www.forum4x4.pl

Witam,
Chciałbym zamontować w Nivie światła do jazdy dziennej do przodu. Mam takie pytanie czy mogę zastosować 2 światła cofania od malucha i czy jest to legalne, czy lepiej kupić w sklepie światła dzienne np. soczewkowe??

Po chcesz kombinować
WESEM robi fajne małe, okrągłe RL-e i takie zapodaj. Chyba, że znudził Ci się dowód rejestracyjny...

gornek pisze:Witam,
... czy mogę zastosować 2 światła cofania od malucha ...

o ja pier.... Wiesz jakie one dają opory Jak do tego dodadzą się opory stawiane przez wiatrak po dołożeniu mu obudowy to auto nie ruszy, albo spalanie będzie ze 30 litrów na stówke.

Pamiętaj też jak dociążą Ci przód, będziesz musiał wstawiać mocniejsze sprężyny i ciąć nadkola. Może wytnij lusterka w kształcie koła i wsadź w reflektory, w dzień i tak jest słonce, będzie Ci światło odbijać i to będzie prawdziwe światło dzienne.

Widzę, że tylko ja byłem śmiertelnie poważny

jarekstryszawa pisze:Widzę, że tylko ja byłem śmiertelnie poważny

bo powaga zabija powoli..

gornek pisze:Witam,
Chciałbym zamontować w Nivie światła do jazdy dziennej do przodu. Mam takie pytanie czy mogę zastosować 2 światła cofania od malucha i czy jest to legalne, czy lepiej kupić w sklepie światła dzienne np. soczewkowe??

a nie lepiej kupic lampy do jazdy dziennej?


a w ogole po co montowac kupowac lampy do jazdy dziennej jak mozna jezdzic jak normalni ludzie na mijania swiatlach?

LR_Olek pisze:a w ogole po co montowac kupowac lampy do jazdy dziennej jak mozna jezdzic jak normalni ludzie na mijania swiatlach?

Bo światła do jazdy w dzień świecą bez pozostałych lampek i mają 2x25w a nie 2x55+pozycyjne, tył, zegary itp.....

A jeszcze mozna zanabyc chociazby na alledrogo lampki na LED-ach zamiast tych 21W i wtedy to juz prawie nic nie pobiera pradu.

apede pisze:A jeszcze mozna zanabyc chociazby na alledrogo lampki na LED-ach zamiast tych 21W i wtedy to juz prawie nic nie pobiera pradu.

Śmiech, śmiechem ale dla określonych typów aut to ma znaczenie

mazurkas007 pisze:

LR_Olek pisze:a w ogole po co montowac kupowac lampy do jazdy dziennej jak mozna jezdzic jak normalni ludzie na mijania swiatlach?

Bo światła do jazdy w dzień świecą bez pozostałych lampek i mają 2x25w a nie 2x55+pozycyjne, tył, zegary itp.....

... no i ?

mazurkas007 pisze:Śmiech, śmiechem ale dla określonych typów aut to ma znaczenie

Ja sie nie smialem, mowilem serio

mazurkas007 pisze:

LR_Olek pisze:a w ogole po co montowac kupowac lampy do jazdy dziennej jak mozna jezdzic jak normalni ludzie na mijania swiatlach?

Bo światła do jazdy w dzień świecą bez pozostałych lampek i mają 2x25w a nie 2x55+pozycyjne, tył, zegary itp.....

Ale tył ma psi obowiązek się świecić...

No właśnie przy światłach do jazdy w dzień to się tył chyba nie świeci, tylko te lampki na zderzaku i oki.

aaaaaaaaaaale mogę się mylić, bo to z obserwacji 126p mówię na naszych hajwejach

Wam podłużnice nie gniją? Bo o pierdołach Waszmościowie tak zawzięcie deliberują
Przy światłach dziennych postojówki (wszystkie ) też się pszczyć muszą

mazurkas007 pisze:No właśnie przy światłach do jazdy w dzień to się tył chyba nie świeci, tylko te lampki na zderzaku i oki.

Właśnie wręcz przeciwnie, tylne pozycyjne _muszą_ się włączać razem ze światłami do jazdy dziennej, a te z kolei muszą się wyłączać przy zapaleniu krótkich albo długich.


A w 126p to wiesz, może tylne pozycje się świecą tylko już nie widać bo przewody pognite a odbłyśnika dawno nie ma...

Tak to jest jak się ma prądnicę z malca

Poza tym w nivie w reflektorach głównych są jedynie 40W a nie 55W - i jest to maxymalny pobór przy załączonych światłach drogowych (długich). Przy włączonych dziennych będzie on radykalnie mniejszy

@gornek lepiej sobie przeciwmgielne halogeny załóż bo ich fabrycznie w nivie nie ma a czasem sie przydają hehe

przeciwmgielne halogeny _zawsze_ się przydają... coby pojeździć w nocy i postrzelać nimi w inne samochody, bo w zagłębieniu drogi lekka mgła była

ja nie wiem co to za nowa moda przyszła, aby się chwalić halogenami przeciwmgielnymi gdy o mgle mówią jedynie w radiu

silverstone pisze:

gornek pisze:Witam,
... czy mogę zastosować 2 światła cofania od malucha ...

o ja pier.... Wiesz jakie one dają opory Jak do tego dodadzą się opory stawiane przez wiatrak po dołożeniu mu obudowy to auto nie ruszy, albo spalanie będzie ze 30 litrów na stówke.

dobra daj już spokój z tym wentylatorem. A co do spalania to moja Niva spalała mi 35 litrów gazu ja mi przednie hample trzymały cały czas przez tą pompę, więc ten wynik jest do osiągnięcia . Co do tych reflektorów przeciwmgielnych to założę bo ma akurat 2 wole. Ja mam w przednich reflektorach H4 60/55 W, chyba ze w bardzo starej wersji Nivy były R2 40/45 ( bańka ) taka ja w starych maluchach, ale tego to nie wiem

Marek D. pisze:Wam podłużnice nie gniją?

my mamy ramy...

wg.mnie to takie oszczedzanie pradu czy tam czego poprzez montaz swiatel dziennych nic nie daje,bo swiatla dzienne tez kosztuja (zakup).


to tak jakby nie wlaczac ogrzewania w samochodzie w ramach oszczednosci...tylko czego?

LR_Olek pisze:

Marek D. pisze:Wam podłużnice nie gniją?

my mamy ramy...

Zaiste ... Aczkolwiek ... - Wy macie i ramę, i legendę, i dziesięciolecia imperialnych tradycji... ale nasze truchła jeżdżą

tarhim pisze: Właśnie wręcz przeciwnie, tylne pozycyjne _muszą_ się włączać razem ze światłami do jazdy dziennej, ........

Wg. obowiązującej u nas dyrektywy (jakiej tam) UE, nie muszą.

...w ramach oszczednosci...tylko czego?

Oszczędności są. Nawet ostatnio pomysłodawca wprowadzenia całorocznej jazdy na światłach chciał się z tego wycofać.

w mylnym błędzie jesteś
cytuję: światła jazdy dziennej.
światła barwy białej w liczbie 2 umieszczone z przodu - jak drogowe
podłączenie elektryczne:
połączenie elektryczne powinno być takie, aby nie można było ich włączyć, jeśli nie są jednocześnie włączone tylne światła pozycyjne. Powinny się automatycznie wyłączać, jeżeli włącza się światło mijania lub drogowe, z wyjątkiem krótkotrwałego włączania światła mijania lub drogowego jako ostrzegawczego sygnału świetlnego
paragraf 2 pkt 18 załącznika 6 rozporządzenia ministra infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r.
w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia uwielbiam ten prawniczy bełkot