www.forum4x4.pl

Witam. Mam problem z niwą a mianowicie kupiłem sobie dwie oponki terenowe i założyłem z tyłu ale są trochę większe niż te oryginalne ruskie o 2 cm na średnicy. Auto dziwnie się zachowuje, prowadza i ciężko się nim skręca czy to może być przyczyna ze tył chce szybciej jechać od przodu? Czy mogę w ten sposób uszkodzić reduktor? Proszę o podpowiedź.

MUSZĄ być 4 takie same.

Międzyosiówka powinna to skompensować.
Chyba, że na sztywno zapięta.

Niemniej jednak tak się nie robi.

Blokada jest wyłączona. Też mi się wydaje że powinno być dobrze. Wiem że satelity dostaną trochę więcej roboty ale przecież cały czas prosto się nie jeździ i one zawsze pracują na każdym zakręcie. Czy w takiej sytuacji samochód może być bardziej czuły na zbieżność i dokładność jego ustawienia? Prowadzi się jak by był bardzo rozbieżny lub zbieżny.

Nie będzie dobrze.
Jeżeli niva ma stale pędzone 4 koła, to zarżniesz dyfer centralny, który będzie pracował cały czas. Wybitnie z dupy pomysł.

Więc pozostaje dobrać jeszcze dwie opony i zabawa z podnoszeniem zawieszenia. Dziękuję za odpowiedzi.

Chciałeś poprawić dzielność terenową pojazdu zakładając dwie większe opony?

No to poprawił.
Jedź teraz w teren, zablokuj dyfer i zobaczysz czy fajnie się jeździ.

Chciałem poprawić zakładając opony terenowe niestety tylko dwie mi się trafiły.

grzegorzbuczylo pisze:Chciałem poprawić zakładając opony terenowe niestety tylko dwie mi się trafiły.

ja chrzanię...


to nie lata 80te,ze opon nie bylo.

teraz idziesz do sklepu i kupujesz tyle ile chcesz opon

grzegorzbuczylo pisze:Więc pozostaje dobrać jeszcze dwie opony i zabawa z podnoszeniem zawieszenia. Dziękuję za odpowiedzi.

Eee. zacząłes od dupy strony że tak powiem.
Jeżeli miałes w planie podnosić zawias i dawać nowe opony to trzeba było od zawiasu zacząć i pod nowy zawias dobrać opony.

Przestań natychmiast tym autem jeździć na 4x4 bo rozpierdolisz układ napędowy.
Wyjdzie dużo drożej niż dwie nowe opony.


Używane opony terenowe tak jak rolnicze, powyżej pewnego zużycia nie robią, wygladają że mięcha jeszcze w ciul ale nie robi i chu.j.
Z twoich postów wnioskuje że kupiłes używki.

Ja jebe. Pierwsza odpowiedz i zaraz na temat. Co sie dzieje ?!

Nic ? Ze jedz do mechanika czy cos ?

Po ostaniej akcji z enjerem czy jak mu tam chyba nastał okres łagodnosci.

No ale w pierwszym poscie od razu odpowiedz, to chyba lekka przesada. Mimo wszystko.

No jakoś tak bez zastanowienia odpowiedziałem. Obiecuję poprawę.

kozioU pisze:No jakoś tak bez zastanowienia odpowiedziałem. Obiecuję poprawę.

Tu jestes choc troche usprawiedliwiony, bo nad kasztanem trzeba sie jednak zastanowic. A Ty jebles bez zastanowienia i od razu trafiles.

Faktycznie zjebka na dzien dobry dla dekla co zakłada opony o różnych rozmiarach.
Tak wogóle, to zjeba za pseudo terenówke, z radzieckiej technologi to tylko UZA.
Ze dwie odsyłki do własciwych watków i filmiku.


Na koniec gwóźdź programu.
Kup sobie passata w TDi.

Brawo Przemek, ttylko lekko pozno.

UZA to radziecko-polska technologia

Adamek pisze:Brawo Przemek, ttylko lekko pozno.

Kuźwa na ciekawe wątki zawsze za późno trafiam.

kozioU pisze:UZA to radziecko-polska technologia

Przewaga jest po radzieckiej stronie, tak więc ten znikomy procent wagowy polskiej mysli technicznej można pominąć.

Z tym zakladaniem wiekszych opon na jedna os w 4x4 to tak jak by zakladac kondona na jaja, zamiast na uja.

Adamek pisze:Z tym zakladaniem wiekszych opon na jedna os w 4x4 to tak jak by zakladac kondona na jaja, zamiast na uja.

dobre