Check engine _ za uboga mieszanka

[landeus]

Dobry wieczór. !

Chciałbym się zapytać jeśli wolno o taką sprawę : lampka CE zapala się zrówno na gazie jak i paliwie - w czasie jazdy jak silnik jest ciepły, od resetu komputera do jej zapalenia można przejechać kilka , kilkanaście , a raz nawet kilkaset km . Żadnych prawidłowości - wcześniej z błędów wskazywało na czujnik położenia wałjka rozrządu i sondę lambda - powymieniane - teraz komputerowi nie podoba się za uboga mieszanka.
Tak po chłopsku co może być przyczyną takiego stanu rzeczy. ? Spalanie trasa 11,2 l LPG / 100 km , koło domu ok 12,2 - 13,5 l LPG / 100 km. Przy palącej się lampce CE. ( do tego opoy VLI ). Szukać przyczyn - czy olać temat . Jakie mogą być skutki takiej jazdy dla silnika ?

[gornek]

To jak jest uboga mieszanka, to będzie znowu wskazywać na sondę lambda. Masz coś takiego jak emulator sondy lambda ? Jaka generacja lpg ?

Lepiej zdiagnozowawszy usterkę to sterownik działa w trybie awaryjnym i praca silnika jest "twarda" ( zapłon jest inaczej regulowany itd. )

[landeus]

Coś takiego jak emulator sondy lambda - to nie wiem . Jest to normalna instalacja z parownikiem i emulatorem wtrysków wpięta do kolektora dolotowego. De facto po zapaleniu się kontrolki silnik ciągnie nieco innaczej. A czy przyczyną tego faktu ( czyt. zapalanie się kotr.CE ) może być chwilowe zassanie przez silnik " lewego powietrza" np. przez jakąś nieszczelność dającą o sobie znać np. przy jeżdzie na jakiś wybojach .

[Jantah]

wtrącę swoje;

ruskie latały w kosmos to i łada jest przemyslana; jak jest jakiś sygnał to znaczy że trzeba drążyć
Mój problem z CE (dużo paliła, czarny dym) pochodził od zwykłaego przerwania wężyka od jakiegoś tam sygnalizatora.
Komputer odczytał jako zbyt uboga mieszanka, sam ją wzbogacił i stąd problem. Po łatwej naprawie wszystko wróciło do normy spalanie też.
Albo jesteś dociekliwy albo masz to gdzieś itd
(A póżniej mówią że łady to awaryjne auto)

[gornek]

Coś takiego jak emulator sondy lambda - to nie wiem . Jest to normalna instalacja z parownikiem i emulatorem wtrysków wpięta do kolektora dolotowego. De facto po zapaleniu się kontrolki silnik ciągnie nieco innaczej. A czy przyczyną tego faktu ( czyt. zapalanie się kotr.CE ) może być chwilowe zassanie przez silnik " lewego powietrza" np. przez jakąś nieszczelność dającą o sobie znać np. przy jeżdzie na jakiś wybojach .

Czyli z tego mam wnioskować ( patrz emulator wtrysków ) ze masz silnik na wielopunktowym wtrysku ?

wtrącę swoje;

ruskie latały w kosmos to i łada jest przemyslana; jak jest jakiś sygnał to znaczy że trzeba drążyć
Mój problem z CE (dużo paliła, czarny dym) pochodził od zwykłaego przerwania wężyka od jakiegoś tam sygnalizatora.
Komputer odczytał jako zbyt uboga mieszanka, sam ją wzbogacił i stąd problem. Po łatwej naprawie wszystko wróciło do normy spalanie też.
Albo jesteś dociekliwy albo masz to gdzieś itd
(A póżniej mówią że łady to awaryjne auto)

Wujku, zgadza się. Jak się świeci to trzeba szukać przyczyny.
Aha ten "sygnalizator" to czujnik podciśnienia w kolektorze dolotowym ( MAP )

[sebaska]

Dociekać warto. Może być np. nieszczelność gdzie przy kolektorze wydechowym. Może być zdychający przepływomierz (powietrza), mozę być coś innego. Lepiej sprawę zbadać.

pzdr
\Seb

[landeus]

Sprawę obadawszy ostatnimi dniami stwierdzam zgodnie z zaistniałymi faktami :

- wymieniono opaskę na przewodzie ssącym od filtra powietrza przy kolektorze ssącym i jakąś inną podobną w tej okolicy ( nie wiem narazie od czego ) - koszt 3.50 PLN
- na zasilaniu paliwowym po jakiś 200 km kontrolka się nie zaświeciła ani razu- z przyczyn finansowych od wczoraj pojazd jest zasilany gazem LPG - kontrolka się zaświeciła ( lecz tak jakby póżniej i rzadziej niż poprzednio się to zdarzało - przed założeniem nowych opasek t.j.: uszczelnieniem
- po zresetowaniu narazie się nie pali

WNIOSKI : na Pb jest bezawaryjnie czyli O>K> - gza był regulowany przy występującej usterce (
nieszczelności ) stąd zachodzi powtórna konieczność regulacji instalacji.

Czyli z tego mam wnioskować ( patrz emulator wtrysków ) ze masz silnik na wielopunktowym wtrysku ?

- TAK zgazdza się

[landeus]

Witam ponownie - jeśli mogę ponowię temat -

otóż wspomniana lamka CE pali się znowu zarówno podczas jazdy na paliwie jak i LPG.

1 . Podejrzenie padło na "lewe" powietrze dostające się do przepustnicy , wymieniony na nowy ten gumowy
wąż od filtra powietrza do przepustnicy ( założony jak narazie sam bez palnika LPG ) , nowe opaski itd..
2. Objawy jak wyżej z tym że jest pewna prawidłowość a mianowicie :

2a. Po zresetowaniu komputera ( czyt. : zdjęciu klemy i powtórnym jej założeniu ) CE się nie świeci.
2b. Ruszamy i jedziemy ( np 100 km tak jak dziś ) dojeżdżamy na miejsce gasimy - idziemy- wracamy
- silnik ciepły a nawet gorący - odpdalamy - jedziemy i po 1 - 2 km jeb ...na lampeczka się zapala2c. partz pkt. 2a

JAK PRZERWAĆ TO BŁĘDNE KOŁO ?

[sebaska]

Po pierwsze poznać aktualny błąd jaki komputer zgłasza.

pzdr
\Seb

[landeus]

Dzięki - łada już stoi " u majstra " - czekamy na c.d.

[landeus]

Po pierwsze poznać aktualny błąd jaki komputer zgłasza.

pzdr
\Seb

Zgłasza błąd "pierwszej sondy lambda " c.d - jak w poście powyżej pkt.2a i 2b

P.S. Wspomniana sonda była wcześniej wymieniana na nową.

A teraz najważniejsze : czy tryb awaryjny czyli paląca się CE wpływa znacząco ) jesli tak to w jaki sposb na zuzycie paliwa _ Z gory dziekuje

[Janusz73]

Miałem podobny problem który rozwiązany został w 10 minut.Pojechałem do serwisu Boscha i komputer diagnostyczny wykazał-brak sygnału z czujnika położenia wałka rozrządu.Diagnoza kosztowała mnie 50zł.Czujnik na allegro 75zł.Dostęp do niego jest dobry ale wyjąc go w całości to cud,dosłownie tak się go wyciąga jak zapieczone czujniki ABS-u.Zdjęcie pokrywy zaworów i podłożenie pod czujnik szmatki jak najbardziej wskazane,bo się łamie i jego resztki po łańcuszku rozrządu wpadają do misy silnika.Z tym uszkodzeniem czujnika silnik będzie więcej spalał,co prawda nie zgaśnie ale będzie więcej spalał bo układ wtryskowy steruje wtryskiwaczami w trybie awaryjnym-to nie moje mądrości tylko speca z serwisu Boscha przed którym chyle czoło.

[Pan Zbyszek]

To i ja swoje dodam : cały ub. rok walczyłem z lampką CE . Komputer wskazywał uszkodzenie pierwszej sondy . Wymieniłem kolejno
dwie . Obydwie Bosch po 280 zł . Po każdej wymianie lampka gasła na kilkaset km , a potem znowu sie zapalała . Dałem sobie spokój .
Niva nie ma problemów z zapalaniem , zużycie to ok. 12 l / 100 km większość miasto i korki . Nie dymi , dobrze przyśpiesza , świece
wyglądają jak należy więc lampkę CE po prostu ignoruję !
Zbyszek
...a czujnik wałka też wymieniałem i już wiem , że najpierw zdjąć pokrywę zaworów i czujnik wypychać palcem .

[Janusz73]

Interfejensy diagnostyczne z allegro za 99zł zazwyczaj pokazują usterke sondy.Profesjonalny komputer diagnostyczny wyświetli kod usterki i lampka diagnostyki silnika bez przyczyny sie nie swieci.W moim przypadku czujnika położenia wałka rozrządu nie dało się wypchać paluszkiem,on po prostu jakby napęczniał i wyszedł w kawałkach.

[Pan Zbyszek]

Mam ELM 327 na USB i jestem zadowolony .
Byłem też w ASO Łady w Wa-wie i ich " szafa z monitorem " wypisała
dokładnie to samo co mój interfejs za 99 zł .
A wracając do pytania Lendeusa - to moja lampka CE pali się od ~`lipca ub.roku
i teoretycznie jeżdżę w trybie awaryjnym - ale wcale tego nie odczuwam .
Zbyszek

[Janusz73]

Powiem szczerze,że się dziwie.Ten układ wtryskowy jest dopracowany.Gdybyśmy pisali o Peugeocie 206 z silnikiem 1.1 lub 1.4 z lat 2000-2004 to bym sie nie zdziwił.Tam CE zapala się od niczego.Może swoją Nive gdzieś w warsztacie i jakiś "sprytek" wyciął katalizator.I teraz ta druga sonda kontrolna wywołuje kod usterki sondy regulacyjnej bo według jej skład spalin jest nieprawidłowy.Może tak być,a z tym wycinaniem katalizatorów bez wiedzy klienta to jest prawda i to jest nagminne.

[Pan Zbyszek]

Skoro jak widze Kolega zna sie na tym "ustrojstwie" , to spróbujmy kontynuowac - pewnie jeszcze komuś się przyda : Wczoraj / niedziela / podłączyłem laptopa z interfejsem do Nivy i odczytałem :
PO134 Obwód sondy lambda / sonda nr.1 / nie wykryto aktywności czujnika
PO135 Obwód grzałki sondy lambda / sonda nr 1 / wadliwe działanie
PO140 Obwód sondy lambda / sonda nr.2 / nie wykryto aktywności czujnika
Skasowałem błędy i lampka CE zgasła .
Pojechałem na wycieczkę po mieście .
Po przejechaniu 28 km lampka CE zapaliła się , ale żadnych objawów w pracy silnika nie zauważyłem
Po powrocie odczytałem błędy i był tylko PO 134 .
Skasowałem lampkę i bardzo dokładnie w garażu sprawdziłem wtyczki obydwu sond .
W poniedziałek rano przejechałem 18 km do zapalenia lampki .
No i co robić ? albo jeździć i olewać lampkę , albo pojechać do ASO i kupić nową sondę za 280 zł .
Tylko , że ta nowa starczy zaledwie na parę kilometrów . Z drugiej strony jak w Golfie zapala się
lampka , to jednocześnie silnik nie wejdzie na obroty powyżej 2500 nawet gdy to będzie awaria
np. czujnika temperatury , a może mam uszkodzony komputer ?

A katalizator jest napewno - mam Ładę od początku .
Zbyszek

[Janusz73]

Nie jestem "fachoFcem" ani mechanikiem.Ogólnie ciekawa rzecz sie dzieje-kalkulator wtrysku nie widzi sondy.Gdybys jeszcze miał LPG w swojej Ładzie podejrzenie mogło by paść na sterownik instalacji gazowej bo w czasie pracy na gazie sonda musi być "oszukiwana".Ale jak nie masz LPG to niestety nie wiem co to za awaria.Coś mi mówi,że uszkodzenie komputera w Boschu to też jest na to oddzielny kod błędu który o tym informuje.

[landeus]

Jeśli można to się wtrące - przez ostatnie pół roku też uskuteczniałem walkę z tą lampką. I jestem też bliski jej zignorowania. Będąc ostatnio w srwisie Łady w W-wie wymieniono takie ustrojstwo jak cyt. : czujnik nierówności drogi " za 170 PLN - lecz bez efektu ( spalanie chyba nieco spadło o ok.1/100 l LPG ) . Zaświecanie się tej kontrolki również na paliwie kieruję dociekanie na "część" silnika - podpowiedzi różnych speców mówią o uszczelce pomiędzy kolektorem wydechowym a tzw.dwururką - i rzekomy przedmuch spalin w tym miejscu co powoduję wariowanie pierwszej sondy . Niby wytłumaczenie logiczne . Uszczelka już dotarła z TARMOTU - wymienię - zobaczę.

[Janusz73]

Landeus masz racje,jest takie ustrojstwo jak czujnik pochylenia wzdłużnego samochodu.Jak byłem na "komputerze" to monitor wyświetlił wszystko o wszystkich czujnikach.I jak mi gościu powiedział,że jest taki czujnik przechylenia samochodu to się zdziwiłem bo nie wiedziałem,że "ruski jeep" jest tak technologicznie zaawansowany.Koryguje on zapłon i układ wtryskowy na podjazdach lub zjazdach.Ogólnie ważna część.