www.forum4x4.pl

Witam
Szanowni koledzy, tak jak napisane w temacie.Chciałem sprawdzić czy znowu nie drży reduktor ,i po wrzuceniu piątki i luzu na reduktorze i puszczeniu sprzęgła,moim uszom dobiegł dźwięk, jakby zęby nie trafiały za każdym razem na siebie tylko gdzieś obok i dziwne chrobotanie .Ten sam dźwięk jest również na czwórce,na innych biegach nie.No i proste pytanie co to mi tam wlazło ?

Noooo widzę że starzy wyjadacze też nie wiedzą.Dodam że dzisiaj zdjąłem miskę olejową,i ani grama opiłków,olej czysty,zęby nie pokruszone,i w sumie żadnych widocznych luzów.Poskręcałem do kupy ,wlałem świeży olej,opaliłem i chrobot na 5,4,3,2,1 z tym że na wyższych biegach mocniejszy.Oczywiście to wszystko na wolnych obrotach,bo przy wyższych zanika w 90% .A pytanie pozostaje to samo

może po prostu szlak trafił któreś łożysko na skrzyni?

Gdyby łożysko to bym wyczuł jakiś luz przy macaniu,a tu nic.

Na stronie Boxter's Lada Niva zalecają zalewać skrzynię o 0,5 l oleju ponad stan , a 5 bieg wrzucać
dopiero przy prędkości 80km/h . Może to być przyczyną twojej usterki.

Coś mi swita,że to będzie łozysko igiełkowe wałka sprzęgłowego.Tylko,że raczej na czwórce powinna być cisza,bo to jest bieg bezpośredni-wałek sprzęgłowy i główny maja te same obroty-przełożenie 1-1.

Witam
Po krótkim urlopie,ale za to bolesnym,na mazurach.Pojechałem z powyższą usterką 200 kilosów,i już na miejscu kręcąc się po błocku ,myk i silnik zgasł.Kręcenie nim jak by bez kompresji ,zdjęcie dekla zaworowego wyjaśniło zaistniałą sytuację,brak łańcucha .A teraz siedzę w domciu po scholowaniu nivki ,i tygodniowym degustowaniu z żalu,i myślę o kosztach jakie mnie czekają z głowicą i skrzynią .Pozdrawiam wszystkich zadowolonych .

awem pisze:Gdyby łożysko to bym wyczuł jakiś luz przy macaniu,a tu nic.

Luzy to nie jest jedyny objaw zużytego łożyska. Spójrz na powierzchnię bieżni i kulek - czy nie ma pęknięć, wżerów i tym podobnych.