Pytanko - znający się na rzeczy mechanik w Poznaniu

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
IdeL
 
 
Posty: 255
Rejestracja: czw sty 08, 2009 11:03 pm

Pytanko - znający się na rzeczy mechanik w Poznaniu

Post autor: IdeL » śr lut 04, 2009 9:22 am

Heyka. mam pytanie skierowane do kolegów z Poznania. Czy w Poznaniu jest jakiś mechanik, który nie boi się naprawiać nivek, a co najważniejsze myśli i zna się na rzeczy ?? ??
Nawet mniej mi chodzi o takiego co potrafi zrobić hamulce, końcówki drążków czy coś tam, ale takiego co nie boi się i potrafi naprawiać silniki na wtryskach. No nie ukrywam, że jak dotąd nie mam szczęścia trafić na kogoś takiego w Poznaniu, a jeżdżenie do Krakowa to lekki hardcore :)16
Póki co korzystam z grzeczności mojego znajomego, ale mam wrażenie, że taki silnik na wtrysku wielopunktowym może go jednak pokonać :x (no wiadomo - nie każdy sprzęt trzeba znać...)
Pozdroofki

IdeL
Pozdroofki

IdeL

55555
 
 
Posty: 287
Rejestracja: śr paź 08, 2008 3:52 pm
Lokalizacja: Nowy Tomyśl

Re: Pytanko - znający się na rzeczy mechanik w Poznaniu

Post autor: 55555 » pn lut 09, 2009 8:44 pm

nie wiem nic na temat nivy ale plaskate kiedy pracowalem w Poznaniu prowadzilem do pana kubery na wysogotowie podaję numer 0618677627 to dość rzeczowy facet mieszkam w grodzisku ale mam wspanialego fachowca w wolsztynie który naprawia mi disco napewno sobie poradzi jak by co to pisz pomogę
masz prawo do własnego zdania-inni maja prawo mieć je w d.u.p.i.e

Awatar użytkownika
IdeL
 
 
Posty: 255
Rejestracja: czw sty 08, 2009 11:03 pm

Re: Pytanko - znający się na rzeczy mechanik w Poznaniu

Post autor: IdeL » śr lut 11, 2009 12:03 pm

No dzięki.
Póki co mój znajomy mechanik nie zniechęcił się jeszcze i sukcesywnie odszczurza mi pojazd. To na prawdę fachura tyle, że Ładziochę widzi pierwszy raz na oczy. Zresztą w Poznaniu do jakiego serwisu czy sklepu z częściami się nie wlezie to wszyscy pierniczą, że będą kłopoty. W sumie to ciekawa jest nieznajomosć rynku ludzi z branży bo faktycznie jest kilka sklepów i nawet jeden serwis w Wysogotowie.
Wczoraj dzwoniłem do serwisu BOSCHA - w zasadzie bez problemu mogą mi poskanować to auto - to dość typowy ponoć system. Ba, stwierdzili nawet, że mogą mi to nawet naprawić - no jestem ciekaw ile w tym prawdy :o :o
Cena za skanowanie lekko hadrcore'owa - 200PLN. W TARMOCIE dwie dychy taniej. Podjąłem decyzję i kupuję sobie interfejs OBDII na ELM323 . Spróbuje sobie sam poskanować furę 8)
Na Grudzieńcu to już tylko okazjonalnie gaźnikowe oldtimery z Togliatti robią, bo jak twierdzą skanera nie mają.


Pozdroofki

IdeL
Pozdroofki

IdeL

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Re: Pytanko - znający się na rzeczy mechanik w Poznaniu

Post autor: Sniper » śr lut 11, 2009 2:09 pm

IdeL pisze: Zresztą w Poznaniu do jakiego serwisu czy sklepu z częściami się nie wlezie to wszyscy pierniczą, że będą kłopoty. W sumie to ciekawa jest nieznajomosć rynku ludzi z branży bo faktycznie jest kilka sklepów i nawet jeden serwis w Wysogotowie...
Może ciekawa ale logicznie uzasadniona...
jeśli weźmiesz pod uwagę że od 1978 do 1993 montowano w nivach gaźniki - to już nie ma się czemu dziwić

lata 80-te i pierwsza połowa 90-tych to złote lata dla nivki i w ogóle Łady w Polsce, także na terenie WLKP
Czy ktoś pamięta jeszcze projekt Łada Polska z początku lat 90-tych ?


wszystkie nivki w okolicach Poznania wymagały serwisowania a z czasem pojawiło ich sie tutaj na tyle sporo, że mechaniory jeździły do Togliatti na szkolenia fabryczne... Podobnie z zaopatrzeniem w części.
NA Grudzieńcu np robili te nivki na maxa - dyplomami i zaświadczeniami z ukończenia szkoleń w CCCP wiszącymi wówczas w tym warsztacie można by wytapetować fabryczna halę :)
Faktycznie w nivach byli dobrzy... znali je rewelacyjnie i regulacja czy to wymiana wszystkiego nie stanowiła dla nich tajemnicy i problemu. NP. Gaźniki regulowali rewelacyjnie! jeszcze w 1998 gdy wciąż trafiały tam nivki z gaźnikami słyszłęm ich przechwałki że nivy naprawiaja 20 lat i wiedza o nich wszystko.

Ale te lata to przeszłość... wraz z wjazdem aut 4x4 z zachodu niwy na tym terenie zostały coraz bardziej przez nie wyparte w sensie takim ze nowych nie kupowano - czyli nie kupowano już tych na wtryskach. Automatycznie nie pojawiały sie one w serwisach i nikt o części do nich nie pytał (za młode egzemplarze to wówczas były).
Jeśli jakieś tutaj nivy pozostały i żytwoty swoje kończą w to w większości są to jeszcze te z silnikiem 1.6, natomiast tych 1.7 jest obecnie wiele razy mniej niż 1.6 w latach 80/90 tych dlatego nikt nie wchodzi w nivki - to sie nie opłaca nie ma dostatecznego zapotrzebowania.
Nie ma nawet takiego które pozwoliłoby zainwestować byłemu serwisowi fabrycznemu nivki z Grudzieńca w diagnostykę komputera w nivkach... żeby robić to legalnie musza poniesc koszty wstępne które im się nie zwróca ze względu na nikłe zainteresowanie.
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
IdeL
 
 
Posty: 255
Rejestracja: czw sty 08, 2009 11:03 pm

Re: Pytanko - znający się na rzeczy mechanik w Poznaniu

Post autor: IdeL » czw lut 12, 2009 9:37 am

Masz 100% racji Sniper :)2 Mimo wszystko mam nadzieję, że jednak serwis takowy będzie działał. Pewnie, że dobry mechanik rozwiąże 95% przypadków nawet w najbardziej nietypowym aucie, ale zawsze pozostaje te 5% - co to trzeba pojechać jednak do oblatanego serwisu (np. diagnostyka). Dlatego bardzo mnie to cieszy, że produkuje się jakieś mixy typu Chevrolet-Niva czy insze jakieś paskudztwa, ponieważ w zwiazku z popularnością tradycyjnej Nivki (jeszcze w zeszłym roku jakieś Nadleśnictwa z Pomorza kupiły nowe Nivki - czytałem na necie bodajże) raczej na 100% będzie można liczyć na rozwiazanie tych gniotów w marginesie 5%.



Pozdroofki

IdeL
Pozdroofki

IdeL

Awatar użytkownika
Sniper
Posty: 2028
Rejestracja: ndz sie 08, 2004 8:11 pm
Lokalizacja: Posen Parkwirtschaft Solatsch
Kontaktowanie:

Re: Pytanko - znający się na rzeczy mechanik w Poznaniu

Post autor: Sniper » pt lut 13, 2009 1:15 pm

Na Twoim miejscu bym oddzielił te dwa tematy - to znaczy wielopunktowy wtrysk i ewentualne problemy z niego wynikające od całej reszty Nivy. I na każdy z tych "elementów" osobny warsztat. Co do diagnostyki wtrysków to pewnie bym wybrał raczej Tarmot niż serwis bosch'owski z racji tego ze oni przynajmniej w teorii powinni mieć wcześniej jakieś kontakty z nivami na wielopunktowych wtryskach skoro sami je importują.
Wiec prawdopodobieństwo iż trafiają one do nich do serwisu jest wieksze a w tym przypadku wieksze prawdopodobieństwo to większe możliwość na ewentualną znajomość tematu.
Chociaż sam na Tarmot nigdy bym sie nie zdecydował jeśli chodzi o wszystko inne bo ich warsztat w swej formie, jakości, wiedzy mechaniorów i ogólnej działalności przypomina PGR-wską stacje naprawy sprzetu rolniczego - ale jeśli to konieczność to trudno. Ale może coś sie tam zmieniło przez te lata, chociaż nie sądzę :)21 a i 20 PLN dodatkowo zaoszczędzisz :D
Natomiast na całą resztę mechaniczno-hydrauliczną to lepiej wybrać docelowo warsztat "Bereta" na Grudzieńcu :)
Ręce precz od GENERAŁA!...
Obrazek

