W terenie

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
cerber67
Posty: 625
Rejestracja: pn mar 30, 2009 10:10 pm
Lokalizacja: Toruń

W terenie

Post autor: cerber67 » sob sty 02, 2010 2:06 pm

Witam
Czy bardziej doświadczeni woźnice żNIViarek są chętni do podzielenia się swoimi doświadczeniami z jazdy poza twardym. Informacje typu: jak głęboko wjedzie i oczywiście wyjedzie, kiedy i jak powalczyć z blokadą i reduktorem, coś o wyciągarkach itp.

Jeżeli nie jest to dobry pomysł to proszę go zDELET-ować.
A z innej beczki to najlepszego w 2010.
Niva `88 1.6 zagazowana

Awatar użytkownika
bartekbp01
 
 
Posty: 1404
Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
Lokalizacja: Kraków/Oslo

Re: W terenie

Post autor: bartekbp01 » sob sty 02, 2010 5:21 pm

Ha z jazdą w terenie jest tak ze ilu "woźniców" tyle technik . Generalnie jest jedna podstawowa zasada ...jak wjedziesz to i wyjedź :)21 .no chyba że mamy dużo czasu i ochotę na kąpiel w błocie wtedy wyszukujemy dołków ponad nasze siły :)12
JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi

CHREATIW TECHNOLOŻI ;)

Awatar użytkownika
sebaska
 
 
Posty: 928
Rejestracja: śr cze 13, 2007 6:12 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: W terenie

Post autor: sebaska » sob sty 02, 2010 9:50 pm

Blokadę włączasz wtedy gdy masz zamiar wjechać w coś co wygląda na nieprzejezdne płaszczakiem. Reduktor włączasz w sytuacji jak wyżej oraz przy różnych podjazdach i zjazdach, bo po prostu wtedy jest wygodniej: 1 redukowana to jazda na prawdę powoli, 2 redukowana to praktycznie to samo co 1 bez reduktora, 3 redukowana jest pomiędzy 1 a 2 bez reduktora, ot takie półtora -- bardzo wygodne do jazdy np. po górskich drogach, mocniejsze niż nieredukowane 2 a szybsze niż nieredukoewane 1. 4 redukowana to AFAIR nieco szybciej niż zwykła dwójka -- rzadziej potrzebne i zwykle oznacza, że pora wyłączyć reduktor -- czasem się przydaje na krótkich nieco szybszych odcinkach, gdy zaraz będzie trzeba znowu redukować (żeby w normalnej Niwie przełączyć reduktor w zasadzie trzeba się zatrzymać albo umiejętnie używać międzygazu, bo nie jest synchornizowany, choć ruscy robią reduktory synchronizowane jako ekstra dodatek)

Ogólnie, jak jesteś "na miękkim" to ci blokada nie zaszkodzi, reduktor zresztą też. Jazda po przyczepnym z blokadą nie jest wskazana, męczy i zużywa napęd (czytaj: można się szybko pożegnać z którymś z mostów).

pzdr
\SK
If you can't do it right do it left!
Niva 1.7mpi
http://www.tajga.org + http://www.kaukaz.net

bobo1308
 
 
Posty: 232
Rejestracja: ndz paź 12, 2008 3:34 pm
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: W terenie

Post autor: bobo1308 » sob sty 02, 2010 11:01 pm

no jak to mówią praktyka czyni mistrza więc ćwiczyć i nie żałować benzynki

Awatar użytkownika
poborcapodatkowy
Posty: 2324
Rejestracja: ndz paź 19, 2008 12:10 am
Lokalizacja: okolice Bytowa /pod samochodem

Re: W terenie

Post autor: poborcapodatkowy » ndz sty 03, 2010 2:42 am

A blokadę można przełączeć podczas jazdy. Wczoraj sprawdzone :)21
Pajero Sport 3.0 V6 '00 - było
Frontera 2.0 '94 - była
Niva '90 - była

Awatar użytkownika
LTK
 
 
Posty: 206
Rejestracja: wt cze 02, 2009 5:39 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: W terenie

Post autor: LTK » ndz sty 03, 2010 9:24 pm

Jak przez coś nie da się przejechać sposobem to na chama (np jak wpadniesz w koleiny, lub błoto większe niż się wydawało :lol: - ja tak robię i się udaje) i z użyciem wstecznego. Czasem trzeba się cofnąć i zaatakować jeszcze raz. Z tego co przeczytałem, to dopiero zaczynasz jeździć w terenie, więc dodam, że z większości przeszkód, niespodzianek itp. (wspomniane koleiny, piasek, nie wiem czy błoto) łatwiejszym sposobem jest wyjechanie spokojnie bez mielenia kołami.

Żeby nie było nie próbuje udawać eksperta, mówię tylko to, czego uczy mnie tatuś :roll: :)21.

Jak cofniesz się parę stron w tył w temacie NASZE NIVKI-ZDJĘCIA to zobaczysz jak niva robi, jak głęboko wjeżdża, jakie kąty jest w stanie pokonać (w linku ze zdjęciami z mojego rajdu jest jedno takie zdjęcie :)13 :)17 :)21 - czy to nie było aby "samochwalstwo" :)9 ). Ja dodam, że żaden podjazd czy zjazd nas jeszcze nie pokonał, a jak to powiedział pewien osobnik: "No i co? Wjechała. A, że trochę ziemi wahaczami zebrała to olać to". 2 razy stanęliśmy, ale po prostu Nivka już na mostach sobie leżała. :)21
Russian Panzer Łada Niva....

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość