Kupno nowej Nivy w Rosji

[tatran]

Witam, czy ktoś przerabiał kupno nowej nivy w Rosji, ew. w innym ościennym państwie.
Czy to może się udać i czy się opłaca??

[petercapri]

Udac sie na pewno moze, a czy sie oplaca? Skoro chcesz kupic auto u ruskich to na pewno znasz rosyjski, znajdz strony ichnich dilerow, sprawdz ceny i pochwal sie, co znalazles. Przy zakupie w Rosji zapewne dojdzie jakies clo z powodu sprowadzania auta spoza mumii europejskiej.

[tatran]

W podstawowej wersji 3 drzwiowej z silnikiem 1,7i
kosztuje u dilera 207 000 RUB.
Także chyba się opłaca?? w polsce złodziej czyt.dieler chce ok 36000zł
Jakoś dziwnie nie mogę nigdzie znaleźć nivy w dieselu.

[mentor187]

0,1 zakup wyjdzie 21 tys pln. dolicz wszystkie opłaty napewno wysokie. mniejwiecej wyjdzie o tyle mniej ile dealer zarabia na aucie czyli około 5 tys pln.

[yoda4]

witam

ja bym sie zastanawiał, czy aby na pewno byłoby to bardziej korzystne - z nieco innego powodu:

- obawiam sie, że stan dróg (czarnych i każdych innych) w krajach "bloku wschodniego" jest nieco gorszy od stanu dróg w naszym kraju. Co za tym idzie - boję sie, że Łady eksploatowane "Tam" mimo, że tańsze - to jednak "kondycyjnie" mogą być w nieco goreszym stanie albo mogą już po zakupie wymagać większego wkładu "reanimacyjnego" niż te zakupowane i jeżdżone u "nas"
Ale to tylko spekulacja - być może jestem w błędzie. Nie maiłem okazji porónać egzemplarzy zza wschodniej granicy z naszymi rodzimymi.

pzdr serdecznie

[yoda4]

eee - przepraszam za literówki. Zdrętwiała mi trochę ręka od drążka do zmiany biegów. Wiecie jak to jest

[petercapri]

Zdaje sie, ze mowa jest o kupnie NOWEGO auta.

eee - przepraszam za literówki. Zdrętwiała mi trochę ręka od drążka do zmiany biegów. Wiecie jak to jest

Ja nie wiem - uzywam go tylko do zmiany biegow

[Sniper]

Yoda4 czytaj ze zrozumieniem - chodzi o NOWA niva

a w przypadku starej, używanej to opłaca ją się wyeksportować na wschód bo tam jej wartość przewyższa tą tutaj w Polsce

[yoda4]

Mea Culpa

przepraszam - faktycznie nie doczytałem dokładnie

pzdr.

[Janek 44]

Witam, czy ktoś przerabiał kupno nowej nivy w Rosji, ew. w innym ościennym państwie.
Czy to może się udać i czy się opłaca??

Ja przerabiałem, co prawda nie Nivki tylko Tawri (hehe były czasy, gdy to auto mi się podobało, a w Polsce nie było dostępne). Wrażenia niesamowite, wbrew pozorom to są dwa różne auta(produkowane na rynek ,,ichni'' i na eksport). Tandetność i jakość wykonania biła na głowę najśmielsze oczekiwania. Prawdą jest, że wyszło znacznie taniej, ale wrażenia z doprowadzaniem auta do użyteczności długo pozostaną w pamięci.W Twoim przypadku może być tak samo. Pamiętaj też o cle i akcyzie, i o tym że dostaniesz fakturę zakupu(podstawa przy rozliczeniu z UC). Dojdą jeszcze inne ,,pierdoły"czytaj opłaty, i te kilka groszy,które zaoszczędzisz utopisz w naprawach tzw. gwarancyjnych. Podobno do odważnych należy świat. Powodzenia!

[petercapri]

Ale kupno Niwy na wschodzie ma pewna zalete - mozna nabyc model z silnikiem 1.8 122KM.

[mentor187]

Ale kupno Niwy na wschodzie ma pewna zalete - mozna nabyc model z silnikiem 1.8 122KM.

brzmi bardzo zachęcająco

[Sniper]

To czysta teoria - czegos takiego nie ma w rzeczywistosci (to znaczy istanieje teoretycznie) - "Bialy kruk"

[Janek 44]

To czysta teoria - czegos takiego nie ma w rzeczywistosci (to znaczy istanieje teoretycznie) - "Bialy kruk"

Eeeee.... może nie aż tak biały. Jak trochę po niucham, dam Ci znać ile to ustrojstwo obecnie kosztuje na Ukrainie, konkretnie w Równem. Jeszcze ok 5 miechów temu(sam trochę szukałem), kosztowała ok. 40tyś hrywien. Jak teraz wygląda sprawa nie wiem, ale jak chcesz podzwonię do znajomków i się dowiem.Tylko będzie to już Chevi Niva. http://www.autolada.hg.pl/2123niva.htm

[Maykel]

Witam
Z 1.8 jak i z chevy jest taki problem, że nie ma homologacji euro, a to głowny problem importu do nas nowych samochodów.

[a-d-i-k]

jak to mówi jeden z onetowych oszołomów - BEZ SĘSU. Akurat to się z nim zgadzam. Uważam, że kto jak kto, ale Łada powinna mieć wszelkie homologacje na wszystkich kontynentach, we wszystkich uniach i krajach. Ot co.

[Janek 44]

Witam
Z 1.8 jak i z chevy jest taki problem, że nie ma homologacji euro, a to głowny problem importu do nas nowych samochodów.

Dziwne. Sam w Wawie widziałem dwie na naszych blachach.

[mentor187]

Witam
Z 1.8 jak i z chevy jest taki problem, że nie ma homologacji euro, a to głowny problem importu do nas nowych samochodów.

Dziwne. Sam w Wawie widziałem dwie na naszych blachach.

tylko czy aby napewno to byly 1.8 moze to tylko naklejka sticker tuning tak zawany hehe

[jarcion]

zgodzę się z Jankiem44, że autko na eksport a na rynek postCCCP, to różne autka. Słyszałem na Ukrainie o nowej niwie, kupionej i zostawionej w garażu na pół roku - zmieniła kolor... (na rudy). Z drugiej strony jednak jeźdża te autka i tam.

[a-d-i-k]

myślicie, że jest aż tak źle? Myślałem, że współpraca z Chevroletem wyjdzie w nowej Nivce na plus, ale z tego co piszecie, to nawet zachodnie standardy jakości produkcji aut się nie sprawdzają. Dziwne

[Sniper]

Moment... uściślijmy z tymi silnikami 1.8...

Pisząc o "białym kruku" miałem na myśli silnik benzynowy 1.8 (bodajże na mpi) - montowany do "Starej - krótkiej" nivki (a nie do chevy - nivaII) - miał on około 91 KM i wsadzany był teoretycznie jakoś od 1997-98. Nigdy na żywca go nie widziałem znam jedynie z opowiadań warsztatowych, informacji importera i tych znalezionych w necie.

Nastepnie istnieje benzynowy silnik 1.8 montowany do kolejnych wersji długiej wersji nivki( 21312 – 21314) i ten jest łatwiejszy do uświadczenia chociaz auta w niego wyposażone to głównie długie wersje produkowane obecnie na rynek wschodni. Ale to jest zupełnie inny silnik niż ten pierwszy i według różnych danych ma 75 -82 KM.
Dokładnie ten sam silnik był (nie wiem czy nadal jest jeszcze) montowany do novej nivyII (chevy).

Kolejny silnik 1.8 w "starej" krótkiej wersji nivki (21215-70) to był montowany fabrycznie diesel o mocy 75 KM.

A to o czym pisał petercapri wyżej (1.8/122KM) to nowy, obecnie montowany (16-zaworowy) silnik jedynie w nowej chevy nivy (nivaII) i nigdy go nie było we wcześniejszej zarówno krótkiej jak i długiej wersji nadwoziowej nivki.

[Janek 44]

Moment... uściślijmy z tymi silnikami 1.8...

Pisząc o "białym kruku" miałem na myśli silnik benzynowy 1.8 (bodajże na mpi) - montowany do "Starej - krótkiej" nivki (a nie do chevy - nivaII) - miał on około 91 KM i wsadzany był teoretycznie jakoś od 1997-98. Nigdy na żywca go nie widziałem znam jedynie z opowiadań warsztatowych, informacji importera i tych znalezionych w necie.

Prawdę mówiąc pierwsze słyszę, widziałem ten silnik, tylko że był montowany w Aleko

A to o czym pisał petercapri wyżej (1.8/122KM) to nowy, obecnie montowany (16-zaworowy) silnik jedynie w nowej chevy nivy (nivaII) i nigdy go nie było we wcześniejszej zarówno krótkiej jak i długiej wersji nadwoziowej nivki.

Właśnie za taką Nivką z tym silnikiem się rozglądałem. Jest to silnik Opla. Z tą homologacją coś jest, kiedyś dzwoniłem do Mrągowa, i tamtejszy sprzedawca Nivek też coś o niej przebąkiwał.

[qbrakus]

Jeden z moich znajomych kiedyś rozważał sporowadzenie Nivy z Mołdawii. Koszt miał być <25000 PLN brutto (opłaty, cła itp). Nic z tego nie wyszło bo jak widzę w dalszym ciągu katuje UAZ'a.

[Piotrul]

Przy imporcie indywidualnym homolgacja chyba nie jest potrzebna. Tak robią przecież "dealerzy" chińskich aut, oni je ściągają ale defacto jest to import indywidualny.