Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: bert » pn paź 24, 2016 11:01 am

Dziękuję Kabal, starałem się grzeczniej, w zasadzie nie wiem po co, a Zbowid i tak ostrzył nożyczki
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: Zbowid » pn paź 24, 2016 11:28 am

Tak już jest z ..."nie w temacie".
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: bert » pn paź 24, 2016 11:29 am

to trzeba było tematu nie zamykać...
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: Adamo » pn paź 24, 2016 11:30 am

Chyba już wiem skąd się wzięło to całe nieporozumienie i żale do orga :roll:
Spójrzcie na stronę Amator 4x4.
Imprezy w opisach maja: animatorzy dla dzieci, basen, spa itp.
Org zrobił fajną imprezę wyjazdową... ale nie dla klientów, których poszukiwał :)21
Zapomniał o tak elementarnej rzeczy jak określenie targetu klientów dla których chce robić imprezy.
Jak się zabierze klientów oczekujących hoteli i spa na spanie na dziko i sranie w krzakach to musi się źle skończyć :wink:

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: Zbowid » pn paź 24, 2016 11:32 am

Tam zostało już wszystko powiedziane, a Waszą dyskusję można robić w Towarzyskich lub na pv...
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: bert » pn paź 24, 2016 11:45 am

Zbowid pisze:Tam zostało już wszystko powiedziane, a Waszą dyskusję można robić w Towarzyskich lub na pv...
wszystko? a kto to ocenił? Jeśli wolno spytać... to pytam.
Na PW to ja mogę sobie z poważnymi ludźmi pogadać o pierdołach a nie z pierdołami o poważnych, ale po co miałbym z PW w tym celu korzystać skoro są ogniska, ew maile lub telefony
Trzeba było to przenieść do towarzyskich a nie zamykać i zostawiać w turystyce (na forum ofrołdowym - zdaje się nadal jeszcze)
Może nie zauważyłeś ale tam jakiś org (osobiście nie znam, żeby nie było) został spostponowany w zasadzie nie wiadomo za co, bo poza subiektywnymi ocenami i poczuciem krzywdy postponujący raczej nie wykazał żadnych "twardych argumentów", np>: zapłaciłem za dwa hotele których nie było czy tp. Sam wiesz, jeśli jeszcze czasem(?) wybierasz się w teren, że dziamkanie o terenie w terenie itp pierdoły które podnosił skrzywdzony to są literalnie pierdoły.
Zamykając temat (w turystycznych) uwieczniłeś temat w takiej formie. Na miejscu tego orga zrobiłbym Ci z zadka jesień średniowiecza
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: bert » pn paź 24, 2016 12:03 pm

Adamo pisze:Chyba już wiem skąd się wzięło to całe nieporozumienie i żale do orga :roll:
Spójrzcie na stronę Amator 4x4.
Imprezy w opisach maja: animatorzy dla dzieci, basen, spa itp.
Org zrobił fajną imprezę wyjazdową... ale nie dla klientów, których poszukiwał :)21
Zapomniał o tak elementarnej rzeczy jak określenie targetu klientów dla których chce robić imprezy.
Jak się zabierze klientów oczekujących hoteli i spa na spanie na dziko i sranie w krzakach to musi się źle skończyć :wink:
Ale chyba, nie wyjazd do Albanii?

No dobra, ale klient wyedukowany sam napisał, jakie org jego zdaniem powinien spełnić warunki, by zechciał skorzystać z jego oferty.
Cała sprawa jak wynika z opisu od początku była załatwiana nie tak jak skrzywdzony uważa, że tego rodzaju sprawy się załatwia.
To na cholerę się na to godził, po co płacił, po co jechał, dlaczego nie rozmówił się z orgiem gdy tylko zorientował się, że to pomyłka.
Tego nie rozumiem. Rozumiem oczekiwania klienta (nawet takiego i nawet takie) ale przecież sam od początku wybrał takiego orga. Gdyby Panowie na początku oparli się o takie warunki (to albo by nie zrealizowali wyjazdu razem albo można było by orga wziąć za dupę, za niedopełnienie umowy.

A tak, jednemu się wydaje, drugiemu się wydaje, a smród idzie.
Jak Kabal napisał, są orgowie którzy są w stanie spełnić oczekiwania i takiego klienta, też takich znam. Nic nie stoi na przeszkodzie, by mieć orga z planem, mapami, codziennymi kolacjo bankietami, odprawami porannymi i wieczornym, folderami i mapami. Wszystko to jest dostępne, ale na boga nie na poziomie jeden Pan z drugim Panem mówili różnymi językami o wycieczce ofrołdowej po Albanii. Wz z tym jeden ma (co niewątpliwie przykre i czego mu współczuje) spieprzone wakacje/urlop drugi zaś udowadniać musi, że nie jest wielbłądem albo nieść garb spostponowania. Jeden i drugi uważa, że ma racje i... co więcej jeden i drugi ma rację. Tylko rzecz w tym, że wyobrażenie tego co to ofrołdy się im totalnie rozjechało a to doprowadziło do takiej sytuacji.
Pierdoling o trasach tej czy innej firmy i kto komu co ukradł (jak ilość dróg jest ograniczona), o brudnej plaży, o nieznajomości jakiegoś pensjonatu, o tym, że teren gdzieś był za bardzo terenowy, że noclegi itp to tylko pierdoling bowiem org nie organizował jak sądzę imprezy hotelowo szutrowej tylko ofrołdowo biwakową.
Jak idę do szewca obstalować buty i mówię mu, że chcę wysokie do półłydki to nie mogę mieć pretensji, ze nie ma miejsca na sznurówki jak odbieram oficerki.
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Adamo
 
 
Posty: 8253
Rejestracja: śr kwie 09, 2003 8:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: Adamo » pn paź 24, 2016 12:20 pm

Bert, ja to wszystko rozumiem i się z tym zgadzam.
Chodzi mi tylko o to, ze w ogłoszeniu o imprezie (znalazłem je) jest podane, ze trasa wiedzie szutrami i zniszczonym asfaltem i jest przejezdna dla SUV-ów.
Tak wiec dla innych klientów niż Twoje imprezy.

Awatar użytkownika
Kabal
 
 
Posty: 16844
Rejestracja: pt cze 09, 2006 9:47 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: Kabal » pn paź 24, 2016 12:33 pm

Tylko jeszcze jedna uwaga do imprezy w formule dla waspów - to nie kosztuje 1500 zł, chyba, że za dzień :)21
W mojej opinii kafel z małym okładem za roadbook na 2 tygodnie oraz naklejki nie jest przesadzoną ceną, ale to jak z dupą, każdy ma swoją. Jak org jeszcze do tego niańczy grupę cały ten czas, to już naprawdę full wypas.
W sumie to się cieszę, że mnie nigdy nie napadło nigdzie jechać na dłużej w grupie. Zawsze uważałem, że z dzieciakiem będę ciężarem dla grupy. A grupa z dzieciakami będzie dla mnie ciężarem (moje jest cokolwiek zdyscyplinowane jak na współczesne standardy wychowania), więc podróżuję sam.
Tylko my się całą rodziną mieścimy w 15-20 kg bagażu (z plecakami i butelką wody) na 2 tygodnie w zróżnicowanych warunkach pogodowych i pewnie poniżej 10 kg w ciepłe rejony :)21
Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: Takayuki » pn paź 24, 2016 12:47 pm

Grupy są spoko, ale jak się jedzie po rołdbuku a nie w kolumnie gdzie na żądanie się kolumna zatrzymuje coś ciekawego zobaczyć, zrobić zdjęcia i nieszczęsne krzaki obsikać. Zawsze [z moich wyjazdów] duża grupa dzieli się na mniejsze po 2-4 auta, i każdy sobie swoim tempem, czy ma psy, dzieci, czy nic nie ma.
Rozstać [podzielić] się w połowie miesięcznego wyjazdu też się zdarzało, i można nawet bez scen to zrobić, zwyczajnie powiedzieć to my sobie zostajemy bo baby chcą na plaży posiedzieć tydzień dłużej... niech to sobie adamms wyobrazi ;)
Tylko, raz musi formuła 'wyprawy' na to pozwalać, dwa, musi o tym uczestnik wiedzieć żeby się wcześniej orga zapytać/dogadać, a jak widzimy na przykładzie komunikacja to leży na całego :)21

adamms
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: pn lis 14, 2005 3:23 pm
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: adamms » pn paź 24, 2016 12:54 pm

Jak tak czytam posty Kolegi Kabala i znerwicowanego Pana Berta to się odechciewa zakładania takich wątków ("pierdołowatych"). Lepiej w ogóle się nie odzywać bo tylko zjeby można dostać, a nie liczyć na poważne podejście do tematu.
Pozdrawiam Adamms
ISUZU D-MAX
TLC 100
w Albani krzaki kłują w dupe, a w Rumuni delikatnie smyrają

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: Takayuki » pn paź 24, 2016 12:59 pm

Akurat rzeczeni koledzy Ci całkiem rzeczowo odpisali, może nie głaszcząc po główce, ale konkrety tam masz.
Jak oczekujesz, że każdy kto się z Tobą nie zgadza będzie grzecznie i kulturalnie wyrażał opinię, i nic a nic nie skrytykuje, to chyba kolega nowy w internetach ;)
A na tym forum, to już w ogóle...

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: bert » pn paź 24, 2016 1:09 pm

Adamo pisze:Bert, ja to wszystko rozumiem i się z tym zgadzam.
Chodzi mi tylko o to, ze w ogłoszeniu o imprezie (znalazłem je) jest podane, ze trasa wiedzie szutrami i zniszczonym asfaltem i jest przejezdna dla SUV-ów.
Tak wiec dla innych klientów niż Twoje imprezy.
OK proszę i to jest coś (zakładam, że wiesz co napisałeś) co można nazwać konkretnym argumentem krytycznym dla orga. O coś takiego cały czas pytałem skrzywdzonego. To jest konkret a nie te pierdoły które podnosił.
Zatem jeżeli tak było w ogłoszeniu, zatem jeżeli org miał się tego trzymać a nie trzymał, to ja drugiego najdalej trzeciego dnia poprosiłbym go o zwrot kasy i rekompensatę za dojazd w obie strony z powodu niedotrzymania warunków umowy. Gdyby nie poszedł na to, albo nie zaczął realizować programu zgodnego z mową to wtedy bym go wziął na widelec
Proste jak drut.

gdybym kogoś kiedyś gdzieś zabierał ;) to zawsze proponowałbym takie rozwiązanie w kwestii finansów
Całość to koszt taki i taki. 30% z tego to koszta manipulacyjne, reszta kwoty jest dzielona przez ilość dni. Gdy ktoś z "miękkich"* przyczyn leżących po stronie orga opuszcza wyjazd przed terminem końcowym otrzymuje zwrot stosowny do ilości niewykorzystanych dni, chyba, że org nie dotrzymał warunków umowy wtedy zwrot całej kasy.
Gdyby wcześniejszy wyjazd następował z przyczyn niezależnych od orga zostawiałbym orgowi decyzje co do rozliczeń, ale raczej nie zalecałbym by robił za "śniętego Mikołaja
gdybym kogoś kiedyś gdzieś zabierał ;) jasno i wyraźnie postawiłby sprawę pojęcia ofrołdowej wycieczki. "Plan ogólny" to tylko ramy ogranicza się regionu ew pasm górskich czy tp. Pobyt i jazdy w całości; eksploracyjny ( w przypadku ciulowej pogody moźliwa cywilizacja). Zaopatrzenie w trybie 3 do 4 dni. Autonomia pojazdu 800 km autonomia załogi 4 dni w tym 3 dni bez postoju nad wodą 1 nad wodą (co nie oznacza, że wszystkie nie będą nad wodą-powinny być).
gdybym kogoś kiedyś gdzieś zabierał ;) dalej określiłbym orientacyjny czas codziennej aktywności na przedział od 9 lub 10 wyjazd z biwaku do 17-19 biwak noclegowy.
gdybym kogoś kiedyś gdzieś zabierał ;) dalej określiłbym tryb awaryjny: ocena orga co do czasu i możliwości naprawy w oparciu o działania uczestnika i tu w zależności od czasu; postój lub rozdzielenie czasowe grupy. W przypadkach beznadziejnych dających możliwość z holowania na sznurku, takie z holowanie do najbliższej miejscowości zapewniającej nocleg. Ew umożliwienie powrotu po naprawie.
dalej określiłbym w jakim czasie i w jakim zakresie org jest do dyspozycji ekipy

cd być może nastąpi
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: bert » pn paź 24, 2016 1:10 pm

adamms pisze:Jak tak czytam posty Kolegi Kabala i znerwicowanego Pana Berta to się odechciewa zakładania takich wątków ("pierdołowatych"). Lepiej w ogóle się nie odzywać bo tylko zjeby można dostać, a nie liczyć na poważne podejście do tematu.
nie rób z siebie aż takiego głuptaka
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

adamms
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: pn lis 14, 2005 3:23 pm
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: adamms » pn paź 24, 2016 1:40 pm

No widzisz Bert w końcu coś w temacie napisałeś. Pamiętaj tylko, że wątek założyłem dla innych "żółtodziobów", a nie dla siebie. Może informacje jakie tu znajdą w czymś im pomogą - taka inicjatywa społeczna.

Takayuki na forum4x4 jestem od 2005r. to, że nie mam 10000 postów na koncie nie znaczy, że tu nie bywam. Po prostu więcej czytam jak piszę. Trzeba mieć też czas tak na prawdę, żeby się rozpisywać, a z tym akurat u mnie krucho. Nie oczekuje głaskania po głowie, myślałem tylko że jakieś konkrety jak w temacie tego wątku polecą i tyle.
Pozdrawiam Adamms
ISUZU D-MAX
TLC 100
w Albani krzaki kłują w dupe, a w Rumuni delikatnie smyrają

Alces64
Posty: 488
Rejestracja: pt lut 15, 2008 10:03 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: Alces64 » pn paź 24, 2016 4:40 pm

Kabal pisze:Tylko jeszcze jedna uwaga do imprezy w formule dla waspów - to nie kosztuje 1500 zł, chyba, że za dzień :)21
21
Za takie pieniądze można polecieć pod palmę all exclusiv na tydzień i mieć pretensje o ciepłe drinki itp. :)21 Klient imprezy turystycznej - lekkiej, płaci taką kwotę w zasadzie tylko za usługę przewodnicką i koszulkę/nalepkę. Nie polemizuję z opłatą za udział w imprezie, bo offroad to nie są tanie rzeczy, podstawowy gadżet samochód tylko terenowy na kilka wyjazdów w roku to fanaberia. W zamian klient oczekuje, że trasa będzie jak w opisie, hotel też, jeśli miał być itp. Jest wielu właścicieli samochodów surogatów-substytutów, którzy nie muszą siedzeć przy basenie w czasie urlopu, ale np. rodzina chce mieć cywilizacje - np. hotel co trzeci dzień. Rynek usług turystycznych daje klientowi rózne prawa, stąd oczekiwanie rzetelnego opisu oferowanej usługi.
kia sorento 2.5 crdi, BFG AT, lift +1"

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: Takayuki » pn paź 24, 2016 6:15 pm

adamms pisze:[...]Po prostu więcej czytam jak piszę. Trzeba mieć też czas tak na prawdę, żeby się rozpisywać, a z tym akurat u mnie krucho. Nie oczekuje głaskania po głowie, myślałem tylko że jakieś konkrety jak w temacie tego wątku polecą i tyle.
No spoko, ale jak czytasz - toż kurde, wszystkie Twoje problemy były.
Kilka kwasów z ofrołdami też - bo myśleli, że będzie ofrółd i wieźli koła simexy na zmianę, a jednak nie było tyle błota, albo sytuacje na odwrót. I potem dym i pretensje do organizatora. W dokładnie takim samym niekonkretnym stylu jak Twoje, gdzie zwyczajnie zawiodła komunikacja miedzy uczestnikami/orgami i się każdy czego innego spodziewał.

I zweryfikował to na miejscu, zamiast w mailu :)21 :)21


Konkrety miałeś, i to już tym temacie w towarzyskich - nie wiem czego oczekujesz, podania w podpunktach jak w szkole? Stwierdzeń Zibiego czy moich czy berta o awariach, napisanych zdaniami - już nie łapiesz? Przecież to konkrety i sedno sprawy jak cholera, a Ty w koło Macieju to samo powtarzasz, zakładasz nowy temat i dalej... ogarnij się i popatrz z perspektywy jak to wygląda - mało poważnie, to Cię tak traktują :wink:

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: bert » pn paź 24, 2016 6:43 pm

gdybym kogoś kiedyś gdzieś zabierał ;) dalej określiłbym, że jak jest ciekaw gdzie jest to niech se dzipsa odpali i sprawdzi, a jak jest ciekawy gdzie będzie dzisiejszego dnia nocował to powiedziałbym mu to samo, dodając by go sobie odpalił, jak już na nocleg staniemy, wówczas się dowie
gdybym kogoś kiedyś gdzieś zabierał ;) dalej określiłbym, że jak ustalmy coś o godzinie X a o godzinie X ktoś jest niegotowy/nieobecny to była to jego ostatnia godzina X w tej grupie. Chyba, że grupa jest "jednorodna", wszyscy się znają i sobie pobłażają, to wówczas zażądałbym by mieli swojego grupowego firerka który będzie ustalał ze mną szczegóły. Inaczej mówiąc, niech se sami rozwiązują swoje problemy, ja tylko pokazuje im kawałek świata i ew ratuje ich dupska (jeżeli będzie to zakresie moich możliwości i wiedzy) czego nie należy czytać/rozumieć tak, że będę ich wyciągał z lagru, czy tamował krwawiące pozacinane przy goleniu gęby.
gdybym kogoś kiedyś gdzieś zabierał ;) w grupie mieszanej (nie jednorodnej i bez firerka) to o sprawach organizacyjnych na bieżąco rozmawiałbym z jednym przedstawicielem z każdego samochodu, który reprezentowałby zdanie załogi a nie z całym zespołem
gdybym kogoś kiedyś gdzieś zabierał ;) to mimo ew konsultacji podejmowałbym decyzję sam, chyba, że wygodniej było by mi "zwalić" to na grupę a ona by się do tego paliła
gdybym kogoś kiedyś gdzieś zabierał ;) to zażądałbym oświadczenie, że robi to co robi na własne ryzyko i odpowiedzialność
gdybym kogoś kiedyś gdzieś zabierał ;) to uprzedziłbym, że czuję się za niego odpowiedzialny tak długo jak długo podporządkowuje się moim poleceniom. Jeżeli ma swoje koncepcje i je realizuje to jakakolwiek moja odpowiedzialność za ich ew konsekwencje natychmiast wygasa
gdybym kogoś kiedyś gdzieś zabierał ;) to zawsze (chyba, że ktoś z ekipy chciałby bardzo) jechałbym pierwszy, by mieć pewność czy przejazd jest możliwy i mieć czas by wrócić i służyć pomocą (radą) tym którzy by jej oczekiwali w tej sytuacji, ale od "A" do "Z" a nie jak już narobią głupot i staną po klamki.
gdybym kogoś kiedyś gdzieś zabierał ;) ale... nie zabieram, bo warunki są dla ktosiów nie do przyjęcia :)21 a jak kto jeszcze mimo to chciał, to bym go ceną zabił ;)
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

Awatar użytkownika
Zbowid
     
     
Posty: 11903
Rejestracja: wt maja 13, 2003 2:35 pm
Lokalizacja: Bystrzejowice

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: Zbowid » pn paź 24, 2016 6:46 pm

I trzeba tak było od razu... przynajmniej Twoje widzenie świata jest jasne dla czytających.
Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli. :)23

adamms
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: pn lis 14, 2005 3:23 pm
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: adamms » pn paź 24, 2016 7:13 pm

Bert szacun :)
Pozdrawiam Adamms
ISUZU D-MAX
TLC 100
w Albani krzaki kłują w dupe, a w Rumuni delikatnie smyrają

adamms
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: pn lis 14, 2005 3:23 pm
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: adamms » pn paź 24, 2016 7:20 pm

Takayuki. Odnośnie komunikacji. Powtórzę sie jeszcze raz. Miałem jechać na Ukrainę z Pyciem objechać połoniny - taki wyjazd wikendowy. Zapowiadała do ładna pogoda. W ostaniej chwili Ci z góry zmienili warunki pogodowe. Pyciu znając moje auto wiedział, ze to to moje do błota po pas sie nie nadaje. Wyskoczył dzień wcześnie za granice i zawrócił mnie z drogi. Była komunikacja. Po takim Org wiem, na co mogę liczyć. Takie doświadczenia mam akurat z nim. Z innymi bywa niekoniecznie dobrze mimo komunikacji. Bo od komunikacji do realizacji zadania czasami jest wielka przepaść.
Pozdrawiam Adamms
ISUZU D-MAX
TLC 100
w Albani krzaki kłują w dupe, a w Rumuni delikatnie smyrają

Awatar użytkownika
Takayuki
 
 
Posty: 9208
Rejestracja: ndz mar 07, 2004 8:13 am
Lokalizacja: Nowa Sól
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: Takayuki » pn paź 24, 2016 7:28 pm

Pycio, to nie ten od Albanii?
Ja wiem, że od zakomunikowania sobie rozbieżności, do znalezienia rozwiązania satysfakcjonującego obie strony droga jest bardzo daleka, jeśli nie niemożliwa, ale od tego trzeba zacząć.
Jak Ci org zaczyna plątać się z zeznaniach na temat gdzie/kiedy/co, i to wyjaśniacie - to albo Ci wykłada tak jak bert - to jest losowe i robimy jak ja chcę - nie podoba się to sio. Albo, widzisz, że coś jest na rzeczy... co się min. sprowadza do dodatkowych pytań, a org czy chce czy nie chce to z marudnymi/pytającymi klientami pogada, i taka komunikacja wieeele powie. I tu moim zdaniem dałeś ciała, można było pytać.

adamms
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: pn lis 14, 2005 3:23 pm
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: adamms » pn paź 24, 2016 7:33 pm

No widzisz dałem sie zwieźć. Zaufanie takie znaczy miałem.
Pozdrawiam Adamms
ISUZU D-MAX
TLC 100
w Albani krzaki kłują w dupe, a w Rumuni delikatnie smyrają

Awatar użytkownika
bert
 
 
Posty: 15542
Rejestracja: wt paź 24, 2006 12:50 am
Lokalizacja: north-west
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: bert » pn paź 24, 2016 10:19 pm

adamms pisze:No widzisz dałem sie zwieźć. Zaufanie takie znaczy miałem.
a ofrołdowo chociaż?
ludzie brną w wojny prowadzeni metodami wypróbowanymi przy sprzedaży podpasek i proszku do prania

adamms
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: pn lis 14, 2005 3:23 pm
Lokalizacja: Wałbrzych
Kontaktowanie:

Re: Organizacja wypraw - pytania i odpowiedzi

Post autor: adamms » wt paź 25, 2016 2:02 pm

Ofłrodowo było. Generalnie w Albani z tym nie ma problemy. Wystarczy, że na google wyznaczysz sobie trasę w góry. Drogi krajowe nie koniecznie są przejezdne dla zwykłej osobówki lub nawet SUV. Choć stare mercedesy "beczki" dają radę.
Pozdrawiam Adamms
ISUZU D-MAX
TLC 100
w Albani krzaki kłują w dupe, a w Rumuni delikatnie smyrają

ODPOWIEDZ

Wróć do „Podróże i Wyprawy zorganizowane”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość