
Blokada w niwie?
Moderator: Albert_N
Blokada w niwie?
Moze jest to szczyt lamerstwa off-roadowego ale zadam to pytanie: w jakiej sytuacji blokada w niwie moze pomoc? Mnie nie udalo sie tego wyczaic, w blocie zagrzebalem sie jeszcze glebiej w zaspie nic w rowie nic. Z gory dziekuje za wyrozumialosc. 

Crazy Niva ma jak chyba wiesz tylko blokade centralnego mechanizmu różnicowego. Zblokowanie powoduje, że przedni i tylny wał napedowy obracają się z tą samom szybkością i siłą a reszta należy do mostów, które niestety nie mają blokad i np. w błocie kręcą kolami które są najmniej obciążone.
Niewiem jak długo już jeździsz Nivką, ale trening czyni mistrza. Każdy teren jest inny i trudno doradzić jak pokonywać dane błoto, rów, podjazd czy cuś takiego gdy się go nie widzi. 


kugel NIVKA 2,1 TD
Tiaaa jak wisialem w rowie to zauwazylem ze z blokada krecily sie kola w rownym tempie na krzyz i te ktore nie mialy styku z podlozem, a na blotnistych podjazdach efekt byl taki ze sie zagrzebywala. Poprostu nie moge zrozumiec ISTOTY tej blokady, co takie spiecie moze pomoc i kiedy? (spiecie 2 kol tylnego mostu- to jest oczywisteale rozwiazanie w niwie...)
jak nie zapniesz blokady,to w ekstremalnym przypadku jedno kolo masz napedzane w calym aucie,a jak zapniesz,to masz dwa kola napedzane po jednym na osi...Crazy pisze:Tiaaa jak wisialem w rowie to zauwazylem ze z blokada krecily sie kola w rownym tempie na krzyz i te ktore nie mialy styku z podlozem, a na blotnistych podjazdach efekt byl taki ze sie zagrzebywala. Poprostu nie moge zrozumiec ISTOTY tej blokady, co takie spiecie moze pomoc i kiedy? (spiecie 2 kol tylnego mostu- to jest oczywisteale rozwiazanie w niwie...)
Crazy parę pytań:
1. Ile masz tą nivke?? Jeżeli jesteś szczęśliwym (nowym) posiadaczem to na początek znajdź sobie kogoś, kto będzie miał te same zainteresowania, co ty i najlepiej terenowe auto aczkolwiek niekoniecznie (czytaj tania siła robocza)
2. Jeżeli jesteś nowym posiadaczem nivki to nie pakuj się odrazu w błoto po szyje, proponuje stopniowe zwiększanie trudności i powolne wyczuwanie ile nivka może (a może wiele)
3. Jeżeli chcesz się już pakować w błoto po szyje to polecam załatwienie stosownego osprzętu: hi-lift, liny, opony, trapy, wyciągarka, łopata (ta ostatnia rzecz najmniej się przydaje w terenie)
4. Praktyka czyni mistrza, a jeśli praktykuje się przy pomocy dwóch aut i specjalnego łącznika zwanego liną, to można naprawdę nieźle się bawić
5. Jeżeli chodzi o blokadę w nivce, to sprawa się ma tak: nivka ma pernamentny (stały) napęd na cztery koła, rozwiązanie na tyle praktyczne, co skomplikowane, np. uaz ma napęd na cztery koła, ale na twardej nawierzchni nie włancza się przodu, dlaczego? Ponieważ na zakrętach występują różnice w prędkości obrotowej mostów z przodu i z tyłu, uaz niema dyferencjału między osiami, dlatego w praktyce na asfalcie jeździ się tylko na tylnim moście, niva ma dyfer między osiami, dlatego nie odłancza się przedniej osi, ale jeździ się nonstop z napędem na obydwie osi. Ale jest minus dyferencjału, tzn. w jego naturze leży to, że przekazuje napęd tam, gdzie jest najmniejszy opór (w praktyce tam, gdzie koła najbardziej się ślizgają), dlatego, żeby w terenie mieć napęd na obydwie osi, w nivce jest między osiowa blokada dyferencjału. Właśnie, międzyosiowa, to znaczy, że po jej włączeniu, napęd jest przenoszony z jednakową siłą miedzy obydwa mosty, niezależnie czy któraś z osi się bardziej ślizga, ale nie oznacza to, że będą pracowały 4 koła naraz, ponieważ w mostach z tyłu i przodu są niezależne mechanizmy różnicowe, działające na tej samej zasadzie, co między osiowy mechanizm, tyle, że między kołami na osi, tyle, że nie mają one blokady, więc w praktyce ciągną w błocie tylko po jednym kole na osi.
Kurde encyklopedia
1. Ile masz tą nivke?? Jeżeli jesteś szczęśliwym (nowym) posiadaczem to na początek znajdź sobie kogoś, kto będzie miał te same zainteresowania, co ty i najlepiej terenowe auto aczkolwiek niekoniecznie (czytaj tania siła robocza)
2. Jeżeli jesteś nowym posiadaczem nivki to nie pakuj się odrazu w błoto po szyje, proponuje stopniowe zwiększanie trudności i powolne wyczuwanie ile nivka może (a może wiele)
3. Jeżeli chcesz się już pakować w błoto po szyje to polecam załatwienie stosownego osprzętu: hi-lift, liny, opony, trapy, wyciągarka, łopata (ta ostatnia rzecz najmniej się przydaje w terenie)
4. Praktyka czyni mistrza, a jeśli praktykuje się przy pomocy dwóch aut i specjalnego łącznika zwanego liną, to można naprawdę nieźle się bawić
5. Jeżeli chodzi o blokadę w nivce, to sprawa się ma tak: nivka ma pernamentny (stały) napęd na cztery koła, rozwiązanie na tyle praktyczne, co skomplikowane, np. uaz ma napęd na cztery koła, ale na twardej nawierzchni nie włancza się przodu, dlaczego? Ponieważ na zakrętach występują różnice w prędkości obrotowej mostów z przodu i z tyłu, uaz niema dyferencjału między osiami, dlatego w praktyce na asfalcie jeździ się tylko na tylnim moście, niva ma dyfer między osiami, dlatego nie odłancza się przedniej osi, ale jeździ się nonstop z napędem na obydwie osi. Ale jest minus dyferencjału, tzn. w jego naturze leży to, że przekazuje napęd tam, gdzie jest najmniejszy opór (w praktyce tam, gdzie koła najbardziej się ślizgają), dlatego, żeby w terenie mieć napęd na obydwie osi, w nivce jest między osiowa blokada dyferencjału. Właśnie, międzyosiowa, to znaczy, że po jej włączeniu, napęd jest przenoszony z jednakową siłą miedzy obydwa mosty, niezależnie czy któraś z osi się bardziej ślizga, ale nie oznacza to, że będą pracowały 4 koła naraz, ponieważ w mostach z tyłu i przodu są niezależne mechanizmy różnicowe, działające na tej samej zasadzie, co między osiowy mechanizm, tyle, że między kołami na osi, tyle, że nie mają one blokady, więc w praktyce ciągną w błocie tylko po jednym kole na osi.
Kurde encyklopedia

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 37
- Rejestracja: sob gru 10, 2005 7:50 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontaktowanie:
Czy mógłby ktoś jeszcze wyjaśnić w jakich sytuacjach warto stosować blokadę ? Trochę już jeżdzę nivką ale blokada jakoś nigy mi jeszcze nie pomogła. Jak ją raz zapiąłem zimą na lekko oblodzonej drodze to omal drzewa nie zaliczyłem - autem ciężko było manewrować.
Innym razem ugrzązłem w błotku. Nie było zbyt głębokie , ale droga była pod górę. Blokada też g. dała bo i tak nie podjechałem.
Napiszcie parę słów , kiedy ten patent może w praktyce się przydać !
Innym razem ugrzązłem w błotku. Nie było zbyt głębokie , ale droga była pod górę. Blokada też g. dała bo i tak nie podjechałem.
Napiszcie parę słów , kiedy ten patent może w praktyce się przydać !
adam242 Dodam taki niby drobiazg. Mianowicie bardzo często przednie koła są bardziej zjechane od tylnych. Jest to po pare centymetrów na obwodzie koła i w momencie zblokowania centralnego mechanizmu któreś z kół muśi śliznąć te 2- 3 a może i więcej centymetrów. Między innymi dlatego na twardym śniegu czy lodzie możesz sobie zrobić kuku. Poto jest w nivce stały napęd na cztery aby łatwiej pokonać takie drogi, a w terenie te centymetry nie mają znaczenia.
kugel NIVKA 2,1 TD
ja zima potrafilem niwa operowac tak blokada ze zakrety bez blokady robilem tak ze przycinalem lekko recznym potem but i ladnie tyl mi nadrabial a potem jak wychodzisz z zakretu zapinasz blokade i dajesz tube. Tym sposobem robisz wszystkie 4 napedowce z klasycznie dolaczanym przodem. Jedynie kumpel mnie robile sprzeglem Haldex
i bylem wsciekly ze mnie CR-v robi
W zimie centralna roznicowka jest
- trzeba tylko wiedziec do czego sluzy i jak ja obslugiwac 


W zimie centralna roznicowka jest


UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień
a wiesz cos sie dzieje jak zaciagniesz w landroverze reczny podczas jazdy...?Bart03 pisze:ja zima potrafilem niwa operowac tak blokada ze zakrety bez blokady robilem tak ze przycinalem lekko recznym potem but i ladnie tyl mi nadrabial a potem jak wychodzisz z zakretu zapinasz blokade i dajesz tube. Tym sposobem robisz wszystkie 4 napedowce z klasycznie dolaczanym przodem. Jedynie kumpel mnie robile sprzeglem Haldexi bylem wsciekly ze mnie CR-v robi
![]()
W zimie centralna roznicowka jest- trzeba tylko wiedziec do czego sluzy i jak ja obslugiwac
LR_Olek Niezgodze się żę napędzne jest tylko jedno koło. Poto jest mechanizm różnicowy aby rozkładał siły. Także centralny mechanizm rozkłada na dwa mosty. Tylko w przypadku zerwania przyczepności jednego z kół mechanizm róznicowy idzie na łatwizne i kręci kołem o mniejszych oporach. Dlatego wymyślili blokade mostu.
kugel NIVKA 2,1 TD
- petercapri
- Posty: 629
- Rejestracja: wt wrz 28, 2004 7:37 pm
- Lokalizacja: Poznań
Jakiego mostu?kugel2 pisze:LR_Olek Niezgodze się żę napędzne jest tylko jedno koło. Poto jest mechanizm różnicowy aby rozkładał siły. Także centralny mechanizm rozkłada na dwa mosty. Tylko w przypadku zerwania przyczepności jednego z kół mechanizm róznicowy idzie na łatwizne i kręci kołem o mniejszych oporach. Dlatego wymyślili blokade mostu.

Wyobraz sobie.
Masz teoretycznie napedzane 4 kola,jak nie masz zapietej centralnej blokady,to w przypadku gdy uniesiesz jedno kolo,to nie pojedziesz,bo caly moment napedowy bedzie przekazywany do tego kola. Pozostale trzy beda mialy kontakt z podlozem. Gdy wtedy zapniesz blokade centralna to naped dostanie jeszcze jedno kolo drugiej osi i ruszysz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości