Witam. Sądze że to będzie wszystko za mało. Moja żona ma małe stopy i musiałem podłożyć iej pod nogi podest około 5 cm i jej pomogło. Wysokość hamulca, sprzęgła, oraz gazu muszą być na odpwiednich wysokościach aby móc nacisnąć jednicześnie np. hamulec i gaz (jazda w terenie) i nie tylko. pozdrawiam
U mnie te pedały chodzą tak ciężko, są tak duże że żadna panienka nie ma praktycznie szansy ich użyć. Gdy swoją pojeżdżę dłużej to mi się noga przyzwyczaja do niej i w innych płaskaczach mam potem problemy z ich delikatnością
Czesc nie chce mi sie zaczynac nowego tematu wiec tu se popisze ....
Po pierwsze jak sie odpowietrza ta lade ... przy wlaczonym silniku bo jak mam wylaczony to pedal twardy i figa
Po drugie jak se pompuje i chce upusicic z tylnych kol to nic nie leci... przod hamuje a tyl nie kqrde tak jakby 2 kola tylne byly odciete ... moze to wina tego czujnika obciazenia czy jakos tam hmmm moze ktos mial taki smieszny przypadek
A najlepsze jest to ze co jakis czas ten tyl sie zalacza i wtedy blokuje tylko to 1 kolo prawe.....
tak to takie aluminiowe g.. z ktorego wychodzi trzpien na ktory naciska drut poloczony z mostem
Jesli nie ma gumy oslonowej to problem bedzie wystepowal raz do roku albo nawet czesciej
UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień