warsztat Wrocław i okolice

[eMPik1]

Cze!
jestem świeżakiem, Niva 1.7i, rocznik 2004. Problem z jedynką i dwójką, sprzęgło łapie tuż przy podłodze. Potrzebuję zaufanego warsztatu Wrocław i okolice do napraw bieżących i przygotowania do przeglądu I'2024

[suziXL]

Tanio i terminowo nie jest, ale jakosc Tiptop. Darek na Wilczej. Obok hurtowni Deko

[Kabal]

Tanio i terminowo nie jest, ale jakosc Tiptop. Darek na Wilczej. Obok hurtowni Deko

Terminy w styczniu. Nawet mi zabronił zawłóczyć tam Toyotę przed końcem roku. A mam tam własne miejsca parkingowe

[Adamo]

No i pierwsza faktura może podwoić wartość nivy.

[suziXL]

Nie moze, a podwoi. To pewnik

[suziXL]

Tanio i terminowo nie jest, ale jakosc Tiptop. Darek na Wilczej. Obok hurtowni Deko

Terminy w styczniu. Nawet mi zabronił zawłóczyć tam Toyotę przed końcem roku. A mam tam własne miejsca parkingowe

Moze dlatego, ze mu estetyke zaburza?

[Adamo]

Nie moze, a podwoi. To pewnik

Nie koniecznie... może np. potroić

[suziXL]

Z latwoscia

[Kabal]

Nie moze, a podwoi. To pewnik

Nie koniecznie... może np. potroić

To wszystko zależy od tego jak wysoko ceni sobie Nivę posiadacz. Bo jak rynkowo, to używałbym zwielokrotnić, wtedy na pewno nie będzie wprowadzać w błąd

[misman]

jakosc Tiptop

Coś tu ściemniasz. Nie ma takich warsztatów.

[Kabal]

jakosc Tiptop

Coś tu ściemniasz. Nie ma takich warsztatów.

A ten jest wybitnie pierdolnięty w kilka miejsc. Jeszcze mu się chce.

[goralski]

jakosc Tiptop

Coś tu ściemniasz. Nie ma takich warsztatów.

To trochę bardziej skomplikowany temat. Są ludzie, którym się chce i potrafią, ale nie dla wszystkich (kasa, czas). Sama uczciwa diagnoza może chwilę potrwać a bez przyjaznych sklepów ciężko jest coś obtanić lub przyspieszyć (np często dobry efekt daje podmianka jakiejś części, większość dostawców się na to nie zgadza i na końcu obciąża się klienta, chociaż akurat okazało się, że nie sterownik a coś innego umarło a wszystkie kompy, cany, obdki i diagnozy stawiały na sterownik.
Sprzęty coraz trudniejsze w uczciwej diagnozie są, ASO leci wg zasady - wszystko nowe, co (oprócz kosztów) też nie do końca jest złą opcją (np przy okazji zjechane go sprzęgła nie dochodzą, czy zamach jest porysowany nadto czy nie i dają nowy, bo na końcu muszą dać gwarancję. Wiejski mechanik oceni, zgadnie, zapyta o decyzję i zrobi jak klient chce (tanio) a potem się będzie bronił, że przecież klient tak chciał.

[PiRoman]

No, nie bez znaczenia jest też troszkę to że trzymamy zakładnika...

[Marek D.]

cała strona strona wisów pięciogwiazdkowych generałów samego fengshui powinno wystarczyć żeby ta niwka lewitować zaczęła
chłopie wózek ma 20 lat a to wiek w którym menadzment średniego szczebla kochanki wymienia a co dopiero samochody
\chcesz przygody za średnią kasę znajdź dziuplę gdzie młodzieżówka kanał udostępni i zaprzyjaźnij się z nimi. inaczej polegniesz bo dziś dobry mechanik za godzinę liczy sobie lepiej niż dentysta

[trocin]

i ma terminy jak dobry neurochirurg

[Marci]

Pracowałem w aso naście lat , w innych warsztatach też się uzbiera , teraz jest trochę gorzej bo ten co się zna i naprawia dobrze jest w cenie i terminy odległe , paproków ci u nas pod dostatkiem co przysłowiową wyminę płynu w kierunkowskazach potrafią spitolić na maxa . Kole mnie jest serwis , a w zasadzie był przez ponad 50lat , miał autoryzację przez prawie 40lat , teraz idzie pod młotek , pracowałem tam , wnukowie zrobili rozperduchę i firma padła w ciągu 5lat. Swego czasu naprawiałem w domu ale się wyleczyłem człek nie maił czasu dla siebie i życia prywatnego .

[Marek D.]

mati poopowiadaj mi o tej akcji serisowej nawary bom w 4 lata na jednej natłukł 140kkm i mi ją matiz zdelejtował a na drugiej mam cirka dziś też coś koło tego zrobione i obie z mocznikiem głupiały. Ostatnio miły pan z aserwisu mi ją oddał po przeglądzie i patrząc w podłogę powiedział że problem naprawili definitywnie ... 7 czy 8 bak paliwa i zero ubytku pod niebieskim korkiem

[Marci]

od akcji zrobiłem może ze 30km , naleje tego ad pod korek i zobaczę czy coś się dzieje , przed akcją brała 1l na 1000km , ala ja na 60l ropska robiłem ok 800km

[trocin]

masz coś popsute, tyle to pasat pali




to jest normalne spalanie

[misman]

17l/100km? Poważnie?

[trocin]

mało

[goralski]

Ekhm...

[Marci]

tak wiem że jest coś popsute , tylko nikt nie wie co i nie chcę się podjąć naprawy
https://zapodaj.net/plik-DJOclzBR1a
https://zapodaj.net/plik-DJOclzBR1a

byłem na roztoczu na mamutach -->>> 360km , tam zrobiliśmy trochę ze 100km w mixie on/off road jak nic i powrót 360km , rezerwa zapala się jak zostaje paliwa na około 140km , a zapaliła mi się w okolicach Piotrkowa Tr. LBL za mną jeździł i jeszcze ktoś ale już nie pamiętam

[Zbowid]

Na Mamutach to stała przypadłość... z tym "nie pamiętam"

[Marci]

Na Mamutach to stała przypadłość... z tym "nie pamiętam"

co było...... " nie pamiętam "