svenson » śr maja 04, 2011 10:02 pm

zawsze jest różnica , choć by dlatego że od lewej strony masz 2 sworznie i ramie zwrotnicy , a z prawej 4
suma luzów już wiele daje :wink:

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » czw maja 05, 2011 7:35 pm

A jakby tak kilka prób i wyników w waszych Ładach, ciekawe jak sie to ma do teorii.
Z dokładnością do 1 m.,
wypowiem się za kilka dni. (oddałem swoją do konserwacji.)

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: Początkujący

Post autor: dandan » pt maja 06, 2011 3:32 pm

Szary,te 11 m.gdzieś przeczytałem,pomimo kilkunasty lat jazdy nivami,żadnych min. średnic/promieni zawracania nie mierzyłem.Nie było potrzebne,bo wiem już,czy zawrócę na raz,czy nie.
W katalogach podają wartości minimalne,bo one określają zwrotność pojazdu.
Wartość maksymalna to będzie nieskończoność,czyli nigdy nie zawrócimy,czyli koła do jazdy na wprost.
(Teoretyzujemy tu o danych dla pojazdu,nie dla koła wewn/zewn..
Do tego zakładamy,że samochód prosty a nie banan,osie równoległe,koła śladują.
Gdyby każdy zmierzył w swojej nivce,czy odległości lp-lt i pp-pt są równe + porównanie przekątnych,lub po prostu zrobił pełną geometrię osi w warsztacie,mogłoby się okazać,że albo coś trzeba przestawić,albo już przestawianiem "nie da rady naciągnąć".Oczywiście chciałbym wierzyć,że macie wszystko ok. )
Przechodzimy do praktyki,Svenson trafnie stwierdził:
Svenson pisze:zawsze jest różnica , choć by dlatego że od lewej strony masz 2 sworznie i ramie zwrotnicy , a z prawej 4
suma luzów już wiele daje :wink:
Suma luzów,zgięty drążek kierowniczy,wygniłe gumy drążków prowadzących tylnego mostu powodują,że niva zaczyna żyć swoim życiem i jest "trudna do ułożenia".
Taka rasa,jak z psami.
:D
Tak na marginesie:niva jest wrażliwa na uderzenie przednim kołem.Oprócz ugięcia masywnego wahacza,belka przedniego zawieszenia potrafi też się odkształcić.Potem idzie nadwozie.
Patrząc na wahacz,wydaje się prosty,tylko koło troszkę jakby inaczej,do tyłu.
I już inaczej idzie w lewo,inaczej w prawo. :(

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Początkujący

Post autor: Sawa GR » pt maja 06, 2011 8:16 pm

Przy Dieslu skręca słabiej w prawo :D
Śruba haczy o kielich skrzyni biegów.
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: Początkujący

Post autor: dandan » sob maja 07, 2011 8:15 am

Od samego początku ujeżdżania diesla w nivce ,wyprodukowałem sobie własny środkowy drążek kierowniczy,bo coś mi nie pasowało.
Kilkaset tys.km. przepracowało,jest w miarę ok. :)

Awatar użytkownika
mteodor
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 33
Rejestracja: śr mar 16, 2011 7:50 pm
Lokalizacja: Beskid Niski

Re: Początkujący

Post autor: mteodor » sob maja 07, 2011 3:28 pm

W prawo zawsze większy promień skrętu, bo kierowca po zewnętrznej :D

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: Początkujący

Post autor: dandan » sob maja 07, 2011 9:52 pm

Jantah pisze:A jakby tak kilka prób i wyników w waszych Ładach, ciekawe jak sie to ma do teorii.
Z dokładnością do 1 m.,
wypowiem się za kilka dni. (oddałem swoją do konserwacji.)
No dobrze.
Nje podejrzewałem siebie o to. :D
Przy okazji sobotniego gmerania tu i tam,wymiany kół,pojechałem na jazdę próbną i jako,że wszystko grało,pomyślałem sobie: zmierzę te średnice.
Nawet sam byłem ciekawy,co mi wyjdzie.
Wjechałem na równe,ziemiste,zrobiłem skręt na maxa w prawo,potem w lewo.Nawet 2 obroty samochodem w tą samą stronę,żeby sprawdzic,czy drugi raz pojedzie po swoim pierwszym śladzie.
I w lewo i w prawo niva pojechała po swoich pierwszych śladach.
Pomiar średnic:
-w prawo 11m. :o
-w lewo 11m. :o
Mierzone taśmą z dokładnością do 10 cm.,od środka śladu do środka śladu.
Zawracając,robimy kołami 4 ślady.Mierzyłem te zewnętrzne, najobszerniejsze.
Skręt w prawo-ślad lp koła,skręt w lewo-ślad pp koła.
W zawieszeniach i ukł.kierowniczym żadnych luzów, dzisiaj sprawdzane.
Tak więc nivuszka staruszka potwierdziła w praktyce moje wcześniejsze teoretyczne wywody. :wink:

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Początkujący

Post autor: Svenson » sob maja 07, 2011 10:44 pm

dandan pisze:Od samego początku ujeżdżania diesla w nivce ,wyprodukowałem sobie własny środkowy drążek kierowniczy,bo coś mi nie pasowało.
Kilkaset tys.km. przepracowało,jest w miarę ok. :)
po dokładnym umiejscowieniu silniczka drążek środkowy made in garage jest wymagany :wink:

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » pn maja 09, 2011 1:20 pm

praktyka pokazała jeszcze coś;

w prawo 2,5 obrotu kierownicy
w lewo 1,5 obrotu
i chyba cza zacząć od początku, cała regulacja;
- rozłączyć cały układ
- zwrotnice ustawić na zero (połowa skrajnych położeń)
- kierownica do jazdy na wprost
- regulacja długości drążków
"i co jeszcze możemy dla Pani zrobić ???"

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » czw maja 12, 2011 6:32 am

No to w sprawie skrętu; jest diagnoza teraz tylko leczenie,
ale najtrudniejsze wydaje się zdjęcie ramienia z przekładni, zna Ktoś dobry patent ?

I jeszcze powrót do CE
Po wcześniejszych kłopotach (pływały obroty, lampka świeciła -ale się uspokoiło)
stan na chwilę obecną: obrotz stabilne, lampka świeci sporadycznie na obrotach gaśnie ale
odnoszę wrażenie że auto pracuje jakby cały czas na ssaniu, (znacząco więcej pali, czarna rura,)
za co się zabrać ? jak to pozbierać do kupy, jakim patentem to zdiagnoizować

Awatar użytkownika
Svenson
 
 
Posty: 2636
Rejestracja: wt paź 28, 2008 1:39 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Początkujący

Post autor: Svenson » czw maja 12, 2011 1:56 pm

Jantah pisze:... zdjęcie ramienia z przekładni, zna Ktoś dobry patent ...
najlepiej zastosować ściągacz :)17

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » wt maja 24, 2011 6:09 pm

A teraz do większości niedowiarków w tiochnikę zastosowaną w nivie;

CE - pisąłem że miałem drobne kłopoty, i już po,
jeśli lampka coś sygnalizuje tzn mówi prawdę; trzeba drążyć
duże zyżycie i czarny dym miał prostą przyczynę ;
oberwana końcóeka wężyka do czujnika powodowała zwiększoną ilość powietrza, komputer podjął decyzję wzbogacić mieszankę ot co, wymieniłem przewód i wszystko wróciło do normy, obroty i spalanie też, poniżej 10 na równym

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » czw mar 15, 2012 5:51 pm

Panowie

Zima ustapiła, łada trzyma się ekstra, nic nie dolega tylko ja ....
dostałem parę razy tylna klapą w plecy i się ... zdenerwowałem

szukam barddzo dobryn sprężyn gazowych do 1,7 (długa klapa, wcale nie musza byc tanie)