Awatar użytkownika
IdeL
 
 
Posty: 255
Rejestracja: czw sty 08, 2009 11:03 pm

Re: Pytanko - znający się na rzeczy mechanik w Poznaniu

Post autor: IdeL » sob lut 14, 2009 2:15 am

Sniper pisze:Na Twoim miejscu bym oddzielił te dwa tematy - to znaczy wielopunktowy wtrysk i ewentualne problemy z niego wynikające od całej reszty Nivy. I na każdy z tych "elementów" osobny warsztat.
Taaa, już to zrobiłem - w zasadzie poza zasilaniem silnika wszystko inne mam zrobione 8)
Sniper pisze: Co do diagnostyki wtrysków to pewnie bym wybrał raczej Tarmot niż serwis bosch'owski z racji tego ze oni przynajmniej w teorii powinni mieć wcześniej jakieś kontakty z nivami na wielopunktowych wtryskach skoro sami je importują.
Panowie na Śniadeckich upierali się, że z tym autem sobie poradzą (no może niedokładnie tak powiedzieli) :)13
.
Sniper pisze: Chociaż sam na Tarmot nigdy bym sie nie zdecydował jeśli chodzi o wszystko inne bo ich warsztat w swej formie, jakości, wiedzy mechaniorów i ogólnej działalności przypomina PGR-wską stacje naprawy sprzetu rolniczego - ale jeśli to konieczność to trudno. Ale może coś sie tam zmieniło przez te lata, chociaż nie sądzę :)21 a i 20 PLN dodatkowo zaoszczędzisz :D
No nie chodzi o kilka złotych - facet w Tarmocie miał jakiś taki głos jak ekspedientka z PRLowskiego mięsnego....
Póki co auto pojechało na diagnostykę gdzieś do Boscha na Górczynie (za wała nie wiem co to za punkt) . Przy efektach, które występują w moim aucie stawiam cały czas na przepływomierz (jestem tego niemal pewien) - wtryski, pompa są OK. Na gazie lata jak złoto a na benzynie to już gorzej :)16
Jeśli mój znajomy polegnie na tym silniku pojadę do Tarmotu, choć szkoda by było bo do Zbycha mam zaufanie - i poza nieudaną kiedyś regulacją gaźnika w FSO, zasadniczo wszystkie wyjątkowe gnioty jakie miałem w różnych autach usuwał bez problemów i porządnie.
Zresztą z mechaniką w razie Niemca mogę sobie sam też w wielu przypadkach poradzić - tyle, że warunki na takie roboty mam niespecjalne póki co. Zwłaszcza zimą...
Elektryka to w ogóle no problem u mnie..... muszę tylko poznać bliżej instalację tego auta..

A w ogóle jakoś będzie - dzisiaj dotarł do mnie interfejs ze skanerem ODBII - pytanie tylko czy dogada się z komputerkiem w moim aucie :roll:
W tygodniu wezmę go do warsztatu z laptopem i podłączę do auta - ciekawe czy się chociaż skomunikuje :roll:


Pozdroofki

IdeL
Pozdroofki

IdeL

55555
 
 
Posty: 287
Rejestracja: śr paź 08, 2008 3:52 pm
Lokalizacja: Nowy Tomyśl

Re: Pytanko - znający się na rzeczy mechanik w Poznaniu

Post autor: 55555 » sob lut 14, 2009 8:19 am

jeszcze z 5 lat temu na śródce był sklep z częsciami do łady jesli jestes prawie pewien że to przepływomierz zakup i wymień tylko powtażam 5 lat temu był tam sklep ulica sródka lub ostrówek
masz prawo do własnego zdania-inni maja prawo mieć je w d.u.p.i.e

kita
 
 
Posty: 260
Rejestracja: czw maja 13, 2004 8:49 pm

Re: Pytanko - znający się na rzeczy mechanik w Poznaniu

Post autor: kita » sob lut 14, 2009 10:32 am

Sniper pisze:Chociaż sam na Tarmot nigdy bym sie nie zdecydował jeśli chodzi o wszystko inne bo ich warsztat w swej formie, jakości, wiedzy mechaniorów i ogólnej działalności przypomina PGR-wską stacje naprawy sprzetu rolniczego - ale jeśli to konieczność to trudno. Ale może coś sie tam zmieniło przez te lata, chociaż nie sądzę :)21 a i 20 PLN dodatkowo zaoszczędzisz :D
Natomiast na całą resztę mechaniczno-hydrauliczną to lepiej wybrać docelowo warsztat "Bereta" na Grudzieńcu :)
:)21 :)21 :)21 stare dobre czasy :lol:
jest sklepik jeszcze jeden na Wawrzyńca istnieje od dawna , ogólnie to "oni wszyscy" się zaopatrują w http://www.motocar.com.pl/
czasem warto zadzwonić bo można :o

Awatar użytkownika
IdeL
 
 
Posty: 255
Rejestracja: czw sty 08, 2009 11:03 pm

Re: Pytanko - znający się na rzeczy mechanik w Poznaniu

Post autor: IdeL » pn lut 16, 2009 1:37 pm

Części to nie problem - mam już rynek poznański obcykany - nie jest źle. rzekłbym w porównaniu z tym co mi gadali pół roku temu - jest rewelacyjnie :)2
Problem w diagnostyce komputera - wywalić kilka stów na przepływomierz, który może okazać się OK, to lekki hardcore :)16.
Jeszcze nie sprawdzałem czy mój skaner dogada się z nivką :roll:


Pozdroofki

IdeL
Pozdroofki

IdeL

Nkp
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: śr wrz 01, 2010 11:39 am

Re: Pytanko - znający się na rzeczy mechanik w Poznaniu

Post autor: Nkp » śr paź 19, 2011 1:37 pm

Ja z moją po sprowadzeniu na lawecie byłem u Hamelki w Suchym Lesie ( mechanika), a z MPI u Boscha M. Maciejewski w Gruszczynie ( czyszczenie i regulacja biegu jałowego).
Tarmot jakoś mnie nie zachęcił ( co prawda silnik krokowy tam kupiłem).

LN

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości