Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Moderator: Albert_N
Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Koledzy zastanawiam się nad kupnem Niveczki z lat od 95 benzyna+gaz
Krażą różne opinie na temat tego auta. Jedni polecają jedni mówią abym pod zadnym pozorem nie kupował bo to studnia bez dna.
Jak rzeczywiscie jest z awaryjnoscią lady?
Dodam,że autem chcialbym robić miesięcznie 1000 km
druga rzecz: ile rzeczywiscie pali gazu na 100 km?
Krażą różne opinie na temat tego auta. Jedni polecają jedni mówią abym pod zadnym pozorem nie kupował bo to studnia bez dna.
Jak rzeczywiscie jest z awaryjnoscią lady?
Dodam,że autem chcialbym robić miesięcznie 1000 km
druga rzecz: ile rzeczywiscie pali gazu na 100 km?
- Marek D.
-
- Posty: 6613
- Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
- Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty
Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
nie odbiega awaryjnością od LR 

Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Alekokosek pisze:Dodam,że autem chcialbym robić miesięcznie 1000 km
1000x1
100x10
10x100
czy
1x1000


- cordoba_2004
-
- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Poziom awaryjności Rav4 to na pewno nie osiągnie, ale to znakomite auto dla
- młodego człowieka chcącego nauczyć się mechaniki
- starego pryka zdradzającego żonę , po to by zajął się czymś co m sens, bo przy rav4 i tak nie po dłubie.
- młodego człowieka chcącego nauczyć się mechaniki
- starego pryka zdradzającego żonę , po to by zajął się czymś co m sens, bo przy rav4 i tak nie po dłubie.
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Moja pali 12-13L/100 i to niezależnie czy jeździ po terenie czy po asfalciekokosek pisze:...ile rzeczywiscie pali gazu na 100 km?

Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Moja więcej pali, bo ja tylko z nią pod górkę 

___________________
suma wszystkich luzów
suma wszystkich luzów
Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Ja niestety nie jestem jeszcze posiadaczem nivy (już niedługo
) ale rozmawiałem ze znajomym ojca który jest leśnikiem i powiedział mi jak to jest z awaryjnością, sprawa ma się następująco: Niektórzy ludzie kupujący nivy to ignoranci którzy myślą, że jak przejadą na suchej skrzyni czy mostach jeszcze parę km to nic się nie stanie. tak samo traktują sprawę wymiany innych płynów, potem się dziwią że coś padło. Oczywiście i w nivie zdarzają się jakieś usterki ale to raczej wina użytkownika - NIC NIE JEST DEBILOODPORNE, problemy z elektryką zaczynają się tylko wtedy kiedy nivą brodzi się od 1m w górę bez wykonania ekranizacji przewodów, zakładając tylko snorkel. Drobne usterki też się podobno zdarzają, ale nie zdarzyło się tak aby kompletnie uziemiło auto. Znajomy dba o auto i mówi że nic go na razie nie zaskoczyło. Jedyna bolączka nivy to blacharka- brak ocynkowania=rdza nawet po paru latach od wyjazdu z salonu. Utrwaliło się takie przekonanie, że np. suzuki jest bezawaryjne. Mój kolega ma Vitkę V6 i jak mi pokazał rachunek za wymianę rozrządu to myślałem że padnę. Same części 2000zł. Ogólnie jest taka zasada:JAK DBASZ TAK MASZ.

Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Zmieniłem dwie opony i dwie fele (bo były tak krzywe, że nie dało się wyważyć) - obecnie w teście miasto (Poznań) - trasa - teren spalanie mam od 9,x (x = cośtam; cośtam >5) do 11/100 km. Na początku nie mogłem uwierzyć, bo przedtem 13/14 to był standard spalania u mnie. Ale po trzech miesiącach testów już się przyzwyczaiłemskivol pisze:
Moja pali 12-13L/100 i to niezależnie czy jeździ po terenie czy po asfalcie

To prawda, choć kolega z pracy kilka miesięcy wstecz urwał spoiler w trzyletniej, służbowej Yarysie będąc na delegacji w Stolycy. Inny kolega, który w firmie jest "od samochodówki" opowiadał, że jak pojechali tym autem "na serwis" i zdjęto spoiler to zamiast blach pod spoilerem była rdzawa firana, która odpadła przy macaniuwiki_m pisze: Jedyna bolączka nivy to blacharka- brak ocynkowania=rdza nawet po paru latach od wyjazdu z salonu.

Więc jak to jest z tym cynkowaniem


Pozdroofki
IdeL
IdeL
-
-
- Posty: 204
- Rejestracja: ndz lis 08, 2009 12:11 am
- Lokalizacja: Kraków
Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Moja spala na asfalcie 10-12 gazu. Awaryjnosc... coz... poczytaj forum
ja mialem pare awarii, ale mam nadzieje ze to juz koniec.

Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
wloczykij83 pisze:Moja spala na asfalcie 10-12 gazu. Awaryjnosc... coz... poczytaj forumja mialem pare awarii, ale mam nadzieje ze to juz koniec.












Niva jest jak każdy inny pojazd , jak się dba tak się ma .
reszta to rzecz gustu

- michalxl600
- Posty: 1713
- Rejestracja: śr lut 25, 2009 11:57 pm
- Lokalizacja: okolice Miastka
Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
nadzieja matką ...tych - no ................wynalazków.Svenson pisze:wloczykij83 pisze:Moja spala na asfalcie 10-12 gazu. Awaryjnosc... coz... poczytaj forumja mialem pare awarii, ale mam nadzieje ze to juz koniec.
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Niva jest jak każdy inny pojazd , jak się dba tak się ma .
reszta to rzecz gustu

kobiety też mają prawo programować.Dlatego kupujemy im pralki 

-
-
- Posty: 204
- Rejestracja: ndz lis 08, 2009 12:11 am
- Lokalizacja: Kraków
Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
hehe
ni budiu sie psuc Narazie jest dobrze, prawie:) tylko cos mi chyba resory skrzypią jak stare łóżko.

Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Ja za wiele jeszcze nie przejeździłem nivą (1300km od kupna), wsadziłem około 1000 w części, na każde 100km potrzebuje około 16-17l LPG ale frajda z jazdy i posiadania BEZCENNA!!! Ostatnio więcej siedzę za jej kółkiem niż mondziaka jeśli mam gdzies blisko
Bo na dłuższą trasę to nie jest w niej ciekawie... hałas hałas i... basy z tuby 



Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
RESORYwloczykij83 pisze:heheni budiu sie psuc Narazie jest dobrze, prawie:) tylko cos mi chyba resory skrzypią jak stare łóżko.







Pozdroofki
IdeL
IdeL
Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
O ramę ocierają 

Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Ale rozumiem, że awaryjność wzrasta przy częstszym użytkowaniu w wymagającym terenie? Jeśli by używać Nivy prawie wyłącznie do jazdy w mieście (co samo w sobie można by uznać za profanację, tudzież szpan) to ilość roboczogodzin spędzonych pod samochodem w miesiącu nie byłaby już aż taka duża?
Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Dobrze rozumujesz. Tylko uważaj na felgi przy pokonywaniu krawężników 

Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
A j kupiłem i już zepsuta 

Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
No i trzeba pamiętać by minimum raz w tygodniu (lub co około 300km) zajrzeć pod spód i podokręcać śrubki
(znaczy się bulbulatory, tyrkulatory, brzeczki, itp).
PS. Pomaga nie raz nie mycie samochodu po jeździe w błocie - wycisza

PS. Pomaga nie raz nie mycie samochodu po jeździe w błocie - wycisza

- bartekbp01
-
- Posty: 1404
- Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
- Lokalizacja: Kraków/Oslo
Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
A to bardzo interesującewloczykij83 pisze:heheni budiu sie psuc Narazie jest dobrze, prawie:) tylko cos mi chyba resory skrzypią jak stare łóżko.

JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi
CHREATIW TECHNOLOŻI
CHREATIW TECHNOLOŻI

- bartekbp01
-
- Posty: 1404
- Rejestracja: sob cze 24, 2006 10:30 pm
- Lokalizacja: Kraków/Oslo
Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
wiki_m pisze:Ja niestety nie jestem jeszcze posiadaczem nivy (już niedługo) ale rozmawiałem ze znajomym ojca który jest leśnikiem i powiedział mi jak to jest z awaryjnością, sprawa ma się następująco: Niektórzy ludzie kupujący nivy to ignoranci którzy myślą, że jak przejadą na suchej skrzyni czy mostach jeszcze parę km to nic się nie stanie. tak samo traktują sprawę wymiany innych płynów, potem się dziwią że coś padło. Oczywiście i w nivie zdarzają się jakieś usterki ale to raczej wina użytkownika - NIC NIE JEST DEBILOODPORNE, problemy z elektryką zaczynają się tylko wtedy kiedy nivą brodzi się od 1m w górę bez wykonania ekranizacji przewodów, zakładając tylko snorkel. Drobne usterki też się podobno zdarzają, ale nie zdarzyło się tak aby kompletnie uziemiło auto. Znajomy dba o auto i mówi że nic go na razie nie zaskoczyło. Jedyna bolączka nivy to blacharka- brak ocynkowania=rdza nawet po paru latach od wyjazdu z salonu. Utrwaliło się takie przekonanie, że np. suzuki jest bezawaryjne. Mój kolega ma Vitkę V6 i jak mi pokazał rachunek za wymianę rozrządu to myślałem że padnę. Same części 2000zł. Ogólnie jest taka zasada:JAK DBASZ TAK MASZ.
masz nivę?? no widzisz a ja znam kogos kto ma...

JEST WOJNA-SĄ STRATY była NIVdzięcznica 1.6 91r==>Granda Viertara 2,0HDi
CHREATIW TECHNOLOŻI
CHREATIW TECHNOLOŻI

Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
awaryjna?
niva się nie psuje, ona się zużywa...
ostatnio np zużył mi się wykonany w najnowszej technologi z najwyższej jakości prasowanego kociego gówna wyciszacz od łańcuszka rozrządu i rozpuszczając się w gorrrrrrrrącym oleju zatkał dziurki od sitka zassssyssssssu pompki oleju. był jednak tam miły, że zostawił trochę miejsca na przepływ oleju co zapobiegło jednak zatarciu się ukochanego 1,7...
i tak niedługo diesel będzie
niva się nie psuje, ona się zużywa...
ostatnio np zużył mi się wykonany w najnowszej technologi z najwyższej jakości prasowanego kociego gówna wyciszacz od łańcuszka rozrządu i rozpuszczając się w gorrrrrrrrącym oleju zatkał dziurki od sitka zassssyssssssu pompki oleju. był jednak tam miły, że zostawił trochę miejsca na przepływ oleju co zapobiegło jednak zatarciu się ukochanego 1,7...

i tak niedługo diesel będzie

Metal to wojna! Więc pompuj rower dla szatana!
Ponury Niviarz!
Rzecznik Klubu Nocnych Kasztaniarzy
Ponury Niviarz!
Rzecznik Klubu Nocnych Kasztaniarzy
Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
Kurtka misiek, a może jednak zrzucę miskę. Bo klin rozrządu już tam pływa i wyciszacz też...Może jeszcze coś tam znajdę..
Albo diesla wsadzę
Albo diesla wsadzę

Re: Niwka czy rzeczywiscie tak awaryjna jak mówią?
po co miske sciagać
ja wyciszacz wyciągałem po omacku z oleju
wystarczy wsadzić reke od przodu
hehe diesel
konkret jednostka

ja wyciszacz wyciągałem po omacku z oleju


hehe diesel

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość