www.forum4x4.pl

Witam co myslicie o założeniu silnika 1.6 TD (tego z golfiacza czy audicy 80tki) badz silnika roverka 2.0 TD ,bowiem jakos nie jestem przekonany do tego oryginalnego który obecenie jest w mojej ładce ,szukam czegosc w ropie bo spalnie 13l gazu tez nie bardzo

To co myślimy zależy w tej materii zależy od okoliczności

Jaka Niva, jaki majster, jaki budżet, jaki cel, itd...


pzdr
\Sebi

sebaska pisze:To co myślimy zależy w tej materii zależy od okoliczności

Jaka Niva, jaki majster, jaki budżet, jaki cel, itd...


pzdr
\Sebi

ad 1 mam dwie nivki stan dostateczny (silnik,skrzynia,przeniesienie napedu,zawiecha ok) jedyne minusy to zechalne sa troche no ale kupiłem je w cenie złomu wiec wiecie

ad.2 majster hmm poprostu chciałbym sobie je wykończyc

ad.3 co do budzetu to pare groszy sie znajdzie na silnik chciałbym przeznaczyc z 1k nie chce sie za bardzo rozczulac bo to tylko łada która chciałbym sobie troche pojedzic po polach lasach itp

maxers pisze:nie chce sie za bardzo rozczulac bo to tylko łada która chciałbym sobie troche pojedzic po polach lasach itp

Niezbędny Ci zestaw podstawowy:
1. luźna dycha,
2. całkiem dobrze wypasiony warsztacik - nawet nie masz pojęcia ilu Ci jeszcze narzędzi brakuje
3. od cholery umiejętności,
4. marudna żona i zrzędliwa teściowa, coby na noc do domu się wracać nie chciało.
5. jakiś roczek z życiorysu

Jak już co to 1,9 TD PSA - przynajmniej problemu ze spięciem go zer skrzynią nie będzie.

Karwa - nie lepiej jakąś d..ę na boku sobie znaleźć

Sam zrobił to teraz innych profilaktycznie zniechęca

Chociaż myślę ze jednak próbujesz zniechęcić, odstraszyć go za słabo - czyt. nieostatecznie i niedostatecznie mocno - czyli to niejako podpuszczenie i sprawdzenie czy się uda zniechęcić na wstępie i czy pytający podchodzi do tematu na tyle mocno umotywowany psychicznie by nazwać go fanatykiem zdolnym do takich poświeceń

Według mnie zapału nie starczy

Ogólnie zgadzam się że to nie do końca racjonalny i przemyślany to pomysł, szczególnie w wypadku "tylko łady

jednakże również pamiętajmy o tym że prawo i natura nie zabraniają szukać jednostkom samym sobie kłopotów - o tym decyduje coś innego - pozostawiając to swobodnemu wyborowi a jedynie czasem każą w różny sposób za spowodowane przez nie skutki

Uniżenie dementuję plotki, że silnik 1,9D sam wsadziłem.
Owszem przeryłem dostępne materiały, skompletowałem cały niezbędny bardach razem z silnikiem i ...
Mój własny łupież doszedł do wniosku, że na takim pustym łbie to mu się jeździć nie chce
wpadła mi w ręce oryginalna 1,9 - i to było mądre

Marek D. pisze: Karwa - nie lepiej jakąś d..ę na boku sobie znaleźć

no raczej nie bardzo bo niezle zechalana jest wiec jak by ja zobaczyła to od razu by uciekła

Marek D. pisze:Niezbędny Ci zestaw podstawowy:
1. luźna dycha,
2. całkiem dobrze wypasiony warsztacik - nawet nie masz pojęcia ilu Ci jeszcze narzędzi brakuje
3. od cholery umiejętności,
4. marudna żona i zrzędliwa teściowa, coby na noc do domu się wracać nie chciało.
5. jakiś roczek z życiorysu

Jak już co to 1,9 TD PSA - przynajmniej problemu ze spięciem go zer skrzynią nie będzie.

Karwa - nie lepiej jakąś d..ę na boku sobie znaleźć

6.mała gorzelnia na dlugie wieczory
7. nowa wątroba

bartekbp01 pisze:

Marek D. pisze:Niezbędny Ci zestaw podstawowy:
1. luźna dycha,
2. całkiem dobrze wypasiony warsztacik - nawet nie masz pojęcia ilu Ci jeszcze narzędzi brakuje
3. od cholery umiejętności,
4. marudna żona i zrzędliwa teściowa, coby na noc do domu się wracać nie chciało.
5. jakiś roczek z życiorysu

Jak już co to 1,9 TD PSA - przynajmniej problemu ze spięciem go zer skrzynią nie będzie.

Karwa - nie lepiej jakąś d..ę na boku sobie znaleźć

6.mała gorzelnia na dlugie wieczory
7. nowa wątroba

swieta prawda no ale jesli nie pija sie wynalazków to mysle ze idzie sie obejsc bez 7go punktu ,

maxers pisze:

bartekbp01 pisze:

Marek D. pisze:Niezbędny Ci zestaw podstawowy:
1. luźna dycha,
2. całkiem dobrze wypasiony warsztacik - nawet nie masz pojęcia ilu Ci jeszcze narzędzi brakuje
3. od cholery umiejętności,
4. marudna żona i zrzędliwa teściowa, coby na noc do domu się wracać nie chciało.
5. jakiś roczek z życiorysu

Jak już co to 1,9 TD PSA - przynajmniej problemu ze spięciem go zer skrzynią nie będzie.

Karwa - nie lepiej jakąś d..ę na boku sobie znaleźć

6.mała gorzelnia na dlugie wieczory
7. nowa wątroba

swieta prawda no ale jesli nie pija sie wynalazków to mysle ze idzie sie obejsc bez 7go punktu ,

czyli nadal nie jesteś świadom ile czasu to zajmuje

mniej wiecej wiem .ale puki co narazie biore sie za blacharke bo naprawde nie ciekawie wyglada no ale coz tu wymagac za takie pieniedze

Pieniądze akurat nie mają tu nic do rzeczy bo w każdej nivie gnije to samo i w podobnym tempie

Sniper pisze:Pieniądze akurat nie mają tu nic do rzeczy bo w każdej nivie gnije to samo i w podobnym tempie

no coz blacha nie bardzo jest ,chociaz przy tego typu aucie (i jego uzytkowaniu )to nie ma sie za bardzo co dziwic po za tym swoje lata ma (zaleznie od rocznika)

Kwestia rocznika też zbyt dużego znaczenia tutaj jednak niema ponieważ kiedyś nivki robiono z trochę grubszej blachy (czytaj. gównolitu) niż obecnie się je robi (czytaj mega gównolitu) - w starszych nivkach ta grubsza blacha gnije m.in z powodu czasu jaki ją nadgryza a w nowszych m.in z powodu niższej grubości i jakości tej blachy.

Także jak widzisz wszystko w naturze się NIVeluje, osiąga pełną równowagę, a ruda żadnej nie przepuści - toteż należy przywyknąć i się nie przejmować

Jest tylko jeden haczyk - gdy Ci już całkowicie zgnije cała blacha to nic z nivki nie zostanie bo nie ma ona ramy

Cała sztuka polega na nieprzeoczeniu tego punktu krytycznego występowania rudej w nivce przy którym ratowanie tego co zostało z nivy staje się nieopłacalne lub nierealne
Czyli z jednej strony się nie przejmujesz ale z drugiej dyskretnie kontrolujesz

Sniper pisze: Cała sztuka polega na nieprzeoczeniu tego punktu krytycznego występowania rudej w nivce przy którym ratowanie tego co zostało z nivy staje się nieopłacalne lub nierealne
Czyli z jednej strony się nie przejmujesz ale z drugiej dyskretnie kontrolujesz

u mnie własnie buda (nadwozie jest ok) własnie gorzej jest ze spodem auta no ale podłuznice i srodek jeszcze sie trzyma wiec bedzie do czego posmarkac a no i jakis inteligent jezdził bez tej blachy(osłony sprzegła co jest pomiedzy skrzynia a silnikiem) i załatwił docisk

poborcapodatkowy pisze:

maxers pisze:nie chce sie za bardzo rozczulac bo to tylko łada która chciałbym sobie troche pojedzic po polach lasach itp

a to dlatego ze nie ma blokady mostu

maxers pisze:

poborcapodatkowy pisze:

maxers pisze:nie chce sie za bardzo rozczulac bo to tylko łada która chciałbym sobie troche pojedzic po polach lasach itp

a to dlatego ze nie ma blokady mostu

Ale do "zwijania" blokada w mostach przecież niepotrzebna a wręcz zbędna

Sniper pisze:Ale do "zwijania" blokada w mostach przecież niepotrzebna a wręcz zbędna

no ale dajmy niech jedna strona zawisnie a druga nie i koniec pojeżdzune \
tak własnie było raz w poteznym krazie

maxers pisze:

Sniper pisze:Ale do "zwijania" blokada w mostach przecież niepotrzebna a wręcz zbędna

no ale dajmy niech jedna strona zawisnie a druga nie i koniec pojeżdzune \
tak własnie było raz w poteznym krazie

Buuuut!




Takie ładne kasztany ale mam pytanie, chyba do Marka D najbardziej: jaka jest różnica między benzyną a ropniokiem w codziennej eksploatacji?

poborcapodatkowy pisze:

maxers pisze:

Sniper pisze:Ale do "zwijania" blokada w mostach przecież niepotrzebna a wręcz zbędna

no ale dajmy niech jedna strona zawisnie a druga nie i koniec pojeżdzune \
tak własnie było raz w poteznym krazie

Buuuut!




Takie ładne kasztany ale mam pytanie, chyba do Marka D najbardziej: jaka jest różnica między benzyną a ropniokiem w codziennej eksploatacji?

odpowiem za kolege , wieeeeeeeeeeeelka (na przykładzie Pani Nivy 1.9 niech spali te 7-8l ropa po 3,50 to wyhcodzi 100km gdzies za 28zł ,no a silnik 1.6 czy 1.7 niech spali 10-11 (i tak pewno wiecej) benki 1l 3.90 to 100km za ok 42zl ) aż miło

in plus: brak gaźnika, układu zapłonowego, silnik ma dół
in minus: nie stwierdzono

Marek D. pisze:in plus: brak gaźnika, układu zapłonowego, silnik ma dół
in minus: nie stwierdzono

In minus - brak gazu: 12 l na stówę x 1,65 PLN = 19,8 zł/0,1tkm
- to tak z moich obserwacji.

Marek D. pisze:in plus: brak gaźnika, układu zapłonowego, silnik ma dół
in minus: nie stwierdzono

Faktycznie, w benzynie to ani dołu, ani góry a i środek kiepski
A jak wypada dynamika dyzla na czarnym?