wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

wszystko o niwce

Moderator: Albert_N

Awatar użytkownika
idźzaksiężycem
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: pn sie 27, 2012 7:58 pm

wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: idźzaksiężycem » śr mar 27, 2013 10:14 pm

Witajcie,

Proszę o poradę. Moja Niva jakiś czas temu miała wymieniany tylny (dłuższy) wał napędowy (przyczyna- bardzo silne drgania reduktora przenoszące się na cały samochód). Po tej operacji auto jeździło nawet sprawnie, jeśli nie liczyć wibracji na 3 biegu w zakresie 40-50 km/h. Jak już czwórkę wrzuciłem, rozpędzałem się do tych 80 km/h i się pięknie jechało.

W zeszłą sobotę bezproblemowo zrobiłem sobie wycieczkę około 100 km, zostawiłem samochód pod domem. Na drugi dzień, przejechałem dosłownie parę mętrów...i poczułem znowu te nieszczęsne wibracje, wajchy reduktora latają przód-tył i trzęsie całą budą.
Na próbę zdjąłem przedni wał, przejechałem się i dalej trzęsie :( jutro planuję założyć przedni, a zdjąć tylny, zobaczymy jak będzie.

Co może być przyczyną takiej sytuacji?
Czy nowy tylny wał może okazać się zwalony?
Reduktora nie ruszałem, przed awarią tylnego wału nie było uciążliwych wibracji.

Poza tym mam inne zmartwienie, Niva przy przyspieszaniu ściąga w prawo. Gdy odpuszczę gaz, ściąga w lewo.

Proszę o pomoc bo to naprawdę niezrozumiałe dla mnie, że samochód z dnia na dzień ma taką awarię :(
"lepiej jechać autem za 3 tys. na 100%,
niż autem za 100 tys. na 3%"

Awatar użytkownika
tomaszpi
 
 
Posty: 962
Rejestracja: wt lip 31, 2007 2:23 am
Lokalizacja: Bolesław

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: tomaszpi » śr mar 27, 2013 10:34 pm

Ja bym sprawdził stan tulei metalowo gumowych drążków reakcyjnych
Jak miałem wywalone to dupa tańcowała
Tomaszpi

Łaciate szaleństwo Niva 1.7i 95 (było :( :( )
Teraz Kia Sportage

Awatar użytkownika
Przemasl
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: czw lip 21, 2011 5:02 pm
Lokalizacja: Bralin

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: Przemasl » śr mar 27, 2013 10:40 pm

zobacz czy przy reduktorze wrzuconym na neutral też wibruje jak wrzucisz bieg? jeśli tak to wtedy możesz wyeliminować wały, bo nie będą się kręciły. Też mam takie powracające wibracje, raz mogę zrobić wiele km i nic, innym od początku wibruje jak cholera. W moim przypadku winy upatruję w gumowo-metalowym łączniku skrzynia-redutor. Czekam na cieplejsze dni żeby można się położyć pod autkiem :x
Niva 1,7 MPi 2010 LPG

Awatar użytkownika
idźzaksiężycem
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: pn sie 27, 2012 7:58 pm

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: idźzaksiężycem » śr mar 27, 2013 10:55 pm

jutro sprawdzę ten gaz na neutralu. Ale coś mi mówi że to jednak połączenie tylny most- reduktor bo miałem wcześniej tak samo :( że przy jeździe nawet na luzie szarpało reduktorem. Tylko że pomogła wymiana wału, a teraz nowy wał też by wibrował? :(

Odnośnie ściągania na prawo lewo, mam właśnie w zamiarze wymianę wszystkich tulei na polibusze, ale ten przeklęty problem z reduktorem wszystko skomplikował :( już dziś leżałem pod autem w czterech bluzach i na gąbce. co się nałykałem słonego błota to moje :wink:

Gumowy łącznik skrzynia biegów-reduktor był wymieniany 2000 km temu, jak się dzisiaj mu przyglądałem to wygląda na cały, sprawny.
"lepiej jechać autem za 3 tys. na 100%,
niż autem za 100 tys. na 3%"

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: Janusz73 » czw mar 28, 2013 2:07 pm

Tomaszpi i Przemasl dobrze Ci podpowiadają.Ja bym jeszcze proponował sprawdzić czy oba wały lekko pracują na wielowypustach.Bo one w czasie jazdy na nierównościach i w zależności od obciążenia muszą mieć możliwość zmiany swojej długośći.Po prostu bierzesz wał w ręce i sprawdzasz czy sie on lekko skraca i wydłuża.Jak wielowypust pracuje z dużym oporem to wał i reduktor może wibrować.

Awatar użytkownika
cerber67
Posty: 625
Rejestracja: pn mar 30, 2009 10:10 pm
Lokalizacja: Toruń

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: cerber67 » czw mar 28, 2013 4:25 pm

Janusz73 pisze:...czy sie on lekko skraca i wydłuża.Jak wielowypust pracuje z dużym oporem to wał i reduktor może wibrować.
Jak jest zbyt luźne to też będzie wibracja. Skoro montowałeś nowy wał to powinno być ok. Czy przy wymianie wału nie naciągnąłeś reduktora na poduszkach? Niva lubi gnić przy łapach od reduktora i dostaje luzu.
Niva `88 1.6 zagazowana

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: dandan » czw mar 28, 2013 5:38 pm

idźzaksiężycem pisze:...
Odnośnie ściągania na prawo lewo, mam właśnie w zamiarze wymianę wszystkich tulei na polibusze, ale ten przeklęty problem z reduktorem wszystko skomplikował :( już dziś leżałem pod autem w czterech bluzach i na gąbce. co się nałykałem słonego błota to moje :wink:...
Poskładaj może najpierw to tylne zawieszenie do kupy na pierwszy początek?

Awatar użytkownika
Przemasl
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: czw lip 21, 2011 5:02 pm
Lokalizacja: Bralin

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: Przemasl » czw mar 28, 2013 9:14 pm

Janusz73
Ja bym jeszcze proponował sprawdzić czy oba wały lekko pracują na wielowypustach
dobrze prawi. Ja właśnie podejrzewam, że zacierają się u mnie wielowpusty. Kiedy mam na reduktorze luz i wrzucony bieg- reduktorem szarpie co kilka obrotów. Jak podniosę ręką reduktor w miejscu wejscia tylnego wału nic nie wibruje. Wygląda jakby reduktor pracował pod niewłaściwym kątem? spotkał się ktoś z czymś takim?
Niva 1,7 MPi 2010 LPG

Awatar użytkownika
Miskiller
 
 
Posty: 2586
Rejestracja: pt kwie 16, 2004 6:33 pm
Lokalizacja: Nowy Targ, Rabka a niedlugo ..... ?

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: Miskiller » czw mar 28, 2013 9:26 pm

a niemasz zatartego krzyzaka na wale ?
4-ta REAKTYWACJA.Zrobie sobie PTO do Quada...a co ? umiem..

Awatar użytkownika
Przemasl
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: czw lip 21, 2011 5:02 pm
Lokalizacja: Bralin

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: Przemasl » czw mar 28, 2013 9:29 pm

muszę wydobyć wały i posprawdzać, ale reduktorem szarpie nawet jak wały nie pracują.
Niva 1,7 MPi 2010 LPG

Awatar użytkownika
idźzaksiężycem
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: pn sie 27, 2012 7:58 pm

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: idźzaksiężycem » czw mar 28, 2013 9:43 pm

Też podejrzewałbym ustawienie reduktora,
Przedni wał po wstępnym badaniu jest sprawny- wielowypusty chodzą lekko, podobnie krzyżaki. Ja bym raczej podejrzewał o wszystko ten tylny... ale on jest nowy, w dodatku awaria zrobiła się z dnia na dzień!

Jak zdejmę przy weekendzie tylny wał i pojeżdżę na samym przednim to zobaczymy co się okaże.

Oczywiście dam znać tutaj czego się dowiedziałem ;)
"lepiej jechać autem za 3 tys. na 100%,
niż autem za 100 tys. na 3%"

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: dandan » pt mar 29, 2013 12:52 am

Przy jakim weekendzie.Jeszcze młoda godzina.Latarka,kawał szmaty,klucz 13.
8 śrub wywalasz i wał na ziemi.
Do weekendu wątek rozedmą Ci do 3 stron.
A jak chcesz,to teraz poczytaj forum,bo o wibracjach było,oj było.
Nowym wałem się specjalnie nie fascynuj,bo trafiały się felerne.

Awatar użytkownika
lukassos
 
 
Posty: 835
Rejestracja: wt sty 18, 2011 11:52 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: lukassos » pt mar 29, 2013 11:23 am

Kolega dwa tygodnie temu kupił Nivkę, wały przedni i tylny w porządku, ale przy włączonej blokadzie cały reduktor wpada w wibracje i jest problem z jego wyłączeniem. Max prędkość 20 km/h. Po wyłączeniu blokady jest spokój. Szczerze nie miałem warunków do sprawdzenia pod samochodem co to może być. Stawiam na poduszki reduktora. Ktoś może miał podobne objawy?

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: dandan » pt mar 29, 2013 2:12 pm

Opony na osi przedniej i tylnej o jednakowym obwodzie zewnętrznym?

Awatar użytkownika
łajdaczka
 
 
Posty: 169
Rejestracja: pt gru 31, 2010 8:46 pm
Lokalizacja: puszcza knyszyńska

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: łajdaczka » pt mar 29, 2013 8:45 pm

Zobacz, może Ci siedzi PRZEGUB HOMOKINETYCZNY , moją łajdaczką też trzęsło przy 50-70 km , a co śmieszniejsze nie zawsze , czasami wystarczyło wpaść w dziurę i się zaczynał masaż wibracyjny a przy następnej znikał. po wymianie kinetyka przeszło .

Awatar użytkownika
lukassos
 
 
Posty: 835
Rejestracja: wt sty 18, 2011 11:52 pm
Lokalizacja: Kalisz

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: lukassos » sob mar 30, 2013 11:50 am

Dziękuje za odpowiedzi. Opony wszędzie takie same, kwestia sprawdzenia przegubu.

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: dandan » sob mar 30, 2013 4:32 pm

Wracam do obwodu czy średnicy opon.Nie chodzi mi o napis na oponie.
Przy takim samym opisie,różne opony mogą mieć dość różne wartości rzeczywiste,szczególnie np.przy nalewkach.Również nówka lub zajechana taka sama opona mogą się różnić średnicą nawet do 2 cm.
Dla pewności po prostu pomierz średnice,to zajmuje chwilę.
Samo załączenie blokady powoduje jedynie to,że przedni i tylny wał napędowy będą się obracały z jednakową prędkością.
Naprężenia w układzie napędowym wygenerujesz więc jeżdżąc po czarnym po łukach lub na prostej właśnie oponami o różnym obwodzie czy jak wolisz średnicy.Wnioskuję o naprężeniach,bo nie możesz rozłączyć blokady.
Przy rozłączonej blokadzie następuje kompensacja różnicy obrotów przez centralny mech.różnicowy i zaburzeń tych nie odczuwasz.
Zdiagnozowanie na żywo będzie łatwe,natomiast wróżenie na odległość to trochę wróżby. :wink:

Awatar użytkownika
tomaszpi
 
 
Posty: 962
Rejestracja: wt lip 31, 2007 2:23 am
Lokalizacja: Bolesław

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: tomaszpi » sob mar 30, 2013 5:19 pm

No hejka :wink:
Wpadłem na jeszcze jedną sprawę, a mianowicie sprawdź czy na krzyżakach masz wszędzie zabezpieczenia(pierścienie) bo ja już miałem taki przypadek, że pierścień wypadł i krzyżak się przestawił asymetrycznie i też miałem wibrację na reduktorze :D :D
Tomaszpi

Łaciate szaleństwo Niva 1.7i 95 (było :( :( )
Teraz Kia Sportage

dandan
Posty: 596
Rejestracja: śr wrz 22, 2010 8:35 pm
Lokalizacja: warm-mazurskie

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: dandan » sob mar 30, 2013 7:03 pm

Ale on (lukassos) ma wibracje tylko na włączonej blokadzie.
Na rozpiętej jest o.k.

Janusz73
 
 
Posty: 1227
Rejestracja: pt sty 06, 2012 9:13 pm

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: Janusz73 » sob mar 30, 2013 7:18 pm

Dandan dobrze pisze.Nie znam budowy reduktora ale możliwe,że w nim coś jest uszkodzone.

Awatar użytkownika
idźzaksiężycem
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: pn sie 27, 2012 7:58 pm

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: idźzaksiężycem » sob mar 30, 2013 9:15 pm

Otóż Panowie! Przyczyną mojej awarii było przestawienie się reduktora. Po całej sobocie spędzonej pod samochodem udało mi się znaleźć, powiedzmy, optymalne ustawienie. Zastosowałem metodę na druciki. Przy okazji przesmarowałem wały. Idealnie nie jest, ale już da się jeździć ;) Jak to w Nivie. Przy okazji, jakie są objawy zużycia przegubu homokinetycznego? Bo wydaje mi się że jest na nim spory luz.

Jest to pierwsze moje pytanie na forum, zawsze używam wujka Google i szukajki kiedy potrzebuję pomocy. Ale z tym reduktorem była dziwna sytuacja, bo objawy pojawiły się nagle i nie pomyślałem, że reduktor może po prostu przestać być dobrze ustawiony ;)

Nie ma strachu, nie będę tworzył dziesiątek tematów pytając o wszystko ;)

Pozdrawiam wszystkich!

A jeśli chodzi o blokadę reduktora, u mnie też nie zawsze udaje się ją włączyć i wyłączyć. Pomaga przejechanie pól metra, jak nie to jeszcze pół, próbujemy i do skutku.
"lepiej jechać autem za 3 tys. na 100%,
niż autem za 100 tys. na 3%"

MarekŻ
 
 
Posty: 149
Rejestracja: wt kwie 03, 2012 4:07 pm
Lokalizacja: warmińsko-mazurskie

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: MarekŻ » śr maja 08, 2013 1:59 pm

idźzaksiężycem pisze:Witajcie,

Proszę o poradę. Moja Niva jakiś czas temu miała wymieniany tylny (dłuższy) wał napędowy (przyczyna- bardzo silne drgania reduktora przenoszące się na cały samochód). Po tej operacji auto jeździło nawet sprawnie, jeśli nie liczyć wibracji na 3 biegu w zakresie 40-50 km/h. Jak już czwórkę wrzuciłem, rozpędzałem się do tych 80 km/h i się pięknie jechało.

W zeszłą sobotę bezproblemowo zrobiłem sobie wycieczkę około 100 km, zostawiłem samochód pod domem. Na drugi dzień, przejechałem dosłownie parę mętrów...i poczułem znowu te nieszczęsne wibracje, wajchy reduktora latają przód-tył i trzęsie całą budą.
Na próbę zdjąłem przedni wał, przejechałem się i dalej trzęsie :( jutro planuję założyć przedni, a zdjąć tylny, zobaczymy jak będzie.

Co może być przyczyną takiej sytuacji?
Czy nowy tylny wał może okazać się zwalony?
Reduktora nie ruszałem, przed awarią tylnego wału nie było uciążliwych wibracji.

Poza tym mam inne zmartwienie, Niva przy przyspieszaniu ściąga w prawo. Gdy odpuszczę gaz, ściąga w lewo.

Proszę o pomoc bo to naprawdę niezrozumiałe dla mnie, że samochód z dnia na dzień ma taką awarię :(

Wymień tuleje na wahaczach to przestanie ściągać.
Ostatnio zmieniony pt lis 01, 2013 11:24 pm przez MarekŻ, łącznie zmieniany 1 raz.
Z optymizmu się wyleczyłem, z głupoty jeszcze nie więc jadę dalej i szukam tej właściwej ... drogi.

Awatar użytkownika
Przemasl
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 57
Rejestracja: czw lip 21, 2011 5:02 pm
Lokalizacja: Bralin

Re: wibracje reduktora- bardzo dziwny problem

Post autor: Przemasl » śr maja 08, 2013 8:25 pm

Przy okazji, jakie są objawy zużycia przegubu homokinetycznego?
u mnie przed wymianą przegub podczas pracy wydawał taki charakterystyczne terkotanie, nie wiem jak to nazwać. Ponadto gałkami reduktora/całym autem szarpało najpierw przy zwalnianiu, później też przy przyspieszaniu. Po wymianie objawy zniknęły.
Ogólnie dało się jeździć, ale wnerwiało :)11
Niva 1,7 MPi 2010 LPG

ODPOWIEDZ

Wróć do „Łada Niva”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość