Most-pytanko
Moderator: Albert_N
Most-pytanko
Czy ktoś z szanownego grona mógłby mi powiedziec od czego pasuje środek mostu w nivce??bo ja słyszałem że główki są takie same jak w 125p.Czy to aby prawda?
- Sniper
- Posty: 2028
- Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
- Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
- Kontaktowanie:
To niekoniecznie prawda.
Przełaożenia przekładni głównych sa rozmaiote w niwach
Jest ich mnóstwo podobnie jak opcji ilości proponowanych trybów w talerzach...
Wychodziło tego trochę. Miałem do czynienia z przełożeniami m.in. 4.44,
4.3, 4.1, 3.9 ... dlatego montowanie całego mostu nie wiedząc co może kryć będize niepotrzebną robotą

Przełaożenia przekładni głównych sa rozmaiote w niwach

Jest ich mnóstwo podobnie jak opcji ilości proponowanych trybów w talerzach...
Wychodziło tego trochę. Miałem do czynienia z przełożeniami m.in. 4.44,
4.3, 4.1, 3.9 ... dlatego montowanie całego mostu nie wiedząc co może kryć będize niepotrzebną robotą

Ręce precz od GENERAŁA!...


- Wojtek
- Posty: 2115
- Rejestracja: wt cze 04, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: kiedyś UĆ, teraz Końskie, 51_12,932'N 20_30,277'E
Główka wygląda tak samo, jak od starego kanciaka, powinna pasować tylko kwestia przełożenia. U mnie jest 4.1 i tylko takie do tej pory spotkałem w Nivach. Główka też powinna pasować od normalnej Łady, ale tam mogą być inne przełożenia - zobacz książką napraw. Sam most jest prawie identyczny z wersją plaskatą, ale ma inne (większe) oprawy łożysk półosi i dlatego nie da rady ich podmienić.
Generalnie: NISSAN
..jeszcze tylko parę wiosen, jeszcze parę przygód z losem..
..jeszcze tylko parę wiosen, jeszcze parę przygód z losem..
- Sniper
- Posty: 2028
- Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
- Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
- Kontaktowanie:
Jeszcze co do wnętrzności mostów napędowych w nivach ....
Zastosowane w nich przełożenia występowały w kilku opcjach.
Osobiście u siebie mam przełożenie 4.3 (43/10)...
Jednakże spotkałem się z czymś takim jak zaskakujace przełożenie 4.44 (40/9). Prawdopodobnie wystąpiło ono w ograniczonej serii gdzieś na poczatku produkcji nivek bo sam widziałem to coś dwukrotnie w egzemplarzach rzekomo wyprodukowanych w 1979 roku.
Prawdopodobnie od początku wytwarzania nivek montowano w nich przekładnie 4.3 aż do roku 1985 bo po tym roku spotyka się w większości auta z przełożeniem w mostach 4.1 (41/10).
Kolejna modyfikacja przekładni nastąpiła w pod koniec 1 połowy lat 90-tych i wprowadziła przełożenie 3.9 (43/11)
Zastosowane w nich przełożenia występowały w kilku opcjach.
Osobiście u siebie mam przełożenie 4.3 (43/10)...
Jednakże spotkałem się z czymś takim jak zaskakujace przełożenie 4.44 (40/9). Prawdopodobnie wystąpiło ono w ograniczonej serii gdzieś na poczatku produkcji nivek bo sam widziałem to coś dwukrotnie w egzemplarzach rzekomo wyprodukowanych w 1979 roku.
Prawdopodobnie od początku wytwarzania nivek montowano w nich przekładnie 4.3 aż do roku 1985 bo po tym roku spotyka się w większości auta z przełożeniem w mostach 4.1 (41/10).
Kolejna modyfikacja przekładni nastąpiła w pod koniec 1 połowy lat 90-tych i wprowadziła przełożenie 3.9 (43/11)

Ręce precz od GENERAŁA!...


- Wojti#1854
- jestem tu nowy...
- Posty: 10
- Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:49 pm
- Lokalizacja: wroclaw/prawie
- Wojti#1854
- jestem tu nowy...
- Posty: 10
- Rejestracja: pn mar 07, 2005 8:49 pm
- Lokalizacja: wroclaw/prawie
uups.tego to nie wiedziałem.a mówili mi ze do poldka pasuje 

www.fso.inds.pl/portal.php
aha do domu tędy
aha do domu tędy
Sorry że się wtrące co do tych bębnów.Ale już z tym kiedyś robiłem. Od drugiej strony (czyli wewnętrznej samochodu) na tarczy hamulca (ona się nie obraca, jest przykręcona do pochwy (cipki) mostu i są zamocowane do niej szczęki ham. i cylinderek) są śruby z mimośrodem-łeb tej śruby jest sześciokantny i nim pokręcasz mimośród którego nie widać bo jest w środku a reguluje się nim odstęp szczęk ham. od bębna. O ile bęben nie jest jajowaty to można się pobawić. Ja bębna nie zdjołem nie tylko śrubami w bębnie ale nawet wielkim ściągaczem zatem czeka go szlifierka kątowa mesel i młot (byle ostrożnie).Jak będziesz nowy zakładał (około 130 zł) to daj albo miedź w sprayu albo smar miedźiowy albo chociaż 300st. smar silikonowy.Inne wyjście to ściągać bęben profilaktycznie co jakiś czas. Aluminiowy bęben elektrolitycznie przykorodowuje do stalowej półosi i choćby h.. na h..u stawał nie zejdzie.Aha ja nawet palnikiem PropanButan grzałem i naftą moczyłem szkoda czasu. Kup nowy i wtedy dopiero potłucz stary.Pozdrawiam

Nastepny pomyslowy Dobromir

UAZ 452D, 469B, mocno motany wrangler - do zabawy, GrVitara '07 , XC60 II - na co dzień
Nie obraziłem sie. Ale też słyszałem że w cylinderkach są samoregulatory-dobra. Ale takie mimośrodowe śruby też są ,jak pokręcałem to zaczynała szczęka trzeć o bęben. I robiłem to w Nivie a dla przykładu w Oplu Rekordzie też takie coś było. Panowie pełne uszanowanie dla Was , jeśli się mylę proszę piszcie i uświadomcie mnie. Pozdrawiam. 

Mobutu ma rację - nie wiem jak to jest w nowych Nivach, ale starsze modele mają regulację na śrubie mimośrodowej. Reguluje się kluczem sześciokątnym można zobaczyć w instrukcji serwisowej Nivy na str. 133i 140. A na tym rysunku z katalogu części też są tam gdzie opisał Mobutu - tylko nie są zaznaczone numerem katalogowym, bo nie występują jako osobna część zamienna.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość