
Podnisłem auto 2"-2,5" z przodu i z tyłu. Fele z samuraja trójkąty i opony 215/75/15 BFG MT
W czasie ruszania na 1 przy skrecie w lewo słychać taki jakby tyrkotanie, natomiast podszac jazdy na wprost słyszę jakby delikatniejsze tyrkotanie po wystaieniu łba na zewnątrz z lewego koła.
Czy było tak wcześniej nie wiem bo na oryginalnym zawieszeniu i vilach przejechałem w szoku tylko 400km a symfonia dzwięków była prze ogromna. Mam jeszcze do wymienienia górny sworzeń , ale to chyba nie on.
Czy dobrze myślę że te tyrkotanie to zew przeguby?
Jak ew to sprawdzić? - czy jeżdzić aż się coś rozpie....i

PS A może to ma tak se tyrkać
