Jestem tu nowy i chciałem się przywitać moim problemem

Kilka tygodni temu wszedłem w posiadanie nivki z 2001/2002. Auto mimo swego niewielkiego wieku jest strasznie zaniedbane, ale też i cena zakupu była przynajmniej pozorne dość strawna (pięć patoli). Pojazd niestety posiada silnik z wtryskiem wielopunktowym i to niestety jest źródło moich nieszczęść. Nie byłoby problemu gdyby nie fakt, że auto ma od samego początku gaz - tyle, że w najprostszym wydaniu. Nie jest to zasilanie sekwencyjne, ale jak mi powiedział znajomy mechanik zwyczajnie wprowadzone gdzieś w filtr powietrza (cokolwiek kto znaczy - ja gaz znam wyłącznie z kuchenki gazowej oraz palnika acetylenowo-tlenowego). Dodam, że motor chodzi na LPG bardzo ładnie, ma moc, kompresję i pozornie jest OK tyle, że nie chce pracować normalnie na benzynie. Może ktoś ma pomysł co może być tego przyczyną






Sam osobiście nie zauważyłem tego mankamentu kupując auto - po prostu przyjechałem nim z Pomorza na LPG - zresztą nawet nie za bardzo wiedziałem jak obsługuje się ten dziadowski przełącznik do zmiany paliwa.
Dla mnie ten pojazd to zupełna egzotyka konstrukcyjna.
Chcę ten gaz amputować i kurczę rozbiłem się na takim przypadku.
Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.
Pozdroofki
IdeL