1. Tak z chęcią, pewnie kiedyś pojadę @Miskiem , tylko że musiałem się wpisać w tym roku w określony termin urlopowy, i nic ale to nic z organizowanych w tym okresie wyjazdów nie brało pod uwagę Bułgarii.
2. Co do modelu odkrywania, to każdy ma swój sposób przygotowywania się do takiego wyjazdu, z racji zawodu (może mam skrzywienie zawodowe), zawsze zbieram jak najwięcej informacji, o miejscu rejonie do którego wyjeżdżam, a co z tego wykorzystam to już inna sprawa, życie mocno weryfikuje plany i pomysły
3. Nie bez znaczenia jest fakt, że wybieramy się w pięć załóg, z którymi wcześniej w takim składzie nigdzie dalej nie byliśmy, nie wiem jakie będą reakcję, dlatego gromadzę informacje o atrakcjach tych bardziej znanych i mniej znanych, o atrakcjach przyrodniczych i zabytkach, biwakach, klimatycznych wioskach, aby w stosownej chwili komponować z nich propozycje.
podsumowując
@Damian, szanuje Twój sposób podróżowania, i nie musisz mnie do niego przekonywać
, a jak byś kiedyś wybierał się w Ałtaj w rejon Północno-Czuskij, to mimo wszystko dam namiar na magiczne miejsce na biwak , bo trudno je odkryć 
Z Montany pojechaliśmy w stonę Wraczańskiego Bałkanu. Ogólnie czuję niedosyt Starej Płaniny. Rok wstecz pojeździliśmy po niej od strony Serbskiej, a w zeszłym roku w Bułgarii zbyt mało. A warto 