nietypowa niebieska chmura

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

slawoos
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm

nietypowa niebieska chmura

Post autor: slawoos » sob paź 29, 2011 3:59 pm

Witam. Mam problem z nivką. Dzisiaj próbowałem ją zapalić i jakoś tak się dziwnie porobiło że się powiesił rozrusznik, to znaczy po przekręceniu kluczyka na zero on dalej kręcił. Pomogło dopiero odłączenie klemy, ale ładzianka kręciła pewnie dobre 40-50 sekund. Po tym zamontowałem sobie wyłącznik akumulatora, ale to nieistotne. Teraz kiedy ją odpaliłem z rury wydobywa się chmura niebieskiego dymu, śmierdzi przepalonym olejem. Wcześniej tylko zapach gazu i bez żadnego obłoczka. Pomóżcie koledzy, co mogło się stać i czy opisane przeze mnie wydarzenie mogło mieć wpływ na obecną sytuację.

Awatar użytkownika
gornek
Posty: 619
Rejestracja: śr kwie 09, 2008 11:27 am
Lokalizacja: Zakliczyn/nD

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: gornek » sob paź 29, 2011 5:45 pm

slawoos pisze:Witam. Mam problem z nivką. Dzisiaj próbowałem ją zapalić i jakoś tak się dziwnie porobiło że się powiesił rozrusznik, to znaczy po przekręceniu kluczyka na zero on dalej kręcił. Pomogło dopiero odłączenie klemy, ale ładzianka kręciła pewnie dobre 40-50 sekund. Po tym zamontowałem sobie wyłącznik akumulatora, ale to nieistotne. Teraz kiedy ją odpaliłem z rury wydobywa się chmura niebieskiego dymu, śmierdzi przepalonym olejem. Wcześniej tylko zapach gazu i bez żadnego obłoczka. Pomóżcie koledzy, co mogło się stać i czy opisane przeze mnie wydarzenie mogło mieć wpływ na obecną sytuację.
Co do rozrusznika to zobacz na automat włączający, bo taka sytuacja może się powtórzyć :-?
Co do dymienia to mogło go zalać jak tyle kręcił rozrusznik :) A po jakim czasie dymienie ustąpił ??
Niva 1,7 94r - LPG - była ;((
Niva bez rdzy, to nie oryginalna niva.
Kierowca kat: A, B, B+E, C.

slawoos
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: slawoos » sob paź 29, 2011 6:21 pm

niestety nie ustępuje :cry: pojechałem w lekki teren, wróciłem, zgasiłem odpaliłem, cały czas to samo, smród oleju, niebieskie spaliny aż siwo za autem:( wcześniej nigdy tak nie było. czy w trakcie tego kręcenia pompa olejowa działała, było smarowanie??bo może coś się przytarło...sam nie wiem:(

Awatar użytkownika
cerber67
Posty: 625
Rejestracja: pn mar 30, 2009 10:10 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: cerber67 » sob paź 29, 2011 6:40 pm

Prawdopodobnie masz problem z pierścieniami, które puszczają olej. Ja miałem coś podobnego. Od nagaru "zawiesiły" się pierścienie i puszczały olej. Zabieg z ropą dał radę i jest już ok. Możesz jeszcze sprawdzić uszczelniacze zaworowe ale jeżeli mocno kopci to stawiam na pierścienie.
Niva `88 1.6 zagazowana

Awatar użytkownika
bilans
Posty: 1972
Rejestracja: śr maja 29, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zielonka
Kontaktowanie:

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: bilans » sob paź 29, 2011 6:44 pm

dokładnie .. pierścienie : dodajesz gazu kopci na niebiesko na luzie jest ok ..
wrangler yj 4.0 .......toyota LC J12,Ranger, Pajero 2,5
http://www.firmabilans.pl/

slawoos
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: slawoos » sob paź 29, 2011 6:58 pm

niestety ale u mnie chyba jest jeszcze gorzej. Owszem, przy dodaniu jest chmura, ale na luzie też obłoczek i na niebiesko dymi. Tylko dziwi mnie fakt że jeszcze kilka dni temu wszystko było OK i nawet dymka nie puściła, a teraz nagle taka akcja. Cóż...tak czy inaczej trzeba "czapkę podnosić w silniku". Ehh...wot tiochnika :cry:

Awatar użytkownika
cerber67
Posty: 625
Rejestracja: pn mar 30, 2009 10:10 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: cerber67 » sob paź 29, 2011 7:04 pm

Jeżeli nie chcesz od razu robić remontu to spróbuj numeru z ropą. U mnie pomogło. Ostatnia rzeczą, którą chcę robić to remont zwłaszcza, że dojście od spodu do michy olejowej nie jest zbyt dobre. Już lepiej wydłubywać cały silnik i go przejrzeć.
Niva `88 1.6 zagazowana

slawoos
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: slawoos » sob paź 29, 2011 7:10 pm

a możesz dokładniej opisać o co cho z tą ropą? to trzeba gdzieś nalać czy rozebrać i wymyć? w sumie to wolałbym zrobić konkretnie bo mnie drażni jak coś jest nie tak w aucie. A jeśli by trzeba było robić te pierścienie to jak by to mniej więcej wyglądało? co tam trzeba rozbierać??

Awatar użytkownika
cerber67
Posty: 625
Rejestracja: pn mar 30, 2009 10:10 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: cerber67 » sob paź 29, 2011 7:30 pm

Najprawdopodobniej nagar zablokował pierścienie w tłokach i dlatego:


1. Spuszczasz olej z silnika i zostawiasz odkręcony korek spustowy.
2. Wykręcasz świece i w miarę możliwości ustawiasz wszystkie tłoki jak najniżej /ma być w cylindrach jak najwięcej miejsca/
3. Wlewasz ropę do cylindrów.
4. Zostawiasz na 3-4 dni.
5. Codziennie możesz sprawdzić czy z miski olejowej kapie ropa /jeżeli tak to znaczy, ze pierścienie "stoją".
6. Uzupełniaj braki ropy w cylindrach.
7. Po 3-4 dniach powinna przestać kapać /ropa rozpuściła nagar i "odpuściły" pierścienie/
8. Wlej wcześniej spuszczony olej i pokręć silnik rozrusznikiem żeby wywalić ropę z cylindrów.
9. Wkręć świece i odpal silnik /będzie prychał, kichał i ... kopcił ale to przez ropę i się uspokoi.
10. Zmień olej zanieczyszczony ropą i rozpuszczonym nagarem.

Nie ma gwarancji, że to zadziała ale u mnie pomogło.
Jeszcze jedno. Zobacz co leci z odmy.
Niva `88 1.6 zagazowana

slawoos
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: slawoos » sob paź 29, 2011 7:43 pm

dzięki za jasny opis. Spróbuję. Mam jeszcze znajomego "magika" od nivy to go popytam czy by się nie podjął zadania, a jak nie to będę sam działał. dzięki raz jeszcze i będę pisał jak już coś ustalę lub zrobię. Pozdrawiam

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: dandan » pn paź 31, 2011 9:40 pm

I nic a nic wcześniej nie wymieniałeś/naprawiałeś/regulowałeś/po wodzie nie jezdziłeś/silnika nie zagrzałeś?

slawoos
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 31
Rejestracja: czw lut 11, 2010 10:23 pm

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: slawoos » wt lis 01, 2011 10:55 am

Ładzianka była w lecie sprawdzana przez mechanika, zmieniane tylko filtry i świece (jeśli chodzi o silnik). Regulowana była też instalacja gazowa, ale to nie wpływa raczej. Poza tym nivka trochę ciężko pali. Trzeba się sporo nakręcić, żeby załapała. W wodzie też jej nie topiłem, silnika nie przegrzałem, co prawda jeżdzę głównie pod stromą górę, ale dbam o stan oleju i cieczy. Tak, że było po prostu tak, że raz wróciłem sprawnym autem bez jednego dymka, a teraz po odpaleniu i w trakcie jazdy kopci na niebiesko.

Awatar użytkownika
kb-autostyle
 
 
Posty: 1313
Rejestracja: wt wrz 15, 2009 10:20 am
Lokalizacja: Moskwa
Kontaktowanie:

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: kb-autostyle » wt lis 01, 2011 9:06 pm

może faktycznie nagar przyłapał pierścienie.
w Rosji stosują to do rozpuszczania nagarów na pierścieniach, tłokach :
http://www.lavr.ru/ru/product/cpg/
Procedurę nazywają "rozkoksowka". Sa analogi amerykański typu Higear itp.

Wielu pomaga a na pewno nie szkodzi.
Chyba, że motor dużo oleju bierze, powierzmy więcej niż 3 litry na 10 tys. to jest ryzyko, że straci kompresje.
Generalnie można spróbować ruszyć pierścienie. Jak nie pomaga to może prowadnice zaworów tylko do wymiany. W rosyjskich silnikach łatwo się je zamieni a przy okazji wykluczysz UPG.
Jeżdżę na felgach kutych SLIK i dziur się nie boję. Offroadu też nie. Polecam.

Awatar użytkownika
Marek D.
 
 
Posty: 6613
Rejestracja: czw mar 17, 2005 12:31 pm
Lokalizacja: Coś koło Piątka ale bliżej Soboty

Re: nietypowa niebieska chmura

Post autor: Marek D. » śr lis 02, 2011 9:27 am

Tak od ręki - trochę dziwne :o
chyba, że masz dziurę w tłoku :wink:
Olej do cylindrów może dostać się przez pierścienie, albo przez uszczelniacze zaworowe.
Pierwszy wykluczy pomiar sprężania ze szprycą olejową, drugi - no cóż - zwalenie głowicy :)17
Niva 2,1TD koniec pieszczot
Monterey 3,1TD
www.podlasie4x4.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość