Strona 1 z 1
Przednie polosie - wymiana czy regeneracja?
: czw sie 14, 2003 1:13 pm
autor: boreg
Jak w temacie, cena nowych jest bardzo nieprzyjemna

, stare wala i stukaja jak ch...a. Trzeba wymieniac cale, czy mozna je jakos zregenerowac? Moze ktos juz przerabial ten temat

5
: czw sie 14, 2003 6:53 pm
autor: Walis
tak kupiłem całą lewą na słomczynie za 400PLN,
mogłem jescze kupić osobno 2 przeguby na lewą stronę po 200 złych sztuka

: ndz sie 17, 2003 11:26 am
autor: boreg
Kiedy to bylo? I w ktorym miejscu maja czesci do Nivek?
: pn sie 18, 2003 7:06 am
autor: MarekM
Tłuką się prawdopodobnie przeguby zewnętrzne, i jeśli wioeloklin na półosi jest OK to wszystko co musisz wymienić. Można kupić po 180 zł ale we Wrocławiu.
Marek
: pn sie 18, 2003 9:42 am
autor: Wojtek
Nowa kompletna półoś w hurtowni w Łodzi ( nie najtańsza) kosztuje ok 500,- ; przegub zewnętrzny włoski ok 250,- . To chyba to Słomczyno też nie najtańsze?
: pn sie 18, 2003 10:53 am
autor: boreg
Wojtek pisze: przegub zewnętrzny włoski ok 250,- .
Moglbys cos blizej napisac na temat tej wloszczyzny? Co to za firma i kto to sprowadza?
: pn sie 18, 2003 2:53 pm
autor: Wojtek
Nie bardzo kojarzę firmę, ponad rok temu myślałem, że padł mi przegub zewnętrzny i gwałtownie go kupiłem. Wymieniłem i okazało się, ze dalej tłucze. Po 10 km rozpadł mi się przedni most - zęby na talerzowym! Pamiętam, że z przywozem pod Łódź zapłaciłem ok 250 - 280 zet. Firma się nazywa WAZ-CAR i mieści się na ul. Uniwersyteckiej (chyba) 5 w Łodzi. Jest tańsza hurtownia w Płocku - jak znajdę telefon, to Ci poślę na priv.
: pn sie 18, 2003 3:25 pm
autor: boreg
Dzieki, do Plocka juz dzwonilem, maja tez te wloskie i to po dobrej cenie. Powiedzieli, ze oryginalnych nie sprowadzaja, bo sa ...zbyt drogie!!! Niedlugo cala Nivka bedzie sie skladac z czesci wyprodukowanych na zachod od Bugu.
Ciekawe co oryginalnego zostalo w Waszych Nivkach i jakie zamienniki zachodnie powkladaliscie do srodka

5

5

5
Pozdrawiam
: pn sie 18, 2003 4:19 pm
autor: Wojtek
Właśnie wrzucam ARGENTę 2000. Czekam tylko na sprzęgło - SACHS, Reszta (oprócz siedzeń i polskiej rdzy) oryginał...
: pn sie 18, 2003 4:28 pm
autor: boreg
No to bedzie potworek

. A uklad kierowniczy to wytrzyma? Przy normalnym silniczku ma problemy...
: pn sie 18, 2003 7:03 pm
autor: Wojtek
Sie zobaczy

Wspomaganie też mam, tylko brak czasu na przeróbki. Sprzedałem w piątek oryginalny silnik i MUSZĘ coś włożyć!
PS
I tak wymieniam gałki co 1000 km...
: pn sie 18, 2003 7:45 pm
autor: boreg
A wsporniki ukladu kierowniczego? U mnie siadaja w zastraszajacym tempie

. Pol roku i do wymiany, a mam tylko 205/75 i to bez wspomagania...
: pn sie 18, 2003 10:02 pm
autor: Walis
wsporniki:
oryginał 30zł , rzemiosło ale na łożyskach 50zł
+- 10zł jak dobrze pamiętam
ceny ze słomczyna z tego samego źródła

jak ktoś jest z wawy to i w tygodniu części można odbierać i to w wawie na miejscu
PO telefony proszę na prv
PS:
u mnie oryginał też z pół roku wytrzymał, teraz testuję ten łożyskowany ...
: wt sie 19, 2003 9:03 am
autor: Wojtek
I ja też, tylko na początku się rozkręcało samoczynnie, trzeba było dodać nakrętki kontrujące.
: wt sie 19, 2003 9:36 am
autor: Walis
Wojtek pisze:na początku się rozkręcało samoczynnie, trzeba było dodać nakrętki kontrujące.

nie zaglądałem ...
dzisiaj pada ale jutro sprawdzę

: wt sie 19, 2003 10:34 am
autor: boreg
Walis pisze:wsporniki:
u mnie oryginał też z pół roku wytrzymał, teraz testuję ten łożyskowany ...
I jak testy

5 . Moze jakies szersze oponki bym zalozyl

, jakbym mial pewnosc, ze kierownica to wytrzyma

: wt sie 19, 2003 10:53 am
autor: Walis
boreg pisze:I jak testy

5 .
Nie wiem jeszcze nie zaglądałem pod spód co z tego wyszło,
podobno są lepsze i dłużej wytrzymują ...
: wt sie 19, 2003 2:04 pm
autor: Wojtek
Ja mam to u siebie (wspornik na łożyskach) ok roku-półtora. Nie ma luzów, kręci się lżej. Zakładali mi go w ASO Łady, twierdząc, że jest to oryginał - czyli ruski... Oponki mam i większe i szersze, jeżdżę głównie w terenie. Zmieniałem w międzyczasie drążek kierowniczy i gałki, łożyska z przodu, powinienem przekładnie, a wspornik jest OK.
: wt sie 19, 2003 11:28 pm
autor: ATON
Też sobie przywiozłem z Ukrainy, z kozackich taki ułożyskowany i go testuje. Ale zmieniłem przy okazji wszystkie gałki i efekt jest taki że któraś z tych ruskich straszliwie mi jęczy przy kręceniu kierownicą

.( prawdopodobnie tzw długa, bo krótka jest krośnieńska)A tak na marginesie, jak poznac czy te ruskie to orginalne ruskie czy podróba z tamtejszego rzemiosła

5

6 .
I tu mnie Niviasta osłabia

ATON
: śr sie 20, 2003 7:18 am
autor: Walis
ATON pisze:A tak na marginesie, jak poznac czy te ruskie to orginalne ruskie czy podróba z tamtejszego rzemiosła

5

6 .

PO RADJACJI

: pn lis 01, 2004 10:53 am
autor: MarG
Czy do wymiany przegubu wewnętrznego należy wymontować cały przedni most, czy może istnieje możliwość zrobienia tego w prostszy sposób ? Jeśli ktoś już to przerabiał proszę o w miarę dokładny opis jak tego dokonać. Najbardziej interesuje mnie jak wyjąć przegób wewnętrzny z przedniego mostu. Z góry dzięki za pomoc.
: pn lis 01, 2004 11:33 am
autor: Bart03
Trzeba sciagnac zwrotnice i odkrecic trzy sruby mocujace przegub do dyfra. Troche roboty, najwiecej ze zwrotnica. Acha chyba jeszcze amortyzator trzeba sciagnac o ile dobrze pamietam co by poloska z przegubem przeszla

: wt lis 02, 2004 6:06 pm
autor: MarG
Czy nikt inny oprócz Bart03 nie wymieniał przegubu wewnętrznego w Nivie ? Pewnie reszcie Nivy się nie psują

. Ściągnąłem zwrotnice, przegub zewnętrzny, półoś, odkręciłem sruby mocujące dyfer... ale jak wydobyć przegub ? Może nie widze jakieś dodatkowej śruby trzymającej to w całości....
: wt lis 02, 2004 6:31 pm
autor: Bart03
Nie trzeba odkrecac calego dyfra tylko te trzy sruby o ktorych mowilem. Sruby te trzymaja lozysko tzn dociskaja aluminiowy dekielek w ktorym siedzi polowa zewnetrznej czesci lozyzka, natomiast druga (wieksza) polowa jest wcisnieta w obudowe dyfra. Trzeba poprostu to lekko wybic (wyszarpac). Bez obaw bo przegub wewnetrzny jest zapezpieczony segerem wiec kulki nie wylecą, tak samo lozysko jest zabezpieczine wiec nie zeslizgnie sie z polosi tylko powinno wyjsc razem z polosia z dyfra. Powodzenia.

: wt lis 02, 2004 7:05 pm
autor: MarG
Wielkie dzięki za szybką odpwiedz !