Prosze o podpowiedź, z góry dziękuję

Awatar użytkownika
PIOTRek NIVA
 
 
Posty: 185
Rejestracja: ndz mar 28, 2010 4:33 pm
Lokalizacja: sosnowiec / UK

Re: Początkujący

Post autor: PIOTRek NIVA » sob mar 17, 2012 7:55 pm

Jantah pisze:Panowie

Zima ustapiła, łada trzyma się ekstra, nic nie dolega tylko ja ....
dostałem parę razy tylna klapą w plecy i się ... zdenerwowałem

szukam barddzo dobryn sprężyn gazowych do 1,7 (długa klapa, wcale nie musza byc tanie)

Prosze o podpowiedź, z góry dziękuję

@bartek bp miał chyba z golfa nie pamiętam którego osobiście testowałem z Pandy II pasują i dobrze dźwigają krótką klapę sprawdż może z długą też dadzą radę
Niva 1,6 '82
GV 1600 '03
MB W210 '01
to już historia
C4 Picasso '07
jeździ
Transit '02
dla chleba

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: Początkujący

Post autor: Janusz73 » sob mar 17, 2012 10:21 pm

Dandan ma racje w swoim komentarzu.Nie należy regulować zbieżności przy jednym kole.W mojej 1.7Mpi promień skrętu w lewo lub w prawo jest identyczny.Jednak inna sprawa mnie dziwi,a dodam że nic nie było w układzie kierowniczym od nowości ruszane,mianowicie długie końcówki drążków mam przy kołach,a krótkie są wewnątrz.To jest prawidłowo? :o

Awatar użytkownika
Sawa GR
Posty: 2376
Rejestracja: śr wrz 29, 2010 4:10 pm
Lokalizacja: Łukasz - Czerwieńsk
Kontaktowanie:

Re: Początkujący

Post autor: Sawa GR » śr mar 21, 2012 12:14 pm

Też miałem od zdaje się golfa, jak ktoś obcy podnosił klapę to przeważnie wyrywało mu ja z ręki nie był przygotowany na taki uciąg :)21 Niestety nie powiem dokładnie jaką miałem bo nivki już nie mam...
Patrol Y60 2,8TD 1992 - Jest
Niva 1,9D 1990 - Była
Pathfinder 2,5TD automat 2008 - On road

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » śr mar 21, 2012 6:55 pm

A te oryginalne dostępne na rynku, nikt ich nie poleca ?
szukać zamienników czy iść na łatwiznę.

I z innej beczki.
Jest jakiś pasjonat (umiarkowany) w linii Kraków-Tarnów-Rzeszów do pogwarki i wspólnego wypadu

Awatar użytkownika
kb-autostyle
 
 
Posty: 1313
Rejestracja: wt wrz 15, 2009 10:20 am
Lokalizacja: Moskwa
Kontaktowanie:

Re: Początkujący

Post autor: kb-autostyle » pt mar 23, 2012 11:38 am

Jantah pisze:A te oryginalne dostępne na rynku, nikt ich nie poleca ?
szukać zamienników czy iść na łatwiznę.
Oryginalne kiedyś załatwiałem koleżce do łady 2111.
Super działają już 4 lata. Myślę tez, że zamienniki nie będą złe.... czyli brać to, co łatwiej dostępne.
Jeżdżę na felgach kutych SLIK i dziur się nie boję. Offroadu też nie. Polecam.

Jantah
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 75
Rejestracja: pn sty 24, 2011 11:21 am

Re: Początkujący

Post autor: Jantah » czw kwie 12, 2012 6:03 pm

Mam ppytania związane z holowaniem:

- ile przepisowo można ciągnąć za Ładą (hak oryginalny z atestem) przyczepa bez i z hamulcem
- ile jej można "dołożyć" ale tak w granicach rozsądku bez obawy o jednorazowość przejazdu
- na jakie ciężary można się porwać przy holowaniu
mowa o umiarkowanym transporcie po w miaę równym bez ekstremów.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość